Czy takie coś jest normalne?

Druga randka, a ona spytała czy nie chciałbym kupić dwóch srebrnych pierścionków dla nas. Wiem że jej na mnie zależy ale czy to nie dziwne. W dodatku, poprosiła mnie jeszcze żebym jej kupił paczkę fajek. Kupiłem. O co jej chodzi?

To nie provo.

Tzn. że ma coś z głową i nie umawiaj się na 3 randkę

Nie wiem, wydaję się normalna. Jeszcze była taka sytuacja że chciała mnie zaprosić na pierwszej randce do jej domu, raczej nie chodziło jej o seks bo mówiła że są rodzice ale mimo wszystko czy to normalne?

Czy to może być jakiś kobiecy test?

Przyspieszyła trochę za bardzo. Rodzice to po 2-3m-cach, a pierścionek po 1-2latach. Ona jest dziwna. Już mówi, że jesteś jej facetem?

No bez przeady, z zasady całuje się na 2-3 randce a ona na 2 już chciała pierścionek

No nie mówiła że jestem już jej ale pytała czy ma się do mnie zwracać po imieniu? Tu też nie wiem o co jej chodziło. Całowaliśmy się na drugiej randce i właśnie po tym te pytanie o pierścionki.

Przystopuj laskę, bo na 4 randce zostaniesz ojcem.

Dziewczyna z typu tych, ktore osaczaja, chca wszystko robic razem z chlopakiem, jak najszybciej sie pobrac i miec dzieci. pewno juz po drugiej randce jest w Tobie zakochana po uszy! Niebezpieczny grunt! To taki typ "psychofanki", ktora po zerwaniu jeszcze dlugo bedzie Cie przesladowac!

No właśnie ciekawe jaki będzie jej następny krok.

Może chodziło jej o to, żeby mówić do Ciebie "misiu" przy znajomych.

Dodam jeszcze że ona sama do mnie zadzwoniła po pierwszej randce na drugi dzień. Nie wiem właśnie czy tego nie zakończyć. Bo i tak w ogóle to raczej nie pasujemy do siebie. Tzn ona pewnie myśli że pasujemy. Ja raczej nigdy się w niej nie zakocham. Tylko aż mi serce pęka jak tylko pomyśle jak ona się poczuje jeśli powiem że to koniec.

Jezu, to tylko 2 randki, bądź facetem.

Gdybym wiedział, nie zaczynał bym bym całej tej ceregieli.

To tylko 2 randki, po prostu nie pasujecie do siebie, ona ma coś z psychiką nie tak i tyle.

gdyby babcia miala wasy to bylaby dziadkiem :P

Tak, ale już tak jabkby jej powiedziałem że mi na niej zależy i że będziemy parą. Naciskała na mnie po pierwszej randce czy już będziemy chodzić ze sobą (dosłownie) i co miałem powiedzieć a już jej obiecałem że się spotkamy drugi raz.

I teraz mam wszystko odwrócić o 180stopni?

Tak. Po prostu mówisz, że jednak nie pasujecie do siebie i tyle. I nie dopuszczasz do kolejnej randki!