Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AIKON

Czy tęsknicie za swoim dawnym zyciem sprzed ciązy?

Polecane posty

Ja wróciłam do pracy i dla równowagi chciałabym ponownie wrócić do domu. Jestem padnięta. Mały nie śpi jak nie spał a do tego trzeba do roboty. Koszmar jakiś. Wracam po pracy padnięta a mały rączki wyciąga i do wieczora nie złazi ze mnie. Babie widać nie dogodzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale świetny pomysł na ciekawy wątek :) Też się kiedyś zastanawiałam- obecnie jestem matką dwójki dzieci i nie zamieniłabym tego życia na to sprzed ciąży. Nie da się moim zdaniem tego porównywać- to inny etap i trzeba zaakceptować, że nie ma powrotu. Macierzyństwo to też atrakcyjny okres- trzeba tylko inaczej na to spojrzeć, na nowo odszukać samą siebie w tym nowym życiu i przede wszystkim chcieć aby i ono było atrakcyjne. Dzieciaki to nie balast- wychowanie nie ogranicza, trzeba to tylko poukładać na nowo. Jeśli tęsknicie do poprzedniego życia i uważacie, że ono było atrakcyjniejsze to trzeba za wszelką cenę teraz naszym dzieciakom pokazać atrakcje tego świata, nauczyć ich cieszyć się życiem i z tego korzystać aby kiedyś one jak my teraz mogły wspominać, że miały super dzieciństwo i atrakcyjną młodość. Piszecie, że dzieciaki są absorbujące- zgadzam się- ale z nimi wszystko jest przyjemniejsze- nawet zwykłe codzienne zakupy. W młodości owszem było śmiesznie, imprezy, alkohol, ale teraz....serio czasem z dzieciakami bez tańców i drinków człowiek ma ubaw po pachy, a wycieczki, wyjazdy czemu nie mogą być spontaniczne- pakujesz ekipę do auta i w drogę, nawet z niemowlakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo, bardzo tęsknię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katka

Staram sie o tym nie myslec, ale gdy mi sie zdarzy, to tesknie niesamowicie... moje przyjaciolki albo staraja sie o kolejne, albo juz je urodzily, a ja czekam az moje dziecko bedzie bardziej samodzielne... calkowicie samodzielne... gdy bede kiedys rozmawiac z corka o dzieciach i macierzynstwie, to powiem jej pare rzeczy, ktorych mnie nie powiedzial nikt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×