Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KASANDRA000001

krem na rozstępy i inne

Polecane posty

Gość KASANDRA000001

jestem dopiero w 8 tyg ciąży, ale słyszałam, że od początku powinnam dbać o to żeby po ciąży wyglądać dobrze. Jakich Wy używałyście/używacie kosmetyków w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem tego zdania
ze jak w rodzinie twoja mama miała i siostra to ty się nie wywiniesz. To kwestia genow i tyle. Ja obecnie jestem 11 miesięcy po porodzie przez cała ciążę byłam szczęśliwa bo nie miałam ich ale ostatnie 2 tyg sprawiły ze się zrobiły. smarowałam cale 9 miesięcy i na nic. Teraz kupiłam sobie krem z musteli za 100 i masuje 2 razy dziennie i bledną. Także polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasandra00001
a jak u innych kobiet? co Wy używałyście? i czy Wam pomogło? u mnie w genach... hmm coż... siostry nie mam. a mama, owszem ma. ale nie pytałam, czy nawilżała skórę w czasie ciąży. kiedyś się o tym nie myślało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZłaZnerwicowana
Ja używam Linoderm dla kobiet w ciąży. I jestem zadowolona. Zaczęłam używać go około 5 miesiąca, wcześniej smarowałam się najzwyklejszą oliwką dla dzieci- też była rewelacyjna, tylko tłusta i ciężko się wchłaniała. I miała intensywny zapach, który w końcu zaczął mnie drażnić. Podczas kupna w aptece Linodermu pani dała mi próbkę z vichy. Wypróbowałam, ale dla mnie szajs. Kiepsko się wchłaniało, lepiło itp, a cena normalnej pojemności była grubo ponad 100zł a za swój dałam 22. Moja mama niby jakieś tam rozstępy miała, ale ja teraz jestem w 29 tc i nie mam nic dzięki Bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Używalam kremu z Ziajki, niedrogi i wydajny ale nie codziennie. Natomiast zawsze do wody wlewalam i robie to nadal (przed ciążą też) troche oliwki - w ciąży myślę, ze bardziej ona mi pomogła bo skóra była odpowiednio nawilżona i elastyczna, przez co mniej narażona za blizny - nie mam ani jednego rozstepu choć mam do nich skłonność - mam kilka m.in na udach i piersiach - ale to "pamiątki" po dość intensywnym czasie wzrostu w ciąży nie doszedł mi ANI JEDEN. Nie smarowalam się sama oliwką, raz że tłusta, dwa że niektóre (np. bambino zażółcaja ubranie) trzy są po nich plamy nie do sprania, wiec wodalam kapnąć do wanny :) Najważniejsze w tym wszystkim aby skóra byla dobrze nawilżona żeby włókna kolagenowe mogły się rozciągac bez szkody w postaci rozstępów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×