Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesssssslaaaa

Uwielbiam robic pranie, a wy?

Polecane posty

Gość wesssssslaaaa

To moje ulubione zajęcie w domu. Lubie jak jest dużo prania, pelny kosz najróżniejszego. Wyrzucam wszystko, segreguje na białe, kolory, czarne itp. Pózniej jak się wypierze to wywieszam takie pachnące, bardzo lubie wieszac pranie. układac suchego już nie lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivon von raszplon
mam to samo, uwielbiam rozwieszac pranie i patrzec jak wiatr je suszy a słońce ogrzewa, bajka, lubię też prasowac odkąd mam deskę do prasowania leifheit, to mnie relaksuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd i hanba co ty gadasz
kurcze,tez zkocham prac i wieszac ubrania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nad czym sie zastanawiasz???
ja tez tak mam D: inne rzeczy srednio lubie, ale prac moglabym ciagle :D oczywiscie cala przyjemnosc konczy sie po rozwieszeniu -sciagac ani ukladac juz nie lubie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praczkaaaa
Ja też lubię prać, ale prasowac już nie (bo zwyczajnie nie umiem tego robić). Jak Wy to robicie, że Wasze ciuchy nie mają nawet najmniejszego zagniecenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nad czym sie zastanawiasz???
lubie wieszajac pranie ogladac swoje rzeczy, ukladac tak, by kazdy ciuch mial rowne szanse schniecia :D doapsowywac je wymiarami (mam jedna mala suszarke), wyciagac z miski i patrzec, co wylosowalam :D a wczesniej lubie segregowac, zastanawiac sie, jaki podzial zrobic, co z czym, ile proszku i jakiego, jaki program (mam super pralke z dobrze dostosowanymi programami), ktory zapach plynu do plukania.. :D nienawidze sprzatac za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naam Qatil Nashee
To dobrze, że wy kobiety umiecie polubić swoją pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to złodzieje
ile tu przyszłych gospodyń domowych :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie ciuchy prasujesz na najwyzszyn poziomie? oszalalas? przeciez temperatura prasowania zalezy od materialu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nad czym sie zastanawiasz???
a co do prasowania - nie robie tego, tylko koszule prasuje. Jak sie ladnie rozwiesi to rzeczy naprawde nie sa wygniecione, a jak sa chocby odrobine to po pol godziny noszenia to sie jakos tak robi, ze znika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyLove, dokładnie. Mam ustawione pokrętło na MAX i nigdy nie miałam problemów. Ładnie zawsze równo uprasowane. Dodatkowo w latach studenckich pracowałam w butiku to i składać te koszulki, koszu,e składać umiem wyczynowo :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praczkaaaa
Ja właśnie zawsze staram się prasowac zgodnie z instrukcją podaną przez producenta i zagnioty zostają. Największe problemy mam z delikatnymi, bawełnianymi bluzkami (z bardzo cienkiej bawełny). Są bardzo lekkie, więc nawet jak susza się w stanie rozwieszonym, to zagnioty zostają. Strasznie mnie to denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prać jak prać
wrzucam do pralki i samo się pierze - ale za to uwielbiam prasować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihi ....
podrzucę wam swoje ... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prać jak prać
możesz - czasem ktoś mi podrzuca :-) W ogóle lubię takie czynności, że w trakcie widać, jak się coś zmienia, jak od razu widoczne są efekty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrosek
To istnieją ludzie, którzy lubią prać? Poważnie? ja tam rzucam większość ubrań do pralni, po prostu praca mi nie pozwala na zajmowanie się tym tematem, a też inna sprawa jest taka, że w ten sposób jest po prostu dużo łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeju. Też kocham prać. A środków do prania, płukania mam mnóstwo. Uwielbiam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Natalia natalia
Jeszcze do niedawna pranie było dla mnie czymś normalnym, bez żadnych emocji. Ot trzeba zrobić i tyle. Ostatnio mi jednak odbiło hehe. I stał się to rytuał, przyjemność, relaks. Bardzo lubię gdy jest dużo rzeczy do prania, a potem ja to segreguję na np. czarne/ciemne, kolory i białe/jasne oraz pościel/ręczniki/ścierki/obrusy, koce, firany itd. itp. Uwielbiam kupować, gromadzić i testować proszki do prania, płyny/żele do prania, odplamiacze oraz płyny do płukania. Dybię na promocje, poluję a potem znoszę do domu. Kupuję i stosuję preparaty tanie oraz droższe, od zwykłej Dosi po Persile czy Ariele. A potem dobieram odpowiedni preparat do prania, płyn do płukania wg nastroju na dany zapach itp. A po praniu upajam się zapachem. Rozwieszać też bardzo lubię. Gorzej z prasowaniem, to już słabiej mi idzie, ale ogólnie prasuję. Na chwilę obecną mam: 3 płyny do płukania, 3 płyny/żele do prania (do ciemnego, do delikatnego, do koloru) 1 proszek do białego 6 proszków do kolorów (Ariel, Persil, Dosia, Bryza, Surf, E) 2 proszki uniwersalne do kolorów i białego zarazem (nowość Surf oraz firmy Barlon) 1 paczka chusteczek wyłapujących kolor Ludwik 1 mydełko Vanish do odplamiania 1 płyn Vanish do odplamiania białego 1 próbka kapsułka Surf 1 próbka płynu do płukania Silan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×