Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panlizak

Problem z żoną

Polecane posty

A ja mam jeszcze kilka pytań, jesli odpowiesz to może łatwiej bedzie cos poradzić 1) jak wygląda Wasze zycie rodzinne? jestescie zgodni czy sie kłócicie o pierdoły? spedzacie razem czas na wycieczkach, wspólnych posilkach, wizytach towarzyskich? 2) jaka byla wczesniej w łóżku przed epoka lodowcową? aktywna, pomyslowa, lubiła sama wybierac pozycje i chetnie próbowała nowych czy może raczej leżała na plecach i czekała na trzęsienie ziemi? 3) od kiedy dokładnie trwa ten stan? od urodzenia dziecka czy może wczesniej i czy ta niechęc pojawila sie nagle czy tez "opadalo" stopniowo przez dłuzszy czas? 4) jakiej jest kondycji fizycznej? zdrowa? bada sie? chodzi do ginekologa? nie ma jakichs wiekszych stresów w domu lub w pracy? 5) jak jest teraz z komfortem wieczorami? macie jakies chwile tylko dla siebie czy może dziecko ciagle jest w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foxy_lady Ad.1 Jesteśmy zgodną parą, nie klócimy sie z byle powodu. Wiadomo że jakieś sprzeczki się zdarzają ale nie ma awantur ani cichych dni Ad.2 Przed epoką lodowcową było ok. Tzn nie była jakoś specjalnie pomysłowa ale proponowała różne pozycje, często sama inicjowała sex. Ad.3 Ten Stan trwa od około roku. Czyli 6 miesięcy od urodzenia dziecka. W ciąży też uprawialiśmy sex i to dosyć często, wtedy miała ogromną ochotę w różnych pozycjach. Ad.4 Chodzi do ginekologa i nie skarży się na żadne dolegliwości. Nie jest zestresowana bo każdy problem staramy się rozwiązać wspólnie. Ad.5 Wieczory spędzamy razem. Dziecko kładziemy o 20:00 i śpi w innym pokoju, tak więc wieczór mamy tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pokombinujmy... widac, że zalezy Ci na zonie i na tym związku skoro chcesz możliwie nieradykalnymi metodami załagodzic problem. zakładam, że iles rozmów na temat seksu z nia odbyłes, zatem meczenie jej kolejna nie ma sensu, skoro ona problemu nie widzi. Nie kojarzę, jaka jest obecnie częstotliwośc Waszych zbliżeń ale jesli mniej niz co 2 tygodnie to juz katastrofa. 1) zacznij od siebie, zastanów sie, czy twoje zachowanie wzgledem niej jakos sie po urodzeniu dziecka nie zmienilo. Nie wiem co by to mogło być konkretnie, ale na przykład mniej ja przytulasz, mniej rozmawiasz o tym jak jej minał dzien, nie przynosisz jej kwiatów a kiedys dawałeś, nie moze wyjśc do koleżanki a kiedys mogla, nie robisz jej w niedzielę sniadania a kiedys robiłes etc. Jesli cokolwiek takiego znajdziesz to wróc do dobrych nawyków 2) zaniechanie zblizen nałozyło sie widać w czasie z porodem dziecka, może przez jakis czas po porodzie miala jakies wahania w poziomie hormonów i nawet jesli to sie ustabilizowalo to jakos odwykła od seksu, zapomniała, nie odczuwa potrzeby, stłumila swoje potrzeby a energie skoncentrowala na macierzyństwie. W pierwszej kolejności wyeliminuj presje, nie pytaj, nie zagaduj 'a moze wieczorem cos porobimy" nie macaj po tylku jak gotuje obiad, nie wkładaj reki miedzy nogi jak ja całujesz etc. W taki sposób, nachalnoscia mój mąz zalatwił na amen moje libido. A co robic? Tu bym się starała zadziałac na jej zmysły aby to pożadanie w niej rozpalic. Jak? Przypomnij sobie jak ja podrywałes na poczatku i stosuj podobne metody, zabierz do knajpki na obiad lub kolację (bez dziecka), do kina, idź z nia na zakupy etc. Obudź w niej miłe dawne wspomnienia, wieczorem przy lampce wina wyciagnij album i poogladajcie stare zdjecia, powspominajcie dawne czasy. Zagrajcie w karty, czy róbcie cokolwiek, co kiedys mieliście w zwyczaju a jakos sie zaniechało bo czasu brak. Dotyk jest ważny. Obejrzyjcie razem film a Ty w tym czasie masuj jej stopy. jak Cie to podnieci to zawiąz fiutka na supełek, zagryź jezyk, ale słowem nie wspomnij o seksie. Ona musi pierwsza tego zapragnąc i sama Ci to zaproponować. staraj sie często szukac okazji do dotykania jej ale tak, by nie kojarzyło jej sie to z obowiązkiem seksu. Pomasuj jej kark, ale w ubraniu, moze bedzie chciała wiecej i zdejmie bluzeczke to zrób jej masaz pleców ale łapki w majtki nie wkładaj bez wyraxnej prośby :) Umyj jej plecy jak sie kapie lub włosy. Wzrok i węch. Czasem wyjdź z łazienki nago albo mokry w samym reczniku - taki widok wiekszośc kobiet rozpala:). Zawsze miło delikatnie sie wypachnij, nie chodź nieoogolony, dbaj o czystość i porzadne ubranie, nie chodź po domu w bylejakich spłowiałych ponaciaganych koszuklach i poplamionym dresie. Sluch. Nie uzywaj podniesionego tonu, nie okazuj zniecierpliwienia w glosie, przez telefon staraj sie sprawiac wrazenie usmiechnietego, zamrucz czasem, powiedz jej czasem jakis komplement, ale zeby to nie było 15 razy na godzinę :) Komplement nie tylko dla jej wygladu ale tez macierzynstwa. Powiedz na przykład dziecku, jaka ma fajna mamusie (przy niej) albo tesciowej "moja zonka wyglada identycznie jak 7 lat temu, nic sie nie zmieniła" itp Rozpisalam sie... moglabym tak wymieniac i wymieniac, ale uzyj swojej inwencji twórczej aby przywrócic dawne czasy. Jesli w ciagu miesiaca-dwóch sytuacja sie ani na jote nie poprawi... to znaczy, ze albo coś z nia nie tak, albo stała sie cholerna egoistka i jest jej za dobrze. Nie podoba mi sie to, że Twoja zona chetnie przyjmuje Twoje pieszczoty a potem odwraca sie tyłkiem i zasypia. Ja tak nie robiłam, jak juz pozwoliłam sobie dac przyjemność, to męzowi ja odwzajemniłam. Nie wiem, czy te porady Ci sie spodobaja i ile sa warte, napisalam Ci to, czego sama oczekiwalam od męża i czego nigdy nie dostałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foxy_Lady.. dzięki za rady. Bardzo mnie podbudowałas i i warto było czekac na taką radę. Zależy mi na żonie i bardzo ją kocham. Otworzyłaś mi oczy na parę spraw. Dzięki wiekie. Co do naszych zbliżeń to wypada tam mniej więcej raz na tydzień ale tu nie chodzi o ilośc tylko jakośc. Nie chce zdradzać żony, bo to by pogorszyło sprawę, a tego nie chce. Twoja rada bardzo mi pomogła :) pytanie czy teoria przełoży się na praktykę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, jeszcze jedno. Możesz jej podsuwac bodźce erotyczne w dyskretny sposób. Wiekszośc ludzi podnieca widok nagich ciał. Wypozycz jakis film, w którym sa zmysłowe sceny seksu, ale zeby to nie było porno. Cos w stylu 9 i pół tygodnia. Czasem kup jakąs gazete i zostaw na wierzchu, nie mówie o czasopismach dla gejów z gołymi chłopami, ale zeby były zdjecia na przyklad nagich kobiet. Nas, kobiety czasem pobudza do seksu widok nagiego biustu lub kobieta w jakiejs zmysłowej pozie, moze włącza nam sie jakis instynkt walki z potencjalna konkurencja, nawet jesli jest tylko na zdjęciu. Mnie czasem to podkreci choc lesbijka nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff, ciesze sie, jesli może cos pomogłam. Powodzenia i daj znać jesli cos sie u Ciebie poprawi. Doceniam bardzo Twoje chęci i wysiłek bo ja sie takiego ze strony małzonka nie doczekałam. Widze, że Ci zalezy i dlatego chetnie poswiecilam czas na ten przydługi monolog :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uno_dos_tres
zgadzam sie z "fotel" kryzys 7 lat, albo przeczekasz, albo odejdziesz, albo ona odejdzie od ciebie.... dbaj o siebie, znajdź se hobby, wzbudź zazdrość, tylko z wyczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foxy bardzo mi zależy bo szaleje za nią. Mam nadzieje że to pomoże bo nie zniósłbymm tego gdyby okazało się ze się znudziła moją osobą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie sie nie znudziła, ale kobiety sa jak kwiat, który stale trzeba podlewac. Gdy im czegos braknie więdna, bledną, staja sie apatyczne i odechciewa im sie wszystkiego. Skupiaja sie wtedy na innych, pozornie bardzo waznych czynnościach i staraja sie zapomniec o własnych potrzebach. Potrzebujemy czułosci i ciepła caly czas, nie tylko wtedy, gdy chcecie nas zdobyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinka270
witam, foxy lady - tak chce wiekszosc kobiet a tym bardziej ja tez, ale tez jestem 7 mies po porodzie i wiem ze to wpływ hormonow bo to drugie dziecko, tak to jest jak przestane karmic piersia to ochota powróci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabinka, tez tak miałam. Jakoś nie umialam połączyc podawania piersi dziecku i mężowi naprzemiennie. Dziecko przy cycu nie moze kojarzyc sie erotyczne, mąz przy cycu powinien sie kojarzyc erotycznie - chyba to dla nas za duzo doznań na raz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panielizaku, jesli jest jak powiadasz, to zonka twoja jest szczęściarą i życze Ci, by docenila skarb jaki posiada u swego boku. Czasem lekka nutka zazdrosci pomaga nam, kobietom sie otrzasnąc i docenic to co mamy, więc nie wahaj się czasem odrobinke posolic i popieprzyc potrawę, by nie stala sie mdła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie jestem żadnym Skarbem. Poprostu kocham żonę i za wszelką cenę chcę o nią walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisz, będę śledzić Twój topic :) Nieswiadomie tez mi co nieco pomogles. Może ktoś jeszcze to poczyta i tez zechce zawalczyć? Powodzenia i dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilijapsycholozka licencja ptp
to mezczyxni sa do dupy i to wszyscy bez wyjatku a do cipki nie dostana się i oni o tym wiedza wiec ida na piwo zostaja wszystkim tylko nie z kobieta bo ja zapierdalam a oni pierdola tylko moj sunek się liczy huj z mezczyznami co prawda moja kruszynka zachorowała ale to wszystko przez tych skurwieli zygac sie chce na ich widok juz mam orgazk wiec koncze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilijap
kto ci dał licencję ptp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siuksiand
najważniejsze żeby dzieci były zdrowe a licencja to rzecz wytorna wybić mężczyzn bez licencji ptp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
po co sie zeniles z taka kloda, ahhh... myslales ze jakos to bedzie??? biedactwo, tyle jest fajnych napalonych singielek, ktore swojemu przyszlemu mezowi peniska co rano jadly na sniadanie mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedstawicielka męża
W zasadzie Pan sam odpowiedział na swoje pytania Otóż jest po porodzie i dlatego nie ma ochoty na seks. Mam podobnie, tylko że mój synek ma półtora roku i dopiero teraz wracam do siebie i odnalzłam nawet swoje libido:P Jedna rada - nie rób jej wyrzutów z tego powodu, bo ona sama nie wie dlaczego tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż normalny
nie przejmuj sie moja miała to samo i okazało się że posuwał ją kolega z pracy a też myślałem że coś nie tak z jej zdrowiem na szczęście wszystko było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż normalny
z moją było to samo też sie zamartwiałem że może coś n ie tak z jej zdrowiem ale na szczęście okazało sie że w tym czasie bzykał ją kolega z pracy uff kamień z serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foxy_lady witaj, sprawy mają się trochę lepiej ale jeszcze nie jest tak jakbym chciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×