Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość reulija

chodzi o prawo jazdy JAZDY prosze wejdzcie

Polecane posty

Gość reulija

czy u was jesli macie godzine jazdy to ona trwa rowna godzine??? bo mnie juz to zaczyna wqrzac,moja godzina jest niepelna trwa 50minut..:/nosz cholera place za to,a jak bylo lub jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie skończyłam kurs, trzeba przyznać że facet był perfekcyjnie dokładny, co do minuty... nieraz się śmiałam skąd u niego takie wyczucie czasu :D czemu nie zwrócisz uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakuuuuuuuuutinka
Musisz zwrócić uwagę. Po prostu grzecznie powiedz, że te 10 minut to niby nic, ale raz, drugi, trzeci i tak może uzbierać się pełna godzina nieprzejeżdżona, a ty w końcu za to płacisz a i w nieprzejeżdżoną godzine uzbieraną po kilka razy z 10 minut, można się nauczyć lepiej jeździć. Zwróć uwagę i nie powinno być kłopotu. Ja miałam jeszcze gorszego leniucha, po 40 - 45 minutach był koniec, w końcu się zdenerwowałam i powiedziałam (tak jak wyżej napisałam) mu grzecznie, że chcę jeździć pełną godzinę, bo nie dość, że przez takie coś zbiera się nieprzejeżdżony czas, który tak czy inaczej ma znaczenie dla moich umiejętności, a po drugie za to płacę i płacę za pełne godziny i nikt mi ulg nie dawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytałaś się
w ciągu jednej godziny zegarowej instruktorowi przysługuje 5 minut przerwy jesli jeździsz po 2 h to masz 10 minut przestoju wyobrażasz sobie by twój instruktor który ma kursantów od rana do wieczora co dwie godziny, nie mógł pójśc się wysrać, zjeść, zapalić czy zadzwonić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytałaś się
płać a i tak będziesz miała 5 minut przerwy na każdą godzinę co ty myślisz, że instruktor to maszyna?? jest z reguły zatrudniony na umowe o pracę z OSK i zgodnie z KP ma zagwarntowaną 5 minutowa przerwę w kazdej godzinie zegarowej to wynika z przepisów prawa a jesli nie jest zatrudniony na umowe o prace a na umowe zlecenie to także działa zgodnie z jakimiś ustaleniami ze swoim szefostwem i nie widziałam jeszcze szkoły w której instruktor nie miałby prawa do przerwy przed toba jeźdzą kursanci, po tobie jeżdżą kursanci, myślisz że będzie siedział w samochodzie bez chwili wytchnienia i nacisakał za was pedał hamulca, bo wy nawet tego nie umiecie poprawnie wykonać, od 8 rano do 20 wieczorem? jesli i ty pracujesz np przy kompie w biurze to zgodnie z KP również masz prawo do takiej przewry a co z nią zrobisz, twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdsssgsdafsdas
kurwa tepaki kto powiedzial ze instruktor ma co godzine lekcje placisz i wymagasz i cie nie obchodzi on sobie powinien przerwy brac poza leckja widocznie w huja tnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytałaś się
nie, nie masz racji, jestem instruktorką od wielu lat i w wielu firmach szkoliłam wiec wiem jakie mam prawa tak naprawdę to my was mamy głeboko w dupie, tylko udajemy troskę o was i że pieknie jeździcie oh i ach, na pewno zdasz buahahaa tępaki to wy jesteście, bo na 30 godzinie nadal wam szarpie i jeździcie jak ciumaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawdę to my was mamy głeboko w dupie, tylko udajemy troskę o was i że pieknie jeździcie oh i ach, na pewno zdasz buahahaa tępaki to wy jesteście, bo na 30 godzinie nadal wam szarpie i jeździcie jak ciumaki jesteś popierdolona :O chuj ci w twoja tlusta gebe szmatławcu!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój instruktor i jadł w samochodzie i dzownił sobie w prywatnych sprawach, umawiał kursantów. Wszystko robił w czasie tej godziny, w której jeździliśmy. Dwa razy w ciągu całego kursu zdarzyła się dłuższa przerwa 15 munutowa, bo musiał coś załatwić, ale oddał mi te 15 minut nastepnym razem. Ja mialam w porzadku instruktora. I mi nie przeszkadzala, ze sobie bulke je czy pije, bo i tak malo ingerowal w moja jazde:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytałaś się
wiesz co to jest szmatławiec???????? tak naprawde zalezycie od nas, od naszej dobrej woli, więc mordy w kubeł, bo tak jak cie wyszkolę - tak ...nie zdasz heheeheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi osobiście nie obcina minut, no, jeśli jeździmy 1,5h czy 2h, to zawsze zjedziemy gdzieś na papieroska czy się napić. Za to mojemu narzeczonemu nieraz obciął nawet z 20 minut, podobnie kilku innym moim znajomym. Pamiętam w sytuację w której byliśmy umówieni na 1h, przyszłam, musiałam czekać na niego 20 minut bo z kimś tam rozmawiał bo przyszedł się wypytać o coś, później przez 30minut ćwiczyłam łuk i na końcu mi powiedział że mi tej godziny nie zapisuje bo nawet nie wyjechaliśmy na miasto, że więcej się nagadał niż to wszystko warte. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje tym co jezdza z ta jebnieta powyzej baba!!!!!!!!!!!!!!! ha ha napewno nie zdaja bo nauczyc poprawnie nie umiesz! :O ty pizdo głupia :O moj instruktor wszystko zalatwia w aucie, odbiera tel itd. jakby chciał sobie podczas mojej godziny wyjsc gdzies to bym mu nie pozwolila no chyba ze do wc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani instruktor od siedmiu boleści heh. Raczej to ośrodki OSK zależą od kursantów. I jak będziesz taką wredną babą to po prostu zmienią ośrodek i tyle będziesz widziała zarobku. Więc może trochę przystopuj z tą swoją wyższością. Niedługo będziesz płakać, że każdy omija Cię szerokim łukiem i nie będziesz miała kogo uczyć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×