Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tak strasznie tęsknie

Piotrusiu

Polecane posty

Gość gość
Tak,jak diabli tak!Tylko dlaczego to tak boli,świadomość,ze ją skrzywdziłem dla dobra innego człowieka,nie dla swojego,dlaczego tak to n*******la mnie od środka?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam zdecydowałem,widziałem tylko takie wyjście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ją kochasz , może i ona tak cierpi .Ale to Ty podjąłes taka decyzję , więc teraz weź się w garść !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stchórzyłeś , zabrakło Ci odwagi żeby wspólnie budować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie muszę brać się w garść,nie jestem w rozsypce,jestem tylko z***biście w****iony na siebie,los,fakty,na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrzywaj się pod ten wątek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,nie zabrakło :( musiałem wybrać mniejsze zło,nie chce o tym pisać :( sorry,ale nie będę się wywnętrzał na forum,wybrałem jak mi się wydawało mniejsze zło,nie mogliśmy nic budować....bo z ruin i nieszczęścia innych niczego trwałego nie da się wybudować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szanowny... jesteś pewny że zrobiłeś w tej sytuacji wszystko co możliwe...? ps. może chociaż jej o tym powiesz, jeśli zostawiłeś ją w zawieszeniu i jeśli "oficjalnie" nie zamknęliście tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,kocham i będę musiał z tym kiedyś umrzeć,ze świadomością,że ją skrzywdziłem,dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:00 swiete slowa Piotrus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona to wie i chyba sama przeciw sobie ale rozumie i w pewnym sensie,na wskroś sercu popiera...to wspaniały człowiek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
święte słowa od nie świętego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wazne zeby byc dobrym czlowiekiem a pewne ofiary sa nieuniknione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś Cie wezmę znowu na ręce,jak wtedy i będziemy się śmiali z tej naszej stu letniej pure love :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ofiara której wymagała by nasza wspólna przyszłość,jest dla mnie nie do zaakceptowania,wolał bym umrzeć w tej chwili,nie każda ofiara jest możliwa,znikam,dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry człowiek i ofiary ? to jakaś totalna bzdura ! Zgadzam się z gościem 23:04 ...niewyjaśnione sprawy, niepewność i zawieszenie ...nie ma chyba nic gorszego ...to okrucieństwo wynikające z egoizmu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej sytuacji,Ona wie,jak jest i dlaczego,jeśli ci to sprawi przyjemność,to zgoda,jestem egoistom ale nie dla siebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milosc jest ofiarna i woli poniesc kleske wlasnsa i bol niz skrzywdzic innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale życie jest jedno . Jakieś farmazony chrzanicie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałaś coś o honorze i uczciwości oraz poświęceniu własnego dobra dla dobra innych?Ja gościa rozumiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale fakt życie jest tylko jedno...a może wcale nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina to swietosc. Dobranoc - gosciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.27 Słyszałaś coś o honorze i uczciwości oraz poświęceniu własnego dobra dla dobra innych?Ja gościa rozumiem. krzywdząc przy okazji kogoś innego? skoro mowa o uczciwości , to trzeba zacząć od początku i w ramach tej "uczciwości" nie pakować się w nieprzemyślane romanse ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było żadnego romansu,pisałem,ze nie będę się wywnętrzał,zero romansu,mądralo :( i tak nie zrozumiesz...to wiemy tylko my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest tylko więź emocjonalna, to nie romans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za wiez jak jej kosztem się lansujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie rozumiem. Nie bylo romansu ? A co bylo? Milosc platoniczna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więź emocjonalna, nazywaj to jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To za malo żeby budować z kimś życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie za mało, może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×