Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

25-latek

dominująca szefowa

Polecane posty

Jak radzić sobie z dominującą szefową? W pracy robi co chce, traktuje mnie jak chce. Czasem zdarza jej się rzucić papierami albo telefonem i krzyczy, że mam to podnieść i jej podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej, ze sobie tego nie zyczysz, ze jestes pracownikiem, nie niewolnikiem. jak tego nei zrozumie odejdz czesto ludzie zuskuja szacunek do 2ej osoby, jak ona sie przeciwstawi i powie swoje zdanie, jak sie dasz gnebic to zawsze bedzie sie tak zachowywac wobec Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, łatwo powiedzieć, powiedz jej. Ja tam pracuję 2 m-ce i powiedziałem sobie, że jak się nic nie zmieni, to jeszcze miesiąc i się zwalniam. To zwolnienie pewnie też będę musiał podnosić z podłogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
m a d z na jakim swiecie Ty zyjesz i wizje jakiego rynku pracy probujesz przedstawic? :) walka pracownik-szef zawsze bedzie przez prawconika przegrana, chyba, ze chcesz wojny i wyskoczysz z mobbingiem. moj szef to dopiero jest, takze kolego nie przejmuj sie - niektorzy maja gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
direction: racja, racja. Na początku to się cieszyłem, że mam taką młodą, seksowną szefową. Jest naprawdę atrakcyjna. Ale jej zachowanie to jakiś kosmos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
gdybys byl mloda atrakcyjna dziewczyna to mialabym dla Ciebie mozliwa odpowiedz, dlaczego tak sie zachowuje. natomiast jezeli jestes atrakcyjnym chlopakiem, to moze rozwaz opcje S&M po godzinach, wyzyje sie kobieta i na drugi dzien w pracy luz ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyrafka102
Moja była szefowa sie tak na mnie wyżywała że do tej pory omijam ten salon szerokim łukiem, jak ją raz spotkałam na mieście to myślałam że zawału dostanę... ale cóż nie miałam umowy a na pracy mi zależało, jakbym tylko coś jej powiedziała to pa pa...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
masz 2 wyjscia: 1.poloz uszy po sobie i licz na jej dobry humor 2.zwolnij sie wyjscie nr 2 przy obecnej sytuacji na rynku pracy odradzam, chyba, ze bedziesz mial cos nagrane. dobrego szefa naprawde ze swieca szukac, a idiotow cala masa. dopoki nie rzuca telefonem w Ciebie, nie jest najgorzej. moja kolezanka ma szefowa, ktora bez przerwy wynajduje jej jakies idiotyczne zadania. kiedys przyniosla jej sterte spinaczy i kazala liczyc (plus sporzadzic protokol z wyzej wspomnianego), a to i tak byla jedna z 'normalniejszych' rzeczy. juz wolalabym latajace papiery i telefony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaMD 2175
jesteś PALANTEM i dupkiem niech sama sobie podnosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
direction: nie wiem, czy byś wolała. Ona robi te rzeczy celowo, żeby mnie upokorzyć. Czasem się przy tym bezczelnie śmieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
bo im wyzsze stanowisko tym wiekszy burak na szczycie, przewaznie z mania wielkosci i kompleksami. powtarzam: albo zaciskasz zeby i robisz swoje (kto Ci broni w miedzyczasie szukac innej pracy?), albo od razu sie stamtad zwijasz, szanujac swoja godnosc i zdrowie psychiczne. ja w swoim zyciu do tej pory mialam raczej szczescie do szefow (niestety nie szlo to w parze z kasa), a teraz mam gorzej niz Ty i zyje :) nareszcie zarabiam przyzwoicie, ale co ja sie naslucham! nie ma idealow, cos za cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
direction: najbardziej upokarzające, to było jak mi kazała przynieść sobie jej buty, bo gdzieś musiała iść. Powinienem wtedy powiedzieć nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
jezeli jestes jej asystentem to nie takich rzeczy sie spodziewaj ;) jezeli szeregowym pracownikiem i tak sie na Ciebie uwziela, to albo na Ciebie leci, albo czyms ja wqrwiasz (masz lepsze wyksztalcenie, fajna dziewczyne, a ona jest samotna, jestes lubiany przez wspolpracownikow, a ona wiadomo-znienawidzona) strzelam tu slepakami, ale na pewno cos jest na rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem nie wiem. Ona tez ma wykształcenie, ma męża. Jakich rzeczy, myślisz, że się mogę jeszcze spodziewać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej się zwolnij. Niby mógłbyś ją pociągnąć do odpowiedzialności prawnej, ale po 2 miesiącach nikt Ci nie potwierdzi, że się tak nad Tobą psychicznie znęcała i tak wylecisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
a czego sie mozna spodziewac po megalomanach niestabilnych emocjonalnie? wszystkiego co najgorsze/najbardziej absurdalne! jezeli chcesz tam zostac, to przynajmniej nie dawaj jej satysfakcji i nie pokazuj, ze jej zachowanie Cie dotyka. no chyba, ze posunie sie do 'rekoczynow' albo Cie zwyzywa itp. - wtedy to juz bedzie za wiele. w sumie krotko tam pracujesz, wiec nie wiem, czy gra jest warta swieczki? moze odejdz i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba tak zrobię. Najbardziej dziwi mnie, że ona te "zadania" wymyśla i mówi bez cienia zażenowania. Ot, tak. Przynieś mi buty. Podnieś papiery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
hahaha WIEDZIALAM. sama jestem asystentka prezesa, wiec swoj pozna swego! powinnismy zalozyc jakas grupe wsparcia, czy cos. nasza glowna rola jest bycie pomiatanym (oczywiscie kazdy szef jest inny, nie generalizujmy ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do_zo_ba_cze_nia_mniam_mniam
a przynajmniej ci płaci godziwie, żeby znosić te idiockie zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×