mam doła, wszystko jest bez sensu

Ja też mam doła. Właśnie wiecie uświadomiłam sobie, że nie miałam stałej pracy w Polsce WYŁĄCZNIE DLATEGO, ze zadałam się z gościem, który miał po szkole średniej RELIGIJNEJ tzw. katolickiej JEDYNIE dzięki temu, że myślał o sobie jako o SYNU STANISŁAWA AUGUSTA PONIATOWSKIEGO. Taki psychol tak mi życie zniszczył. Bo wiecie czy bym za mąż wyszła to nie wiem, ale stała praca po studiach dziennych jak najbardziej mi sie należała, a nie miałam Londynu bo bym ją dostała bo wrzuciłam pieniążek w Łazienkach bo jego problemem wiecie nie było że w tych listach nie było jedynie adresu tylko to czy dowie się czegoś więcej o swoim OJCU STANISŁAWIE SUGUŚCIE PONIATOWSKIM, ostatnim królu. I za to ma do dziś stałą prace, może się kurwić z każdą jaka mu się nawinie, a człowiek się uczy i tak dalej. I ja mam pretensje, że go nawet wyśmiać nie umiałam i całej tej warszawskiej chołoty, no ale skąd to miałam wiedzieć, że to taki ułom. A wystarczyłoby, żebym wiedziała, że był synem Poniatowskiego i by do piekła poszedł za to co w pracy wyprawiał a tak nie. A ja nie - ja byłam DOBRYM pracownikiem. Bardzo dobrym nie, wybitnym też nie, ale ile umiałam to zrobiłam i tyle. I przyszłam do szkoły i nawet ta Warszawa mi nie pasowała przez ten cesek bo bym mogła do dziś być. Ani ten Londyn, ani Warszawa. Kinem się interesowałam. Ja tam wyglądałam. Warszawa mi miała pasować tak czy siak - do takich gniotów Londyn? A Londyn jak już to z Warszawy. Bo wiecie co się rzucam - bo jakby mi się to nie przypomniało to po mnie w Niemczech bo... Warszawa mi nie pasuje. Bo wiecie ja miałam Warszawę ale ja ją miałam PRZYRODNICZO. No i skończyło się bo doktoratu nie obroniłam i poszłam. Ale wiecie - a jakby się tak nie podpisał to przecież 10 lat ten debil pracy nie ma. I TAK POWINNO BYĆ wiecie. I on się tymi listami do mnie ratował jeszcze, a ja, co? Nie miałam historii Polski i po mnie. Bo tak mnie w Polsce ograł i tego pieniążka miało nie być. Ale wiecie - tu i tam się wrzuca byle co do wody czy coś na szczęście tak zwane. Co mu tak zależało nie wiedziałam, ale dobra - wciepnę. I jedyne co tam mogło podziałać to miałam wrzucić ale życząc źle parlamentowi, a tak? Jakiego ta Polska zrobiła ze mnie dekla. A wyjechać nie umiałam. I patrzcie - po co te Katowice? Ja powinnam mieć Katowice, nie? W Niemczech - tam są takie tumany, że nie, Warszawę mam mieć. No chyba Śląsk jak już za ten paszport. No mówię wam tam się dogadać NORMALNIE można było na ten amazon.de tylko z tym co samobójstwo popełnił. I tak by się nie wskórało nic, ale stała praca to on. Reszta - matko święta. Ale Warszawa mi pasuje i MOGĘ BYĆ W NIEMCZECH po amazon. Tylko tak. Bo jak ja mogę być w Niemczech - tylko tak. Ja nie mogę. No ale to ta laska co tak rządzi to miała mieć USA z Londynu i paszport USA i moze być, a tak? Też nie ma racji i tyle. No ale się kropnął i koniec. I ja z nim trzymam, żeby nie było, że z tym co żyje - nie. I tylko tak mogę być. A racji nie miał nikt bo wszystko co się liczy to...TYTOŃ i tyle. A ja też bo miałam wziąć pod uwagę samospalenie. Tylko tyle mnie ratowało z tym moim bratem RYSZARDEM ZAJĘCZE SERCE. No ale mówię wam jakiego ja mam doła. I gdyby nie tych 2 durniów to by mi musieli dawać na studia i stałą pracę od razu, a tak nic nie pasowało. No wiecie 5 lat uczciwie się uczyłam - co się nauczyłam to się nauczyłam, a dalej NORMALNIE przy tylu ogłoszeniach o pracę ile było wtedy należało się skierowanie na studia i NA TEJ PODSTAWIE stała praca, a wiecie czemu mogłam być? BO SZŁAM NA DOKTORAT i ...nie musiały płacić na mnie. Tylko tyle pasuje. No wiecie - to nie może być tak. Całe zycie mi zniszczyły i koniec. To mi miały powiedzieć i po roku mnie nie ma prawdopodobnie, a ja w ogóle w 2 język miałam iśc, inne rzeczy robić. No nienawidzę tych bab. Nie miałam z nimi szans, ale info się należało UCZCIWE i koniec. Jak one zostały tymi dyrami i koniec :(

Bo wiecie pewnego dnia się dowiem, że on się przeze mnie nie ożenił drugi raz i się kurwi do dziś bo ja co... doktoratu nie zrobiłam? On się nie ożenił bo on sobie tak uroił, że jest dzieckiem Poniatowskiego I ZA TO DOSTAŁ EKSTRA PRACĘ i jest wielce inteligentny. Dajcie spokój. I jeszcze mnie gnoi bo go SŁUSZNIE nienawidzę i tyle. Ale cóz... takie życie że coś powiem i w ryja jeszcze zarobię. Takie zero - zamiast na historię iść czy prawo to nic tylko władza. Po średniej. Miejmy nadzieję, że się powiesi bo co mu zostało i tyle :( Taki psychol - dziecko Poniatowskiego, no cóz... KK za takimi przepada. Oby mu dali rozgrzeszenie - to najważniejsze i tyle :( Boże - w co ja się wpakowałam wiecie, ale nic mi nie zrobi. Taki debil. No jestem w końcu tym dzieckiem diabła, ale wiecie - coś strasznego :( Taki debil. No jak tu za mąż wyjść po dziecku Poniatowskiego :(

matko, tobie to naprawdę tylko współczuć...

Wiecie na kogo ten DAMIAN on się DAMIAN powinien nazywać i na nazwisko ZIEBRO - DAMIAN ZIEBRO wiecie i nie po mnie, a nazywał sie inaczej i po mnie. I leciał na tym, że Poniatowski jest... z BIAŁORUSI jak on. Ja nie mogę z Białorusi - to ten dyktator, a on był ze Szkocji. Nawet nie z Londynu - przez to tak sie przyznawali i nie. Bo Łazienki nie miał i tyle :( Ja to miałam wiedzieć i po nim - no wiecie - on mi życie zniszczył. W pracy też. taki pierdolnięty w łeb debil, ja nie mogę. Oby poszedł do piekła na wieków wieków amen. A pogrzeb to może mieć lepszy od Leppera zwłaszcza jak się rozpierdoli autem W KOŃCU i tyle :(

Jedynie co mnie przed tym gównem mogło uratować to egzorcyzmy i idżcie się jebać wszyscy razem z tym waszym kościołem. Teraz już mi palant nic nie zrobi, ale tylko egzorcyzmy. Jednak z Białorusi opłaca się ochrzcić dziecko normalnie, a z Londynu nie i tyle. Tak to jest. A no to Poniatowski niech jest z Białorusi, a jego SYN - chyba prawnuk jak już - z Londynu. Bo na mnie jest z Londynu i da mi radę. Nie da. Nigdy mi nie da rady bo ja nie jestem z Londynu, a jacy byli rodzice matki też nie wie. Bo na mnie wiecie egzorcyzmy się dowiem - chyba na tych ciulów z Warszawy. Jak ja się miałam wybronić przez takimi zerskami. Nie wiem. Zostawało się pokropić wodą święconą przez wyjazdem - wybaczcie i tyle :( Bo czy ja jestem normalna się dowiem? Taki cżłowiek - no kurwa mać, pokropić go wodą święconą i zapytać o św. Marię Magdalenę - czy z nią współżył ją czy jeszcze? Dziecko Poniatowskiego - przeciez to do egzorcysty z takimi poglądami na życie, a ja byłam dziecko św. Marii Magdaleny. Ja nie mogę jaki pierdolnięty w łeb idiota. Niech się powiesi szmaciarz jebany w łeb :(

Mnie przd nim tylko egzorcyzmy mogły uratować. Po nim zostawał mi jedynie wyjazd z Polski i MARZENIA o stałej pracy. A tyle pracy było. Bez przesady i tyle. Bo byłam zmuszona do wyjazdu -przez niego. Ten drugi też nienormalny, ale ten - ja nie mogę :( I wszystkie listy bezczelny podpisał. Idiota chory umysłowo :(

On może być już wszystko na mnie teraz - nawet Karol Kot i mi rady nie da. Ale pracę stałą od razu miałam mieć. W SZKOLE NIE DOSTAŁAM STAŁEJ PRACY po studiach - wy tego nie rozumiecie. To tak jakbym miała IQ minus 10 co najmniej. CO NAJMNIEJ!!! tak mnie postrzegają na zachodzie. Bo czemu mnie nie chcą. Temu - że w Polsce w szkole nie mieć stałej pracy 10 lat to trzeba mieć IQ minus 15. I to jest 100% prawdy tylko nie rozumiałam czemu tak się stało i tyle. Ale taką mieć pracę stała jak córka Dawida na amazon. de to wolę już swoje życie. Choć ja powinnam była mieć stałą pracę i się NIGDY NIE DAM. NIGDY. Bo mi pasowało właśnie, a że mi nie pasowało TO MI MIAŁY CIPY POWIEDZIEĆ i co mi zostawało? Samobójstwo albo wyjazd i wszystko bez sensu bo powinnam być anglistką i dalej biblioteka. Po co mi ten doktorat. Ale i tak wszystko było żle bo po co mi to liceum, nie? Technikum miało być i tyle. I bym wyglądała, a tak? WŁOSY i tyle :(

Ale powiem wam , że ten Zachód to mnie tyle obchodzi, że mam tam IQ MINUS 22. Dosłownie a nawet minus 222. i tyle :( Niezła jestem nie? Szkoda że tak pózno się połapałam i tyle :( Po prostu mikrofon jako kropidło i po mnie. Bo czemu to sie tak stało. Z tego, że w Polsce mikrofon dziennikarza to jest jego kropidło i tyle. Czyli rozmawiając z politykiem dziennikarz stosuje EGZORCYZM. Bo kropidło to egzorcyzm i o nie przejmuje się tym co słyszy i człowiekiem. A ja co miałam zrobić? Miałam go pokropić wodą święconą. Nie umiałam i pracy nie dostałam. Niekoniecznie jako biolog. Jako nauczycielka angielskiego też i tyle :(

Wiecie co - to wszystko się stało przez mój chrzest zły, głupi i bezsensowny rodowód na który można napierdzieć tak jak na mojego ojca i tyle. Ale wiecie co to JESZCZE NIC NIE ZNACZY. jak dla mnie. Ale to woda święcona - ach - bo ja się gleby trzymałam. Wody pózniej bo pózniej to już byłam woda, ale tak woda swiecona i w ogóle mnie nie ma na tych studiach, ale ja nie chciałam iśc tam - bo to liceum jeszcze bym przeżyła, ale nie to miasto wiecie i tyle. A tak? A lecę sobie miastami z terenów zielonych i tyle. Bo co ja z tego wszystkiego mam - tereny zielone w miastach - popatrzcie Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrócław, Poznań, Londyn, Paryż, Madryt, Berlin, San Francisco, a nawet New Orlean mi pasuje, Lisona mi pasuje. Wszystko, ale Roterdam nie. Bo tam myślałam o Erażmie. Choć mogłabym być w Roterdamie, ale jak w sumie. Tak tam mogłabym być, ale po co? Bez sensu. Reszta też ale pasuje. Aha rodzaj terenów zielonych tam i mogę być i tyle. :(

bezsensowny rodowód na który można napierdzieć

owieczka sie odezwała :-)