mam właśnie jebany atak leku czy nerwicy

mam cieżka depresje i teraz atak strachu zwariuje :(

bardzo Mczestaw czyli nerwica i depresja..

I jeszcze na kafeterii siedzisz? Nie boisz się bardziej?

ja mam teraz atak płaczu!! płaczę na mysl o cierpiących zwięrzątkach i małych dzieciach :( mnie teraz jest dobrze, siedze sobie okryta kołderką, po kąpieli a zwierzeta cierpią, nie moge tego zniesc ludzie!!!!! pomocy!!!!!!

ech sam dopiero niedawno pozbyłem się nerwicy, ale to wkurwijące uczucie jak ci nerwy chodzą pod czaszką nawet w nocy przy zasypianiu.. wiem, że teraz muszę wbrew sobie bo z natury jestem cholerykiem i zachowuje się impulsywnie, wyciszać się..

Oj przestańcie, obejrzyjcie sobie jakiś fajny film.

nie boje sie bardziej ani mniej tylko tak samo siedze i zżera mnie stres ,serce wali w brzuchu sciska i przelatuje przez głowe tysiac pojebanych mysli,ruszam noga i nie wiem co ze soba zrobic zeby przestało :(

do doprego osychiatry? to pomoaga uwierz.

a ja nie moge zniesc nieprawiedliwosci swiata! chciałam sie zmienic, nie przejmowac sie tym wszytskim... udawąłam zimna sukę która ma wyjebane na wszystko a gdy jestem sama to serce mi rozrywa z żalu wiem, ze w srodku jestem cholernie wrazliwa i nie zmienie tego :(

jak mam atak to spie 2 góra 3 h nie potrafie nic obejrzec bo nic z tego nie zrozumiem, nie jestem w stanie sie wtedy skupic

bierz regularnie leki a to minie ..po jakimsc czasie wszystko bedzie dobrze

Znajdź jakiś przedmiot i zacznij w myślach dokładnie analizować jego wygląd. Opisz kształt, kolory, fakturę. Dotknij go, sprawdź czy jest przyjemny w dotyku, ubierz to w słowa. Staraj się oddychać powoli. Licz w myślach: wdech 1,2,3, wstrzymaj 1,2,3, i wydech 1,2,3

nagraj swoje lęki na audio i je odsluchaj raz po raz tak dlugo az znikną.

a mnie cos poradzicie?????

Polecam Validol albo Mentowal I meliskę

tylko ze ja juz nie mam leków, nie poszłam na kolejną wizyte do lekarza, te które wypisał starczyly tylko na miesiac ,nic nie pomagały ,od tamtej pory minely juz ponad 2 mce

malvina nie nabijaj sie

pare prawdziwych problemów za to pisanie prowokacji.

nerwosol=k jest dobry, tylko trzeba pamietac, zeby sie nie nakrecac bez powodu bo i tak nic sie przeciez nie stanie. Organizm jest zdrowy, tylko nasze mysli chore :P

tak, poradzę Ci żebyś napisała na GG 6936117, tez byłem zimnym draniem na codzień, wieczorami płakałem w poduszkę, zdradzę Ci tajemnicę jak stać sie czułą, otwarta na innych osobą, wszystko za darmo, bo wiem, że po naszych rozmowach bedziesz szcześliwa :)

ja dziś piłam melisę nic nie dało...dziś dosłownie ryczałam cala zapłakana błądziłam po roznych stronach w necie, byłam cala rozpalona, az musiałam wziac zimny prysznic, troche pomoglo i teraz siedze tutaj :(

tylko leki Ci pomoga i trzeba brac kilka miesiecy...m,asz cos na nerwy teraz doraznie? typu relanium lub persen?

trzeba brac , zeby to ustapilo ?:(

te leki przepisze tylko psychiatra, ale nalegaj na SSRI, coś na bazie escilatopramu

mam jeszcze tylko pól tabletki relanium , nie wiem czy brać czy zostawic na czas gdy bede miała atak i musiała gdzies wyjsc :( a z tych nienarecepte to deprim i magnez

zdradzę sekret nic dzięki lekom nie ustąpi leki jedynie mogą przynieść chwilową ulgę, trzeba zmienić swoje wnętrze, sowje ja pracować nad sobą i wtedy wszelkie bóle duszy ustąpią...

@aburabi - a coś co można dostać bez recepty i nosić przy sobie na wypadek gorszego samopoczucia, lęków i kołatania serca?

wez sobie relanium teraz a jutro w aptece kup persen..jakby cos na jutro .. w poniedzialek idz do psychiatry i powiedz ze po lekach nie bylo lepiej i moze da inne... wyjdziesz z tego , wszystko sie wyprostuje, obiecuje wiem co mowie

absolutnie tylko leki pomoga bez lekow z depresji sie nie wychodzI!!!!!!!!!

bardzo dobre podejście niech faszeruje się lekami.. ona ma pracować nad sobą a nie faszerować się pigułami leki plus terapia...