Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lena9087

Czy można być "zbyt inteligentnym"?

Polecane posty

Gość mnie sie wydaje, ze jesli
jestes na polonistyce ( i na Uniwersytecie) siła rzeczy masz mniejszy wybór facetów, a naprawde jest cale mnóstwo bardzo madrych, o szerokich zainteresowaniach. Poza tym nie wszyscy mezczyzni 'eksponuja swoja wiedzę. Dam ci przykład moejgo meza ( wykształcenie techniczne) , zamkniety w sobie, nie wiedziałam,ze ma tak niesamowicie wielka wiedze na rozne tematy, w tym humanistyczne. Madry facet zawsze bedze cenil twoja inteliencje. Z tym,ze jeszcze jest cos takiego jak kobiecośc, spoób bycia - moze tu cos nie gra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWWWKA
Autorko, sam tytuł "czy mozna byc zbyt inteligentnym" w odniesieniu do własnej osobu swiadczy o tobie bardzo duzo. Osoba rzeczywiscie inteligentna, ktora nie pochłania wiedzy na metry zeby zamaskowac swoje kompleksy uczy się sama dla siebie a nie po to zeby być "fajna" Oczywiscie za chwile zaprzeczysz ale jesli tak nie jest to po ta rozprawa na pół strony o twoich rozległych zainteresowaniach, wymieniono szczegółowo punkt po punkcie? Jaki to ma związek z tematem? Inteligentny człowiek, ktory chce rozmowcy(czyli nam) przekazac ze ma rozległe zainteresowania humanistyczne wie ze w taki sposob sie osmiesza i pretenduje do miana infantylizmu. Tak jak ktos wyzej napisał, przerost formy nad trescią, probujesz leczyc swoje kompleksy i mysle ze to czuc od ciebie z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena9087
Jasne! Na 200 osób jest może z 30 facetów - większość zajęta, w stałych związkach, a jeśli nie, to są na tyle rozpieszczeni przez dziewczyny, że uważają się za bogów... :) narcyzm nie jest mile widziany ;] I oczywiście nie generalizuję, że skoro ktoś ma wykształcenie techniczne, znaczy że jest tępym bucem. Często polibudzianie mają zainteresowania czysto humanistyczne, ale ich mózgi pozwalają na przyswojenie matmy i fizyki... No i wybór takich studiów jest bardzo rozsądny :D No, ale trudno jest mi kogoś poznać stamtąd, bo mam może dwóch dalekich znajomych na polibudzie. ONE22: Tu jestem, nigdzie się nie ukrywam ;] eWWWKA: ok, przyjmuję Twój punkt widzenia. Zainteresowania wypisałam, bo gdybym napisała tylko, że uważam się za osobę "inteligentną", to zaraz by zażądano, żebym uargumentowała to wszystko. Skondensowana forma daje efekt chwalenia się, widzę to. Nie wiem czy czytałaś to co napisałam, że zrozumieniem: tytuł jest w cudzysłowie, gdyż jest dosłownym cytatem pewnego kolesia, z którym się spotykałam. Tyle. A kompleksy jasne, że mam, tylko że ten temat nie miał na celu usłyszenia pochwał na swój temat. Gdyby tak było, nie opisywałabym Wam połowy mojego niezbyt ciekawego życia. Gdyby tak było, umieściłabym przerobione w fotoszopie foto i zadała pytanie "CZY JESTEM ŁADNA?". Ale ok, wiadomo, forma postu wskazuje na to, że jestem samochwałą. Widzę to, ale tłumaczę się szybkim wyjaśnieniem danej sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odzew. Ale to brzmi jak bajka. Nie jestes prowokatorką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie wydaje, ze jesli
ewwwka - niekoniecxnie - moze autorka po prostu pisala o sobie szczerze, bez falszywej skromnosci na tym anonimowym w koncu forum, nie znaczy to, ze sie obnosi z wiadomosciami w realu. Z doswiadcznia wiem, ze mnie np raczej nie sa w stanie zaimponowac mezczyzni- humanisci , tym bardziej, jesli ktorys zrobi jakis bład gramatyczny, lub ma niedostatki w znajomosci literatury . Jesli ja - wyksztcłciuch techniczny - w czyms z tych dziedzin okażę się lepsza , taki facet ma u mnie przechlapane. Mysle,ze gdyby autorka poznała kogos, kto np jest ekspertem w fizyce kwantowej , astronomii itp - pewnie nie martwiłaby sie swoim nadmiernym intelektem, bo byłyby dla niej bariery nie do przeskoczenia. Uwazam,ze powinna szukac chłopakow z dziedzin matematyczno-przyrodniczych, wtedy sie po prostu wzajemnie uzupełnia wiedzą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndrrhjdjr
one22, nie zesraj sie z zachwytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena9087
ONE22: Nie, nie jestem żadną prowokatorką. Co bym miała prowokować? Uprawiam jakąś nową odmianę trollingu "na wykształciucha", czy jak? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zarzucacie mi brak skromności, i rzeczywiście, czytając mój post, można odnieść takie wrażenie (...)" Nie uważam tego "wymieniania" za brak skromności. To nic złego, że podałaś zakres swoich zainteresowań. Wcześniej umknął mi ten fragment: "Że facet musi czuć się mądrzejszy, lepszy bo chce dominować." Mężczyzna ma być partnerem a nie dyktatorem :) Czekałam 3 lata zanim stworzyłam związek z mężczyzną, który w 100% mi odpowiada i choć znam wielu świetnych facetów to cechy ideału znalazłam dopiero w kimś o 30 lat starszym ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak, wiem, że zawsze jest ktoś inteligentniejszy, bardziej oczytany, obyty - znam mnóstwo takich osób, zarówno z roku, ale przede wszystkim wśród wykładowców. Moje pytanie tytułowe powinno zakończyć się jakimś dopełnieniem: "dla facetów", "na dobry związek", "żeby zacząć znajomość". Po prostu usłyszałam wprost od pewnego faceta: "jesteś zbyt inteligentna jak dla mnie", stąd pytanie. I generalnie dostałam od Was odpowiedź Zgadzam sie z Tobą Dla Ciebie lekarstwem jest chyba facet który nie przywiązuje do tego wagi .Zasada plus i minus Musisz się z nim uzupełniać .Czyli on Ciebie kocha i naprawia co się mechanicznie zepsuje (kran,drzwi,itp itd) Szkoda ,że tego nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że jeśli znalazłabyś faceta, który Cię docenia to powinien zrozumieć to, że mógłby się od Ciebie sporo nauczyć. Jeśli będzie to np umysł ścisły to możecie się wspaniale uzupełniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena9087
mnie się wydaje, że jeśli: no, problem w tym, że jeśli facet nie dzieli moich zainteresowań choć po części, to mam wrażenie, że nie bardzo mamy ze sobą o czym rozmawiać. Wiadomo, są dziedziny, z których każdy ma jakąś wiedzę: można opowiedzieć sobie swoje życie, co pijesz, gdzie imprezujesz, dlaczego nie lubisz brokułów, itp. No, ale hipotetyczna sytuacja: idziemy do kina. On nie lubi dramatów, woli komedie, fantasy, science-fiction. Spoko, raz drugi, można iść dla relaksu (choć filmy typu "Tron", czy "Zmierzch" powinny być zakazane wg mnie). Jemu się jednak przemęczać dla mnie nie chce. Nie chce mu się dyskutować... powiedzmy o "Drodze do szczęścia". Dobry film, prowokujący do rozmowy o micie amerykańskiego snu, grze pozorów. Nie jakiś wybitny, ale po prostu dobry. No i nie. Nie ma takiej opcji, żeby sobie na ten temat pogadać. Film "nudny" "a oni razem w tytaniku grali, nie?", "po co on tak biegł na tym końcu". Łapy opadają... Zuzanna :) gratuluję i zazdroszczę :)) ONE22: nie, nie. Uzupełnianie się jest dobre, ale w związku powinna być wspólnota, a nie że ja będę bujać w obłokach, a on stąpać po ziemi. Fajnie jest mieć faceta, który naprawi kran, ale jeszcze fajniej jest razem się nauczyć jak ten kran naprawić, jaką uszczelkę wziąć i ile razy przekręcić... No rozumiesz, o co mi chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację. Odpowiadam więc na Twoje pytanie Nie można być zbyt inteligentnym można byc ewentualnie zbyt ograniczonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie wydaje, ze jesli
ciagnac dalej wątek o "inteligencji technicznej " - na podstawie moich znajomych . Np - informatyk, naprawde perfekcyjnie 2 jezyki, trzeci komunikatywnie , ogromna wiedza na temat historii, znajomosc literatury, poezji, idealna polszczyzna, pelne sukcesów doswiadczenia dziennikarskie , wielka wiedza z zakresu biologii, geografii. Albo - inz budowy okretów - patent przewodnika, w małym palcu historia sztuki, architektura , takze jezyki, swietny tancerz, sportowiec. Astrofizyk - zainteresowania - historia starozytna ( nie do zagięcia ) podróznik, sporty ekstremalne, języki , literatura swiatowa w oryginale. Do tego oczywiscie swietni zawodowo. Mysle,ze nie narzekaliby ,ze jestes dla nich za intelientna, raczej cieszyliby sie. Po prostu poszerz grono znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma innej rady, jak czekać i szukać tego "kogoś". Fakt, że jeśli mężczyzna interesowałby się innymi dziedzinami niż Ty, musiałby bardzo chcieć poznać to co interesuje Ciebie, żeby Wam się ułożyło. Oczywistością jest, że lepiej gdyby wasze pasje oscylowały wokół podobnych spraw. Ale uwierz, że istnieją wspaniali faceci, którzy marzą o takiej kobiecie jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena9087
Jem sraki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena9087
Jestem tak kurewsko inteligentna, że zapomniałam swojego nazwiska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym przypadku aby sie podszyć musiałby to zrobic inteligentnie Zuzia nie uważasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena9087
Mam ryj jak kupa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadaj pomiocie .Matka cie skrzywdziła,że za ostatnie pieniądze kupiła abonament do neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie wydaje, ze jesli
im bardziej partnerzy sa inteligentni im szersze maja zainteresowania, im wiecej do przekazania temu druiemu, tym dłuzej taki zwiazek ma szanse przetrwac Nawet gdy wypali sie szalone uczucie, zawsze bedzie o czym poadac, zwiazek nigdy niebedzie nudny. Oczywista oczywisosc, ale fakt. Dziewczyny czesto pytają jak uatrakcyjnic monotonny zwiazek - inne radzą - seksowna bielizna, swiece itp. a to nie w tym rzecz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"W tym przypadku aby sie podszyć musiałby to zrobic inteligentnie Zuzia nie uważasz??" Podszywy to przeciętna swołocz, nawet nie silą się na udawanie bardziej rozgarniętych. To taka cecha gatunkowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie wydaje, ze jesli
i jeszcze jedno - nie nalezy mylic inteligencji z wiedza, oczytaniem, wszechstronnymi zainteresowaniami ( choc na pewno ida w parze). Inteligencja to umiejetnosc najlepszego funkcjonowania w danych warunkach. Inteligentna dziewczyna powinna byc skuteczna - a wiec umiec znalezc wlasciwych znajomych i zainteresowac ich sobą . Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena9087
Mnie się wydaje, że jeśli: Skąd Ty bierzesz takich ludzi? :D Brzmi to naprawdę świetnie i pewnie masz rację, że powinnam nieco poszerzyć krąg znajomych, no ale nie pójdę na polibudę i nie stanę z kartką: "Studiuję polonistykę, ale może się zaznajomimy?" xD Bardzo mi się podobało, to co napisałaś, że nawet po wypaleniu pierwszych "wichrów namiętności", jest o czym pogadać, czym się zafascynować wspólnie. Niech to będzie fizyka atomowa, niech to będie homeryzm w literaturze. Byleby wspólnie i bez specjalnego przymusu. Zuzanna:), mam szczerą i wielką nadzieję, że w końcu pojawi się ktoś tak wyjątkowy, tak jak Tobie. Widać, że jesteś już ponad przeciętną, gdyż nie myślałaś stereotypami - 30 lat starszy, znaczy że coś ze mną/nim nie tak. Super, gratulujuę :) ONE22: A Ty czego oczekujesz od swojej wymarzonej partnerki i dlaczego nie możesz na taką trafić? (o ile dobrze zrozumiałam, to też jesteś samotny). Podszywy, fajna nazwa, szkoda, że nie macie w sobie za grosz kultury :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×