Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milania

Syn chce jechać do dziewczyny do Holandii.

Polecane posty

Gość milania

Nie mogę się z tym pogodzić i tego nie rozumiem. Otóż, przez 24 lata żyliśmy wszyscy razem w jednym mieszkaniu, syn pracował w supermarkecie. Nie przelewało nam się, ale nie narzekaliśmy, mogło być gorzej. Po odejściu mojego męża, syn stał się głową rodziny, gonił rodzeństwo do nauki, kiedy pracowałam, bardzo dużo mi pomagał. Przez długi czas spotykał się z córką znajomej, bardzo ułożona dziewczyna, dobrze się ucząca, taka rozważna.. Kilka miesięcy temu zauważyłam, że syn nie spotyka się z tą dziewczyną (zawsze do nas przychodziła, często była w sobotę albo niedzielę na obiedzie) i wychodzi gdzieś wieczorami po pracy. Myslałam, że młodzi się pokłócili, że im przejdzie i co? Mój syn oznajmił mi, że ma inną dziewczynę. Znaczy kobietę z dzieckiem. Cały mój świat legł w gruzach. Nie że mam coś do samotnych matek, ale ta dziewczyna przez długi czas go po prostu zwodziła. Nie wiedziała czego chciała, spotykali sie tylko u niej, ja jej nigdy na oczy nie widziałam. I najgorsze, namawiała go na wyjazd do Holandii, miała wyjechać z ramienia firmy. Tak więc syn po kilku miesięcznej znajomości zdecydował się jechać za granicę. A co z ojcem jej dziecka? Jak jej się znudzi i będzie kazała mu wracać? Przecież ona nie wie czego chce, raz się spotykali, potem ona twierdziła, że nie jest gotowa na związek, że nie chce żeby dziecko się z kimś związało a potem przezywało rozpad związku.. Wydaje mi się, że to trochę nieodpowiedzialne, syn jedzie w ciemno. I szczerze nie jestem zadowolona, że spotyka się z ta dziewczyną... i co robić? Nie wtrącać się w jego sprawy czy zasugerować, żeby został?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Narruczann
Wypierdalaj, prowo 0/10 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milania
:/ żadne prowo, obszarpańcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaaaaaa 19
INNYM TONEM DZIWKO DO KAFETERIANEK! PROWO -12000000/10 A TY DO NAUKI GOWNIARO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugerowac to mozesz zawsze
jak bedziesz naciskac to raczej efekt bedzie odwrotny. Niech jedzie. Sparzy sie, to wroci w podskokach ;) Daj mu popelnic blad. W koncu uczymy sie na wlasnych bledach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milania
idę z tym na uczuciowy, na ogólnym jest znieczulica i głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milania
ja już straciłam męża, nie chcę stracić i syna! Nigdy z resztą nie powiedziałam przy nim złego słowa na tą dziewczynę. Nie chcę się wtrącać, to dorosły człowiek, ale nie mogę patrzeć na to jak wiąże sie z kobietą, która nie jest pewna swoich uczuć i zamiarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robbert Froost
Pokaz nam zdjecie swojej cipuniu 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jevkeve
Ja uwazam, ze Twoje rady i przekonywania nie przyniosa efektu, bedziesz traktowana jak "zla tesciowa", wiem bo byl podobny przypadek w mojej rodzinie. Jak juz ktos napisal, daj mu sie sparzyc, nie ma innej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jevkeve
Napewno chcialabys dla syna jak najlepiej, ciezko Ci patrzec jak wiaze sie z nieodpowiednia osoba, ale sam sie musi sparzyc. Nie rozmawiaj z nim wcale o tej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jevkeve
miej do niej noramlny stosunek, badz mila, kulturana, ale bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×