Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona żona no

wywalilam męża z domu

Polecane posty

Gość wkurzona żona no

od kilku dni się kłócimy a on robi wszystko żeby mnie wyprowadzić z równowagi. dziś nie wytrzymałam i dałam mu w pysk. zaczęliśmy się bić i kazałam mu wyjść i sobie poszedł. nie wiem co będzie ale mam dość. czuje,że nie mam w nim wsparcia i to nie ma większego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrs cole
Mimo wszystko nie powinnas go bić. Jesteście doroslymi ludźmi, więc tak należy załatwiac sprawy I radzić sobie sobie z problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona żona no
nie powinnam ale emocje mnie przerosły bo on się ze mnie zwyczajnie śmiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrs cole
No I co z tego , że się śmiał? Piszesz o tym wszystkim jakbyś miała 15 lat? Uważasz,że jakbyś Ty się z niego śmiała to on miałby prawo uderzyć Cię w twarz? Nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro nie masz
w nim wsparcia to nich idzie cholerę dobrze zrobilaś faceci zapomnieli o odpowiedzialności za rodzinę tylko dowalać i zwalić winę na innych a poszdł ty gnojku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona żona no
a co miałam robić? nie pomaga w domu. nic nie robi. proszę go o coś a on leży i tv ogląda. obiecałam że pomogę matce dzisiaj więc zabrałam jedno dziecko i prosiłam żeby zajął się drugim. Wracam a dziecko brudne i śmierdzące leży w łóżeczku i śpi a mąż zmienił tylko miejsce leżenia z dywanu na łóżko. nie wytrzymałam. do pracy dziś nie poszedł powiedział w pracy ze bierze urlop żeby żonie pomóc w domu żeby sobie odpoczęła a nie zrobił nic tylko przeleżał cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro nie masz
i ty tak spokojnie mówisz że dostalaś w twarz? właśnie za to nigdy nie powinien przekroczyć progu domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrs cole
Rozmowa jest kluczem do wszystkiego. Jeśli to nie pomaga to nie pozostaje nic innego jak się rozejść. Rzucanie się z lapami I bicie po pysku nic tu nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrs cole
Nigdzie nie napisała że dostała w twarz. To ona uderzyła męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona żona no
prosiłam go żeby wyszedł to powiedział że nie wyjdzie i zaczął się ze mnie śmiać więc dałam mu w pysk. On mnie pchnął wywróciłam się ale go pociągnęłam i po prostu zaczęliśmy się bić. dobrze że dzieci tego nie widziały. nie wiem gdzie dostałam i nie wiem czy bolało. kręci mi się w głowie ale bardziej z nerwów niż od uderzenia. ja go trochę podrapałam. nigdy jeszcze do nikogo nie czułam takiej nienawiści jak do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weraara
ile jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak świat światem kobieta wyprowadzona z równo wagi dawała z liścia facetowi. W dawnych czasach nagorszą ujmą było tak z rękawiczek dostać ! Ale facet "oddający" :o to jest dla mnie największe DNO!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cjhdsiuhxc
ale smieszny temat i jeszcze ta bitka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bijatyka prześmieszna aż się popłakałam co do problemu powinnas z nim poważnie porozmawiać że nie będzie tak że on będzie leżał i koniec, powiedz ze albo ruszy swa zaleniwiona d..pe albo niestety musicie sie rozejsc. Nie bij to nie ma sensu chociaz jeden lisc na oprzytomnienie w tej sytuacji byl wskazany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nie smeszny temat... czasami tez mam ochote wyrzucic mojego faceta z domu... tylko ze jak sie teraz zejdziecie to bedzie ciezko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×