Czy o miłość warto walczyć gdy jest jeszcze ktoś inny.

Poznaliśmy się kiedyś w pracy. Byliśmy znajomymi, ale był okres że coś iskrzyło. Ja nie byłam tam na stałe,to była przygoda i jakieś ważne doświadczenie zawodowe. On ma jakaś koleżankę, poznał ją w tym czasie jak my byliśmy już znajomymi. Zorientowałam się, że czuje coś więcej, no ale była ona...On też się zorientował, że czuje coś więcej... Powiedział, że nie wie co z tą jego znajomością będzie, miał wtedy inne problemy rodzinne, zawodowe... Wkrótce pojawiła się okazja by wyjechać na jakiś czas w celach zawodowych, wcześniej niż planowałam. Wyjechałam. Wtedy to była dobra decyzja, bo bolało mnie to... Wiem że im się nie układa od jakiegoś czasu -panna miewa humory, wścieka się, jak on powie coś nie tak, jest cholernie zazdrosna, egoistyczna i rozkapryszona. Od dwóchtygodni on coraz częsciej pisze do mnie, dzwoni. Sam inicjuje te kontakty i o niej nie mówi nic. Wcześniej też kontakt był ale jak było coś konkretnego, no i rzadziej,jak z innymi kolegami. Teraz coraz częściej dostaje sms z pytaniem co słychać, jak mi minął weekend itp. Bardzo troszczy się o moje zdrowie, bo czekam na ważne wyniki badań. Od października wracam do miasta gdzie mieszkam i gdzie jest On. Powiedzice mi jak zawalczyć o coś więcej. Wtedy pół roku temu myślałam,że tu zauroczenie, teraz wiem, że kocham.

Nie zastanawialj sie , zawsze warto sprobowac. Nie masz nic do stracenia.Powodzenia.

... ale moim zdaniem powinnaś jasno postawić sprawę - jeśli on z nią jest, to nie powinien zawracać Tobie głowy. To, że im się nie układa nie powinno tak naprawdę mieć znaczenia dla Ciebie - powinno być ważne, że są razem. Oczywiście nie mówię, że powinnaś odpuścić, bo przecież wszystko jest możliwe, ale uważam, że powinnaś z nim pogadać wprost i zapytać o co chodzi. Żeby się nagle nie okazało, że gość gra na dwa fronty...

Mam jeszcze troche czasu by to przemyśleć...Od mojego wyjazdu kontakt mieliśmy czasem, ale na zasadzie np. mam prośbę przyślij mi materiały z jakiegoś tam szkolenia itp... Teraz to wyraźniej kontakty przyjacielskie, on je inicjuje, oferuje konkretną pomoc. O tamtej coś mówił wcześniej, nigdy nie mówił dziewczyna, kobieta, ale moja koleżanka/znajoma, a teraz już nie. Pewnie będzie czekała nas poważna rozmowa... tak żeby mieć jasną sytuację.