Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ostatnia-nastka

Oglądam stare zdjęcia mojej mamy...

Polecane posty

I odnalazłam jedno, które przykuło moją uwagę. Czarno-bałe zdjęcie, stół, świece a przy nich moja mama z bardzo młodym i przystojnym mężczyzną. zaciekawiło mnie i zapytałam mojej mamy kto to i powiedziała mi a nigdy o tym nie wiedziałam. na tym zdj mieli po 20 lat i byli parą. Miał na imię Waldek i mama bardzo go kochała a on ją. Ale zmarł tragicznie bo pracował przy piecach i jeden wybuch a on starcił życie. :( to takie smutne. Jestem ciekawa co przezyła moja mama :( Ja nie wyobrażam sobie żebym żyła z taką swiadomością. Nie wyobrażam sobie śmierci ukochanego :( Odnalazłam jej pamiętnik i on jej sie tam wpisał Kiedy umrę, kiedy skonam, kiedy już nie będzie mnie Niech ta kartka Ci przypomni, że był ktoś kto kochał Cię. Bogusi-Waldemar Serce mi pęka na myśl, że tak młodo zmarł a moja mama musiała przeżyć piekło. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ona pierwsza ,nie ostatnia
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marian z piwkiem
niech ci nie pęka bo gdyby nie ten fakt ciebie nie byłoby na świecie chyba że uważasz że tak byłoby lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda...to chyba najgorsza rzecz gdy mężczyzna naszego życia umiera. ja straciłam chłopaka-być może przez własną głupotę ale cieszę się, że to tylko rozstanie i moge przynajmniej go widywać...a śmierci bym nie przezyła. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech ci nie pęka bo gdyby nie ten fakt ciebie nie byłoby na świecie chyba że uważasz że tak byłoby lepiej może i byłoby tak lepiej. Ale chyba tak miało być :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby on żył to moja mama byłaby jego żoną bo bardzo go kochała. Tym samym mnie by nie było ale Bóg jest dziwny. Dał mi życie, które i tak marnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marian z piwkiem
mieszkasz na wsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marian z piwkiem
tak w stopce :) ładna okolica ja jestem mieszczuch ale wieś ma uroki te krówki są twoje ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w stopce ładna okolica ja jestem mieszczuch ale wieś ma uroki te krówki są twoje ? heh to prawda, że ma swoje uroki!!! Krówki niestety nie są moje a sąsiada :) Tam gdzie te drzewa jest tez las i też jest mój. Kocham to miejsce, kocham tamtędy się przechadzać!!! Nie zamieniłabym tego na nic w świecie!!! Ale krówki niezle mnie ostatnio nastraszyły, jedna za mną goniła ha ha i nadziałam się na te słupki pod napięciem! Pokopało mnie nieziemsko ;) ale żyję jeszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO JESTES WOJ.LUBELSKIEG
O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO JESTES WOJ.LUBELSKIEG
podobna okoloca gdzie mieszka moja tesciowa:) myslalam ze jestes moja szwagierka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO JESTES WOJ.LUBELSKIEG
:)pozdrawiam autorko❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
U mnie była podobna historia, tzn u mojej mamy. Była młoda, ładna, miała narzeczonego. Tomek miał na imię. Mieli już wyznaczoną datę ślubu, gotowe zaproszenia, wieść w świat poszła. W sobotę miał być ślub kościelny, przygotowania w toku, a tu BACH! w piątek informacja, że Tomek się powiesił... Okazało się, że grał w hazard i prawdopodobnie narobił sobie niebezpiecznych długów... Nie chcę wiedzieć, co przechodziła moja mama. Wiem, ze potem juz miała mega ciśnienie na slub, wzięła sobie mojego ojca- debila, egoistę, fałszywego kłamcę i alkoholika. I smutny ton życia dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marian z piwkiem
:D jeju! no to jak to było? wlazłaś krówkom w szkodę ? :D za ten płot? czy one były poza ogrodzeniem? czyli teraz jesteś pokopana :classic_cool: dawno nie byłem w lesie las to jest cudne miejsce wrzuć jeszcze jakieś fotki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marian z piwkiem
miraculum widzę, że masz dużo rozumiesz ale to musi boleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za określenie
"GRAŁ W HAZARD" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie była podobna historia, tzn u mojej mamy. Była młoda, ładna, miała narzeczonego. Tomek miał na imię. Mieli już wyznaczoną datę ślubu, gotowe zaproszenia, wieść w świat poszła. W sobotę miał być ślub kościelny, przygotowania w toku, a tu BACH! w piątek informacja, że Tomek się powiesił... Okazało się, że grał w hazard i prawdopodobnie narobił sobie niebezpiecznych długów... Nie chcę wiedzieć, co przechodziła moja mama. Wiem, ze potem juz miała mega ciśnienie na slub, wzięła sobie mojego ojca- debila, egoistę, fałszywego kłamcę i alkoholika. I smutny ton życia dalej... Mój Boże ;((((((((( nie wierzę...co za życie :( współczuję twojej mamie :( a twoj tato widze ze nie masz dobrego zdania o nim... szczerze? moja matka nie raz juz plakala przez mojego, ciagle wyjezdza nie ma go calymi dniami wraca jak do hotelu i dalej w rejs ehh... z tamtym mialaby niebo. Bo byl dobry bardzo ponoc :( wspolczuje tobie i twojej mamie bardzo ale to bardzo mocno :( 🌼 jeju! no to jak to było? wlazłaś krówkom w szkodę ? za ten płot? czy one były poza ogrodzeniem? czyli teraz jesteś pokopana dawno nie byłem w lesie las to jest cudne miejsce wrzuć jeszcze jakieś fotki! To jest tak, że ja wlazłam im w to ogrodzenie ;] bo ja durna przez kładkę chciałam przejść..:) ale mnie pogoniła!!! Ze ho ho! Już nie wspomnę o tym, że byłam uwalona plackami po kolana ;] i wybiegajac z tego ich miejsca trzeba sie schylić zeby tych drutow nie dotknąć :) a ja dotknelam i ojjj...ból jak nie wiem :P ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni :) Co do zdjęć...pewnie, że moge porobić więcej!!! A szczególnie pewnemu miejscu ❤️ ale nie dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marian z piwkiem
ok to potem załóż topik i wklej te fotki :) :D fajna historia z prądem i plackami ale wiem, że to boli jak cholera na razie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.zasadzie.niegroźna
Nie macie pojęcia, 'co by było, gdyby', więc nie bądźcie takie pewne. Bardzo łatwo jest idealizować coś, czego się nigdy nie zweryfikuje. A jeszcze w dodatku w cudzym imieniu? Miodzio:) A wiem z własnego doświadczenia (a nie 'gdyby'), że łatwiej jest znieść śmierć, niż porzucenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałem jeszcze resztki sympati
ale miała szanowna mamunia, pecha, na jakiegoś poyebańca, co mając powiedzmy ponad 20 lat, pisał o śmierci. Przywołał ją sobie i po zawodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale miała szanowna mamunia, pecha, na jakiegoś poyebańca, co mając powiedzmy ponad 20 lat, pisał o śmierci. Przywołał ją sobie i po zawodach. Dlaczego tak piszesz? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałem jeszcze resztki sympati
co za wstrętne wierszydło, i jeszcze z elementami takiej terroru. Zakochany chłopak, pisze, "kiedy, umrę, kiedy , skonam", chyba jak mu brak piątej klepki, albo ma zaawansowaną depresję, chciał być romantyczny, a wyszło z tego gówno rzadkie. I co ta kartka maprzypominać, głupka, chorego na depresję??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za wstrętne wierszydło, i jeszcze z elementami takiej terroru. Zakochany chłopak, pisze, "kiedy, umrę, kiedy , skonam", chyba jak mu brak piątej klepki, albo ma zaawansowaną depresję, chciał być romantyczny, a wyszło z tego gówno rzadkie. I co ta kartka maprzypominać, głupka, chorego na depresję?????? Dlaczego obrażasz go za ten wpis??? Niech spoczywa w pokoju. Przestan juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×