Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fgfgf

Trwa poszukiwanie mordercy. Zgłosić się na policję z drobiazgiem?

Polecane posty

Gość fgfgf

Tak po ludzku, między nami, poradźcie, dziewczyny. W Gdyni została zamordowana trzynastolatka. To pewnie wiecie bo to aktualna sprawa i nagłośniona. Parę dni wcześniej mój mąż i wielu ludzi byli świadkami jak pijany facet wracający z pracy busem w stronę Gdyni, obscenicznie zaczepiał dziewczynki w podobnym wieku jak zamordowana. Został zezwany od najgorszych (ludzie chcieli go wyciągnąć z samochodu), koledzy go uspokoili, samochód pojechał dalej. Jak wam się wydaje, dużo jest takich spraw? Policja potraktuje to poważnie, znajdzie faceta i sprawdzi jego alibi? W końcu on tylko wykrzykiwał ohydne teksty do dzieci a ja nawet nie wiem czy mąż zapamiętał z jakiej firmy był to samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atojajajaja
ja bym zgłosiła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atojajajaja
wiadomo że polska policja to nie FBI ale sprawa jest głośna a świadków było więcej niż mąż autorki, ktoś napewno zapamiętał nazwę firmy, rejestrację lub tym podobne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgf
Może na takiej że widzi w takich dziewczynkach obiekty seksualne, że ma skłonność do zachowań aspołecznych? Ja tam nie wiem, dochodzeń nie prowadzę. Może ma w domu jakieś dziwne zdjęcia a buty pasują do znalezionych odcisków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgf
No dobra... Dzięki za opinie. Pod aktualnym artykułem o sprawie znalazłam apel policji i kilka numerów telefonów. Spytam męża o szczegóły, zadzwonię z info o incydencie, zostawię swoje dane a reszta to sprawa policji. Pewnie mają tyle sygnałów że jeden więcej nie zaszkodzi a może się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atojajajaja
napewno mają dużo sygnałów.. ale myślę że wezmą to na poważnie.. jakiś pijany napalony dziad dzieci zaczepiał w tym wieku to nie żarty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plisss
zgłosiłaś? jeśli nie to zrób to jak najszybciej, może uratujesz kolejną potencjalną ofiarę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgf
Przeliczyłam się. Okazuje się że mąż ani nie pamięta nazwy firmy której to był bus (a tylko branżę), ani nie opisałby tego faceta (wiem tyle że miał około 50-tki). Takie firmy zatrudniają ludzi na czarno, przypadkowych, z óznych stron Polski więc nawet się człowieka nie znajdzie. Sorry za zawracanie głowy ale naprawdę myślałam że pójdę z tym na policję i szukałam poparcia, jednak nie mam nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×