tekst dnia 0 Napisano Sierpień 25, 2011 Kiedys miałam sytuację następującą:przyszła koleżanką z pracy ze swoim półtora rocznym synkiem, który zaczął sie bawić telefonem. Ja oczywiście chętna do zabawy z dzieciakiem podbiegłam i mówię" Jasiu, dzwonimy do Tatusia!, Tatusiu, gdzie jesteś?" Nie wiedziałam o tym, że właśnie tego dnia mama Jasia rozstała się z mężem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach