Dlaczego ona nie chce sie ze mna spotkac:(

Witam Was, Mam taka jedna sprawe, mam nadzieje, ze mi pomozecie. Otoz poznalem bardzo fajna dziewczyne. Porozmawialismy troche i udalo mi sie ja zaprosic do restauracji. Wydaje mi sie, ze bylo fajnie. Sporo smiechu, dobrze nam sie rozmawialo, szybko nawiazalismy kontakt. Po spotkaniu podziekowalem jej, napisala, ze rowniez dziekuje i ze sie bardzo dobrze bawila. Caly czas jestesmy w kontakcie smsowym, rozmawiamy czesto jak ja napisze to ona zawsze odpisze i na odwrot. Ostatnio spytalem sie czy nie mialaby ochoty spotkac sie ponownie, a ona odpisala, ze musi sprawdzic czy ma czas. Nadal piszemy smsy, jednak od 2 dni nic nie napisala na moje wczesniejsze pytanie o mozliwosc ponownego spotkania. Nie chce byc nachalny i pytac sie ponownie o spotkanie. Prosze o rade, jak sie zachowac?

Odczekaj jeszcze chwilę (do jutra) i zaproś ją gdzieś;) Nie zwlekaj, bo po co bawić się w zbędne gierki.

pocieszyc cie? mój mąż tak zrobił jak poleca pornostar

Prosze o rade, jak sie zachowac? popros tate by zabral cie na meski wypad w gory i pokazal jak zostac mezczyzna, pozniej masz juz z gorki

popieram, może faktycznie nie ma czasu czy coś tam, zadzwoń i się dowiedz po prostu, ale ZADZWOŃ a nie pisz. Wtedy będziesz wiedział o co chodzi, jak się miga, znaczy że ma Cię w dupie i daj sobie spokój :)

Ale ja pisalem, ze juz ja zapraszalem, ona powiedziala ze musi sprawdzic czy ma wolne!

zapytaj kiedy ma wolny wieczor i czy nie zechcialaby go z toba spędzic :)

----> SmileLikeYouMeanIt co chcesz konkretnie usłyszec?

Kiedy ma wolny dzien, to chcialbym uslyszec. I takie pytanie wlasnie zadalem jej 2 dni temu, ona powiedziala ze musi sprawdzic czy ma wolny czas..

jutro mam wolne :) zadowolony?

Więc zadzwoń na spontana:P Typu, słuchaj, jestem w drodze na kręgielnie, tak mnie właśnie naszło, może się zabierzesz?:D A jak chcesz brnąć, to nie nalegaj:"Kiedy?" "Kiedy?", bo takie coś tylko wkurwić potrafi... Nikt nie lubi jak ktoś jest zbytnio napastujący, bądź na dystans. Odczekaj, zaproponuj coś jeszcze raz z konkretem:) (Data, godzina, miejsce!)

albo poczekaj az ona sie do ciebie odezwie

Problem w tym, ze ona pracuje w wakacje i jest duze prawdopodobienstwo, ze bedzie pracowala;p No okey, zaczekam jeszcze chwilke i zaproponuje cos:)

Ojojoj :D nie przejmuj się, my kobiety tak mamy... :P w ten sposób podnosi się atrakcyjność... Ona nie chcę Ci pokazać, że leci na każde spotkanie z Tobą, zgrywa niedostępną, przez co zyskuje w Twoich oczach a Ty bardziej się starasz... ale Ciiiii.... bo zdradziłam Ci nasz kobiecy sekret ;)

"na nie chcę Ci pokazać, że leci na każde spotkanie z Tobą, zgrywa niedostępną, przez co zyskuje w Twoich oczach a Ty bardziej się starasz... ale Ciiiii.... bo zdradziłam Ci nasz kobiecy sekret" no i jak sie nie postarasz i nie odwalisz rytuału poprawnie to ... nie bedzie z tego dzieci ;) :P

"ale Ciiiii.... bo zdradziłam Ci nasz kobiecy sekret" Sekret? Przecież wszyscy o tym wiedzą:P Ale Ciiii.... Prawdziwy dżentelmen pozwala uwierzyć damie w jej złudzenie:D

"Prawdziwy dżentelmen pozwala uwierzyć damie w jej złudzenie" jakie złudzenia? w ten sposób buduje sie napiecie i atmosfere ;) :)

xxx pornstar hehehehehe i prawidłowo.... :D Matkooo tyle kobiecych starań, a Wy nas przejrzeliście? aczkolwiek autor chyba nie wiedział ;)

rozumiem ze lepiej wyjechac odrazu z tekstem "chcesz sie ruchac?" gdyby nie to to juz wogole przestali byscie sie starac a "takt " to było by dla was słowo obce.

xxx pornstar ci bardzo dobrze radzi nie męcz jej, tylko zaproponuj konkrente spotkanie

Dzieki Zafantazjowana Tak mi tez siostra mowila, wiec moze cos w tym jest. Odczekam i zaproponuje cos konkretnego;p

SmileLikeYouMeanIt ależ proszę, i powodzenia :D

Chyba powinnam urodzić się facetem. Skoro nie powiedziała, ze ma czas to pewnie go nie ma - cała filozofia -.-

niekoniecznie tak musi byc

przedmówcy już prawie wszystko powiedzieli ale ja jeszcze jedno dodam- musisz być w tym wszytstkim zdecydowany jak już ci się uda spotkac to tak zorganizuj, zeby nie tlyko w restauracji patrzeć się sobie w oczka ale też zeby bylo duzo ciekawego funu i zeby następnym razem chciala spotkania. z tymi niedomowieniami i brakiem konkretow zgadzam sie zgadzam:D

Powiem Ci z własnego doświadczenia, nie raz tak miałam, że spotkałam się z jakimś facetem którego uważałam za znajomego, nie widziałam w Nich kandydata na faceta. Przecież kolegę też można mieć z którym można pójść na kawę, porozmawiać-tak myslałam. Ale niejednokrotnie bywało tak, że Ci faceci robili sobie nadzieję, nie traktowali tego spotkania po przyjacielsku, tylko coś więcej, w trakcie rozmowy jakieś niewinne łapanie za rękę itd, więc widząc, ze dany meżczyzna chcialby czegoś wiecej niż tylko przyjacielskiej znajomości też tak sie zachowywałam, bo po co miałam się umawiać skoro i tak by z tego nic nie było.

SmileLikeYouMeanIt-----ona ma cie w dupie.

nanami-san: "Nie tylko patrzenie sobie w oczka" nie tylko czyli co np jeszcze? martynaaaaaa: pilnowalem sie;p nie chcialem zeby to wygladalo wlasnie tak jakbym robil sobie nadzieje. Z 2 strony cos mi mowilo, ze jej ciut ciut zalezy. Jakos tak ze 2x w ramie mnie dziwnie dotykala, tak dziwnie sie "odkrywala", sam niewiem, moze zglupialem poprsotu:P

Natomiast jeśli facet mnie interesuje to na Jego propozycję spotkania odpowiadam konkretnie, jeśli natomiast nie mam czasu to mówię, że np przez następne kilka dni nie dam rady się spotkać, ale np w weekend będę już wolna i wtedy się ustala dzień...

no to mnie pocieszylas:(