czy to normalne, ze chlopak nazywa mnie przed kolegami dupą?

ostatnio przejrzalam jego komorke i widze "moja dupa to, moja dupa tamto, bylem z dupą tam i tam"...dziwnie sie poczulam naprawde :o do mnie nigdy tak nie mowi tylko albo skarbie albo kochanie.. co mam o tym myslec? :(

szpanuje, widocznie nie dorosl do bycia para;]...posc go kantem w rurach kanalizacyjnych przy najblizszym sraniu;]

A może ma on na myśli swój własny odbyt? :D

Skąd inąd nie ładnie przeglądać komuś telefon... ojj nie ładnie.

Szpan przed kolegami

myslalam, ze jest inny, czuly i kulturalny a tu takie cos :( ale zerwac mi nielatwo bo na codzien on mnie dobrze traktuje, utrzymuje wlasciwie a ja gotuje i zajmuje sie domem.. ale chyba nikt nie jest idealny :(

On Cię może zdradzać ze swoją własną doopą!! -Doopciu, jak tam? -prrrrrt -To dobrze :)

a moze ma druga dupe ? :P

o mnie tez tak mówił, spokojnie-to tylko szpan

musisz się pogodzić, że twój facet to burak. Na pocieszenie powiem, że z jakieś 80 % facetów takich właśnie jest.

Tak samo normalne jakbyś go nazwyała fiutem. Śmiało możesz spróbować mówić w towarzystwie "mój fiut" lub zdrobniale "fiutek", albo "mały fiutek". Jak nie będzie miał nic przeciwko, ty też nie masz co się gniewać.

normalne.

Jak dla mnie to jest po prostu niedojrzały. Żaden prawdziwy mężczyzna nie powie o swojej kobiecie " moja dupa ". Jest to po prostu oznaka braku szacunku. Niestety dzisiejsi chłopacy w większości nie mają za grosz szacunku do kobiet. A co do fragmentu : " ale zerwac mi nielatwo bo na codzien on mnie dobrze traktuje, utrzymuje wlasciwie " zastanów się lepiej czy jesteś z nim bo go naprawdę kochasz czy właśnie dlatego, że utrzymuje i czy chcesz z kimś takim założyć rodzinę i mieć dzieci.

gówniarstwo i brak szacunku. :o mój nawet w żartach nie używa takich określeń.