Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gffccccc

Moja mama dzisiaj dala popis z pytaniem

Polecane posty

Gość gffccccc

Rano gdy jeszcze leząc w łozku, i tak samo rozmyslając ,przyszla moja mam do mnie, akurat zaparzyla kawe i przyniosla mi ja, noi gadalismy o roznych rzeczach, ona mi powiedziala ze jej kolezanki z pracy corka 17 letnia jest w ciązy .I sie zaczął temat o antykoncepcji :)az padło pytanie w jakim wieku chcialabym ten swój fisrt time miec ..yhymmm.. ja już dawno mam to za sobą, ale odpowiedzialam ,ze to dla mnie zbyt intymnie tematy, z ktorymi nie zamierzam sie z nikim dzielic., noi sie obrazila :o Wytlumaczylam jej ze to dla nie jest zbyt osobiste aby rozmawiac z kimkolwiek o takich rzeczach i koniec ,kropka.Wyszła pogniewana o dmenie i sie nie odzywa do tej pory .Co za kobita obrażalska jedna [zły]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz z Warszawy 31
Głupia cipa z ciebie. Jak bym była twoją matką to bym ci pierdolneła w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaa21
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffccccc
poprawka:..dla MNIE zbyt osobiste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdjffnd
To jej powiedz, że skoro tak bardzo chce wiedzieć, to pierwszy raz masz już dawno za sobą. Jak ją zszokujesz to jej się odechce zadawania takich intymnych pytań na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffccccc
Nie , nie chce nikomu mowic ze mam już "to" za sobą, ponieważ uwazam ze o tym ma prawo tylko wiedziec ja i mój partenr z ktorym to było, nikt inny.U tej drugiej osoby, tez nikt nie wie o tym... to jest taka nasza wpolna rzecz, do ktorej zadna osoba nie powinna sie mieszac, kiedy, i z kim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulinka
A ja bym z nią pogadała :P Kobita by się pociła, krępowała a Ty byś ją zasypywała różnymi info które już wiesz, a być może ona nie... Wyszłaby z pokoju a nie obrażona, tylko zdziwiona że wiesz więcej od niej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffccccc
nie widze powodu, aby udawadniac komus jaką mam wiedze na ten temat, mam duzą i to mi wystarcza ze ja to wiem, nie musi nikt inny mnie chwalic jaka ja oczytana czy cos w tym stylu..nie czuje takiej potzreby Pozatym nie powiem mamie o ty ze mam juz to za soba, poniewaz jeszcze bardziej by sie rozgniewala, dlaczego jej wczsiniej o tym nie powiedzialam, i by nabrala jakiejś nieufnosci.. a wiem z ekazde moje wyjscie by sie konczylo krzywieniem, smokaniem, marudzeniem i niechęcią z tej strony, tak by było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6777888888776
ja uwazam ze slusznie robisz nic nie mowiąc, to jest prywatne intymne pytanie i masz prawo nikomu na te pytana nie odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzxxxxxx
ja bym powiedziala mojej ze jestem juz "po" :) to powod do dumy , nie do wstydu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna ja mówię
Może ci chciała edukację seksualną przeprowadzić, bo boi się, że sama w ciążę zajdziesz.... Uspokój ją, że nie ma się o co bać. Że jesteś rozsądną dziewczyną i nie podejmiesz decyzji o współżyciu pochopnie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i bardzo dobrze zrobilas. dodam, ze mysle sobie, ze o tej kolezance sobie wymyslila, zeby miec pretkest o pytanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda mama małej Niuni
Twoja mama się o Ciebie martwi. Kiedyś, nawet za moich czasów, a mam dopiero 30 lat, dziewczyna rozdziewiczona w wieku 17 lat była rzadkością. Więc z punktu widzenia Twojej mamy temat pojawił się na czasie. Mam córkę, dopiero 2-letnią, ale chciałabym, żeby w przyszłości mi ufała. Jeśli będzie chciała rozpocząć współżycie to powiem jej żeby mi powiedziała o tym wcześniej, abyśmy mogły razem się udać do gina (ja oczywiście w poczekalni) - chyba, że ona będzie chciała inaczej to to uszanuję. Tak czy owak Twoja mama czuje się za Ciebie odpowiedzialna. Porozmawiaj z nią, że czytałaś o antykoncepcji. Że uczyli Was w szkole. Zadaj jej pytania jeśli takie masz. Otwórz się przed nią. To dobrze zrobi Waszej relacji. Zobaczysz. Jeśli coś jest dla Ciebie tabu, to ona też to powinna wiedzieć. Ja z kolei miałam zupełnie odwrotnie. Kiedy w wieku 20 lat miała za sobą ten pierwszy raz, chciałam o tym pogadać z mamą. Miałam wiele pytań. Ale ona nie chciała. Wtedy to ona uznała, że jej pierwszy raz i jej doświadczenia to jej prywatna sprawa. Było mi wtedy przykro. Więc ja dla córki chcę być bardziej otwarta. Wierz mi... koleżanki czy przyjaciółki to jedno. Ale rozmowa z ukochaną mamą, która Cię urodziła i kocha Cię najbardziej na świecie to rzecz zupełnie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że nie chcesz z matką o tym rozmawiać, ja w tym wieku też nie chciałam. Ale teraz, gdy sama jestem mamą, chciałabym, by córka o tym ze mną rozmawiała. Na razie córka jest jeszcze mała i bardzo otwarta, ale co będzie pózniej trudno zgadnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama miała dobre intencje. Niestety nie zbudowała z Tobą takiej bliskości żebyś była gotowa jej odpowiedzieć wprost. To ją zabolało, bo pewnie chciałby być z tobą bliżej emocjonalnie. Nie krytykuję Cię, bo odpowiedziałaś jak czujesz. Piszę, co czuła Mama i czemu było jej smutno. Chciała się zbliżyć a nie udało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepszy tekst z tego wszystkiego to że masz to już za sobą..hehe:-D a mama tak z troski ..o Ciebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest jak matka tylko chce szczerze rozmawiać jak cos chce wywęszyć :o i nie zrozumie że ktoś chce mieć troche prywatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda mama małej Niuni
Czemu nazywacie to "wywęszeniem"? Przecież to normalna sprawa, że mama tej dziewczyny przestraszyła się, że jej córka może zbyt szybko zostać matką. I ta sytuacja uzmysłowiła jej, że powinna porozmawiać z nią. To nic złego. Spokojnie, myślę, że temat między dwiema paniami się uleży i stanie się bardziej naturalny :) Tego Was życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa puszczac sie mozesz
ale przyznac sie mamie to jzu wstyd co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem gdyby to było naturalne pytanie to w ogóle matka nie musiałaby pytać bo rozmawiałyby sobie o tym na co dzień na takie tematy. I wtedy to jest ok, ale obrażanie siew takiej sytuacji jest nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×