Życie jest PIĘKNE!!!!! :) :) :)

Mam 23 lata, 1,5 rocznego synka i jestem w trakcie rozwodu z facetem, z którym przeżyłam 8 lat... wydawałoby się, że przegrałam życie ale..... Jestem szczęśliwa :) Jestem młoda, dziecko mi w niczym nie przeszkadza, a nawet dodaje uroku w życiu :) Mam powodzenie u mężczyzn :) Mam fajną prace :) Kase też mam :) W weekendy wieczorem zawsze gdzieś wyjdę ze znajomymi :) Czego więcej chcieć? Życie jest piękne :) :) :) :) PS. Na Wasze pytanie "chwalisz się czy żalisz?" Odpowiadam od razu, że chwale :P

No i super. W końcu ktoś z pozytywnym podejściem do życia :) A masz podstawy do biadolenia - niejedna skupiłaby się na aspekcie rozwodu. Gratuluję zdrowego dystansu i życzę powodzenia :)

no jak przy wyborze męza mialas 15 lat,to sie nie dziwie

(nie) dziekuje :)

Tak miałam 15 lat jak go poznałam i co z tego? Po 8 latach okazało się, ze to nie to i trzeba żyć dalej :) Jest dobrze, a bedzie jeszcze lepiej :)

A tu tylko tematy bo nieszczęśliwa miłość... Owszem miłość jest ważna ale są jeszcze inne rzeczy. Miłość jest i zaraz odchodzi, a żyć trzeba dalej i cieszyć się z tego co się ma :P

W takim razie ciesz się ze swojego szczęścia. Ja mogę Ci tylko pogratulować :)

niestety takiego myslenia