2-latek nie chce pieczywa

moje 2-letnie dziecko nie chce jesc pieczywa, ani chleba, ani bulek, nawet ciasta nie chce. obiad zje normalny, warzywa je, owoce w miare, ale sniadanie i kolacja- wiecznie to samo;jajo albo kasza chcialabym mu zrobic kanapki, ale jak go przekonac czy ktos mial podobny problem

podobno pieczywo jest niezdrowe

to sie tylko nalezy cieszyc, a nie uzalezniac dziecko od maki i cukru. za pewne to pieczywko, ktorym raczysz dziecie jest z bialej maki i z ulepszaczami ;) moze w naturalny sposob odrzuca gluten, ktory nie sluzy dobrze nikomu, a niektorzy, jak wiadomo, sa na niego wyjatkowo uczuleni.

w przedszkolu dzieci dostaja kanapki a on co bedzie jadl

a mój je chleb ale rzadko ale za to nie je dużo więcej rzeczy wiec wolała bym żeby nie jadł chleba ale jadł owoce warzywa i zupy i wiele innych rzeczy

Jeśli wyślesz go do dobrego przedszkola to może uwzględnią jego preferencje żywieniowe. Kup ciemne pieczywo, zrób kanapki np. z serem i ułóż np. myszkę z jajka albo jakieś inne zwierzątko z warzyw.

w domu gotuje mu toco je i lubi alew przedszkolu jest standardwo i tym sie martwie

a jak martwi cię że nie zje w przedszkolu śniadania to może w domu niech zje przed pójściem do niego.a potem może jak zobaczy że dzieci jedzą to posmakuje.

Ewentualnie do zupy powiedzmy pomidorowej wrzuć mu grzanki, trochę zmiękną i nie będą smakowały jak chleb

czasem ze kawalek chrupkiego pieczywa ale bez dodatkow

Próbowalaś uatrakcyjnić mu jedzenia, tak żeby było bardziej kolorowe?

a z czym robisz mu kanapki? Moja nie tknęła z niczym poza szynką ( ser lub serek może być pod tak żeby nie widziała - pierwszy raz pluła bo coś jej nie tego, ale pokazywałam, że no to szynka tylko to obejrzała i jadła dalej :D ), od jakiegoś czasu uwielbia jeszcze pasztet. Kroje wagoniki i je sobie sama

cuda na patyku juz wymyslalam nie i nie jak ja jem kanapke to patrzy niemal z obrzydzeniem

wiemze dzieci czasem maja takie swoje przyzwyczajenia zywieniowe ale moj maly nigdy nie chcial nawet sprobowac

szynka, pasztet, grzanki ... od dziecka do badziewia dzieci przyzwyczajacie ... zamiast upiec zw domu np. piers z indyka, ew. schab i to dawac do kanapek. jak diecko nie chce chleba, mozesz mu zawijac plasteki sera i miesa w lisc salaty na przyklad.

no to widocznie jakoś nie lubi... a co do pomysłów na kolację to może tosty? albo chleb maczany w jajku? albo płatki? Moja z tostów je sam środek, wyrywając mi go paluszkami ;) chleb maczany w jajku lubi żeby jej kaczuchy wyciąć ;) Wystarczy jedna czy dwie a resztę już normalnie zje

sprobuje tego chleba maczanego w jajku jajko lubi dzieki

nie kupujcie dzieciom tego okropnego sztucznego pieczywa tostowego, tylko normalny naturalny chleb w piekarni chociaz :o

A skąd wiesz jaką ja szynkę daje? Tak się składa, że do zeszłego roku jak żył wujek kupowaliśmy świnie całą wspólnie i on mi wędził szynki, rolady na chleb robię sama - akurat dzisiaj w lodówce na jutro przechodzi ziołami łopatka z żurawiną, moja mama trzyma kury i po biciu robi pasztet drobiowy z marchewką - zaaaaajebisty Ale oczywiście normalne kupowane też je, żeby nie było

Spróbuj sama upiec chleb - to coś sprzedawane w sklepach nie powinno być tak nazywane. Może taki spróbuje.

to swietnie, mala blondynko, ze produkujesz w domu zdrowsze mieso do kanapek. acz z przestroga wytepuje do tych, ktorzy sklepowe wedliny pol n pol nasaczone jakas slodko-slona ciecza jedza jak gdyby nigdy nic ;)

czasem pieke chleb wedliny i jajka mamy 'swoje' od tesciow ze wsi, dla mnie osobiscie to niejedzenie chleba to nie jest bog wie jaki problem, ale maly idzie do przedszkola, a tam pieczywo jest codziennie

Ja nie mam pojęcia jak upiec chleb :D Moja mama ma/miała takie to coś do pieczenia chleba, robiła kiedyś z jakiś przepisów i nam głazy wychodziły :D Ja posiadam tylko normalny piekarnik to da się? Chyba nie bardzo :(

no to zrób mu na kolacje naleśnika, placka jakiegoś, omlet, możesz mu dac kosteczki warzyw i sera pokrojone (koreczki bez wykałaczek) jabłka tarte z cynamonem i cukrem jogurt z płatkami bez pieczywa nic mu się nie stanie

w internece jest wiele przepisow- poszukaj ja zawsze dodaje ziarna slonecznika i otreby

ale nie rozumiem dlaczego na siłe wciskać to pieczywo???? przecież pieczywo nie jest niezbędneee

jablka z cynamonem i ew. miodem lub naturalnym syropem klonowym, nie cukerem! nie przyzwyczajajcie dzieci od malenkosci do tej trucizny!

do chleba

Chlebek maczany w jajku możesz mu zrobić rano, dać do chlebaczka i zje później jak z dziećmi kanapek nie będzie chciał :) Lub zamiast chleba z dziećmi zje na drugie śniadanie owoce z jogurtem :) O właśnie, a robi któraś sama jogurty? Oglądałam ostatnio te maszynki do robienia jogurtów i zastanawiam się czy coś dobrego z tego wychodzi Ja też mam jajka swoje (tzn od mamy) plus raz na jakiś czas dostaje od babci z typowej wsi gdzie to kury cały dzień na łące, mleko prosto od krowy, owoce i warzywa z ogrodu, własne kiełbasy. Moi rodzice mają domek w sumie w mieście (ale nie w centrum) to troszkę mają, ale jednak mniej i wiadomo to nie to co całkiem ze wsi ;)

dziewczyny - dzieki za rady siedze w tym domowym kieracie i czasm juz pomyslow mi brakuje