Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość g4ggg4g43

czmeu uwazam ze wszystko zle co mnie spotyka

Polecane posty

Gość g4ggg4g43

ze zasluguje na to:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
hmm mam niska samoocene generalnie jestem bardzo mocno chora-choroba ze mnie robi prawie kaleke a ja zamiast wydzierac sie na lekarzy,szukac pomocy gdzie sie da siedzie i uwazam ze zasluguje na to:o ze powinnam cierpiec kurwa mac jestem psychiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
czemu tak robie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
czemu tak robie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
wrecz przeciwnie mysle ze jestem dobrym czlowiekiem:o zyczliwym lubie dzieci izwierzeta;p geenralnie nie ma sobie nic do zarzucenia ale wychowalam sie w rodzinie z alkoholikiem ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
czytalam nie wiem czemu ale mysle ze to fanaberie mam rodzienstwo oni sa normalni tylko ja jakas jebnieta;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
bardzo wrażliwa a nie jebięta, a to róznica kurcze tacy ludzie są najfajniejsi i tak kurwa niedoceniani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
nie wiem co we mnie niby fajnego:o wrazliwa hmm raczej zawsze cicha, skromna, nie buntujaca sie, nie sprawiajaca nikomu problemow!! malo towarzystka, nie zawracaja dupy, siedzaca w ksiazkach przez pol mlodosci;/ a potem ciezka choroba tyle z zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy jest inny i inaczej reaguje, to po pierwsze. A zresztą co się dzieje w ich głowach to nigdy do końca nie wiesz. Wszystkie przeżycia u różnych ludzi w innych aspektach mogą się ujawniać i w różnym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
cos napiszę nie lubie ludzi bo są często ochydni nie ufam ludziom bo zachowuja sie czesto prostacko trzymam na dystans ludzi którzy sa wredni i interesowni jestem wredna dla wrednych a teraz moja druga strona jak widze dobrego człowieka jestem w euforii i zrobię dla niego wszystko jak widzę uczciwego człowieka mam ochotę śpiewać jak widzę kogoś kto komuś innemu pomaga BEZINTERESOWNIE mam ochotę go usciskać to moje priorytety nie na ten świat i nie na tą rzeczywistość ale inna nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
"nie wiem co we mnie niby fajnego wrazliwa hmm raczej zawsze cicha, skromna, nie buntujaca sie, nie sprawiajaca nikomu problemow!! malo towarzystka, nie zawracaja d**y, siedzaca w ksiazkach przez pol mlodosci" mi imponujesz nawet nie wiesz jak nie znosze ludzi głośnych, obleśnie wyzywajacych, skupiajacych za wszeslka cene na sobie uwagę nie o to chodzi do jasnej cholery chodzi o dobre serce i to co w czlowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
dobre serce nie da szczescia ja czuje sie nieszczesliwa czuje sie nikim i jesli choroba bedzie sie tak rozwijac mozliwe ze wkrotce mnie juz nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
czujesz się nikim bo...? konkretne argumenty proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
bo jestem chora bo jestem biedna i do nicxzego nie dojde juz w swoim zyciu bo nnie bede miec dzieci bo nie znajde nikogo kto zechce byc z kaleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
czemu tak zle o sobie mysle ? w sumie od 13 roku zycia mam mysli samobocze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
nie wiem na co jesteś chora, ale powiem ci że często widzę uśmiechniete chore osoby, a mi uśmiechu brak. I wtedy jestem najpierw zazdrosna (o ironio) a potem zawstydzona. Też nie mam dzieci i faceta. Widzisz, zdrowy nie znaczy szczęsliwy. To siedzi w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
powinnam sobie wymienic glowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
obie powinnyśmy wierze w to, że co osobie myslisztak sie sprzedajesz otoczeniu starałam sie myslec pozytywnie i eksperymentować z afirmacją ale jestem zbyt przyziemna i to do mnie nie przemawia chociaż jak to stosowałam dosłownie przez 3 dni :D to efekty widziałam i to całkiem miłe polecam, może tobie sie uda obejrzałam na poczatek film "Sekret" dalej poszukasz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
caly czas wyobrazam sobie rozne scenki z zycia i pozytywe od lat tak robie i widze ze to nie dziala a wrecz przeciewnie -jesli o czyms marze to na pewno sie nie spelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
ta bo tam jest podobno taki haczyk, że coś sobie wyobrażasz a potem o tym zapominasz no weź zapomnij o czymś co widzisz i czujesz każdego dnia dlatego ja sie do tego nie nadaję ale ja mam do prawie wszystkiego slomiany zapał a robiłas ćwiczenie z piórkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g4ggg4g43
nie? a o co chodzi z tym piorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
wyobrażasz sobie piórko, tam proponują np. niebieskie, bo ma być niespotykane na codzień. myslisz o tym jak ono wygląda, jak pachnie , jakie jest w dotyku. I tak myslisz o nim, myslisz...itd. Wazne! czujesz sie jakbyś juz je miała - jest twoje. i potem dajesz sobie czas np. 48 h, czy tez dłuzej że to piórko samo do ciebie przyjdzie. zaraz ci napisze co z moim piórkiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodowa
doświadczenia innych znajdziesz jak wpiszezs w google ja ci opisze swoje dałam sobie 3 dni na to że piórko znajdzie sie na mojej drodze życiowej minęły 3 dni i dupa ;-) wyobraziłam sobie nie niebieskie a czerwone piórko po kilku dodatkowych dniach takie piórko pojawiło się na mojej drodze ale w sklepiez kolczykami :-) stwierdziłam, że szcześcia sie nie kupuje i nie o to chodzi nie kupiłam tych kolczyków i finito bo jestem honorowa ;-) Potem w sklepieobok ktorego codziennie przechodzę i tam są rózne pierzaste boa i ja o tym wiem wiec olałam ....zobaczyłam pewnego dnia pióro czerwone ok 40 cm. ha se myslę to juz przesada :D i tez nie kupilam bo nie o to chodzi, a poza tym moje wyobrazone piórko wyglądało inaczej inne osoby z tego co wiem zadowalały się niebieskim piórkiem narysowanym na okładce książki. tak interpretowały bo baaaardzo chciały i może dlatego ja mam do kitu podejście uf sie napisałaaaaaam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×