lacyego polskie frzyjerki nie potrafia farbowac ladnie wlosow?

mam wlosy ciemne naturalne, ciemna szatynka, wiele lat rozjasniane na blond w wielu salonach w Polsce. Za kazdym razem wlosy wychodzily zolte, biale i sianowate. Nigdy przez 10 lat faebowania zaden polski fryzjer nie zrobil mi pozadanego koloru bo kazdy mi udowadnial ze sie nie da bo mam ciezkie wlosy do farbowania. Owszem moje wlosy ciezko lapia kolor ale zawsze zastanawialam sie jak to mozliwe ze znane zagraniczne aktorki maja kolory na glowie jakie chca, farbowane z czarnego na piekne miodowe blondy itd. Polska fryzjerka niestety nie potrafi sie przyznac do tego ze zwyczajnie w swiecie nie potrafi zrobic zadnego koloru i nie ma do tefo odpowiednich farb i rozjasniaczy. Bedac zagranica ,poszlam do fryzjera, zaplacilam kupe kasy ,kilkaset euro.Fryzjer od razu zapytal kto tak zniszczyl mi wlosy i zrobil mi pozadany kolor: migdalowy blond cudowny jak na reklamach z moich zoltych sianowatych wlosow czyli da sie tylko trzeba miec wiedze do tego drogie fryzjerki co 2 moja kolezanka miezkajaca w polsce ma ten sam problem, nieliczne wychodza zadowlone -tylko te ktore maja wlosy bardzo podatne na farbowanie

bo to konowały, nieuki po zawodówce, co od takich wymagać! Ja mam ten sam problem, jedynie jak bylam we francji, to tam znają się na rzeczy!

nie wiedze, ale srodki moja droga. Fryzjer za kilkaset euro ma lepsze i drozsze materialy od polskiej fryzjerki za kilka zlotych, nie sadzisz??

za jakie kilka złotych? placę 170 za kolor i nie mam prawa wymagać, by nie był żółty???

Mi tez kazda udowadnia ,ze "nie da sie" takiego blondu jaki chce zrobic z moich wlosow:Oa wlosy naturalne mam ciemny blond a chcialabym wlasnie taki ladny naturalny,migdalowy blond.I tez zastanawialam sie jak to jest,ze aktorki,piosenkarki jakos zawsze maja takie kolory na wlosach i to nawet,jak piszesz,z czarnych wlosow. Niestety prawda jest taka ,ze te nasze fryzjerki bardzo czesto tak naprawde dobrze sciac wlosow nie potrafia a co tu o dobrym farbowaniu mowic..

masz prawo i moim zdaniem, z gory powinnas ustawlic kolor. jesli taki nie wyjdzie fryzjerka powinna zrobic ci poprawke. ( a i dlatego nalezy bierac paragony w razie reklamacji)

Bo są głupie, leniwe i nie chce im się doszkalać. Ponadto w wiele salonów oszukuje na farbach. Jak jesteś z Częstochowy to polecam Darka z Suchecki Studio. Ja jeżdżę do niego z Warszawy.

no wybacz 170zl w porownaniu w kilkomaset euro to grosze

fryzjera a nie takiego bez doświadczenia. Ja farbowałam włosy chyba już na wszystkie kolory, chodzę do jednej sprawdzonej fryzjerki od lat i zawsze wychodzę zadowolona. Raz inna fryzjerka spieprzyła mi włosy, ścięła nie tak jak chciałam, wyglądałam okropnie a za tydzień miałam wesele. Poszłam do tej fryzjerki, która teraz zajmuje się moimi włosami i zrobiła mi taką fryzurę, że wyjść z podziwu nie mogłam. Co do fryzjerów po zawodówce - wyobraź sobie, że ci po zawodówce więcej potrafią niż ci po szkole policealnej zaocznej :o W zawodówce mają mnóstwo praktyk a w technikum czego się nauczą chodząc 2 weekendy w miesiącu?

Zgadzam się w 100% naprawdę znaleźć dobrą fryzjerkę która rozjaśni włosy aby wyszedł kolor jaki byśmy chciały to nie lada wyczyn. Rozjaśniam włosy już bardzo długo i przeważnie wychodzą żółte lub w tych odcieniach oczywiście robione przez fryzjerkę. I raczej za każdym razem trzymają farbę za długo i niszczą włosy a odcień i tak zostaje zółty szkoda słów i kasy.

z resztą racja z tymi kosmetykami. Wystarczy wejść do salonu i zobaczyć jakiej firmy kosmetyki znajdują się na półce. W wielu salonach widziałam kosmetyki z avonu i oriflame i takim badziewiem fryzjerki traktowały włosy klientkom :D

wiesz co, dałabym te kilkaset euro ale na pewno nie polskiej niedouczonej fryzjerce! One robią wszystko na masowe, nie biorą pod uwagę struktury, barwy, kondycji wlosa, pokazuje ci wzory kolorow na sztucznych paletach i jeszcze mówi, ze ten kolor będzie "trochę" inny. A jaki ma być jak jest na nienatyralnym podłożu, po co wogole te "paletki". śmiech na sali.

Poza tym nauka w zawodzie fryzjera nie powinna kończyć się tylko na technikum czy zawodówce, taki fryzjer może pakować manatki. Dobry fryzjer ciągle się doszkala, robi kursy, uczy się nowych technik. Niestety nie każdego fryzjera na taki luksus stać, zwłaszcza że pracuje u kogoś w salone za 1000zl, gdzie kursy kosztują nieraz po 6tys :o

I przez te 10 lat miałaś ciągle żółte, białe i sianowate włosy? :D To ja bym sobie na Twoim miejscu dawno dała siana z rozjaśnianiem..

DO AUTORKI u jakiego fryzjera bylas ze wydalas kilkaset euro??????????? podaj nazwe zakladu, ja robie wlosy zawsze w polsce i mam pieknie zrobione ,obojetnie pasemka czy balejaz

nie wciskaj kitu ,ze sie nie znaja nie sztuka zjarac wlosy zwlaszcza robiac je na blond ,szkoda ze nie widzialas ile pakuja odzywek w te wlosy by w ogole mialy wyglad a co do twojego koloru zastanawiam sie jaki walnol rozjasniacz i jak spalil ci wlosy,ze jestes taka mega wniebowzieta