właśnie skończyłam oglądać film o ....

bazyliszku, który urywał głowy. Widział ktoś? Nie wiem co o tym filmie myśleć - naprawdę. Postanowiłam jednak patrząc na ten film i wspominając sobie moje życie posiedzieć jeszcze trochę w Polsce. Wiecie co - ta Iwonka - ona jest po prostu po rozwodzie. Tak zaczęła urywać rodzinie głowy. Dziś myślałam nad tym. Poroniła, mąż się z nią rozwiódł i tak zniknął ojciec. I zrobił się wielki problem - czy iść na policję czy nie - bo się ojciec stracił. I matka uważała, że tak. Siostra nic nie mówiła. Jeszcze był malutki braciszek. No nie taki malutki, ale tak jakby go nie było i tyle. W końcu mogła widzieć , że jest, nie? Bo dla niej bez tych wszystko było bez sensu wiecie. Bez tych dzieci siostry, które się straciły. I ta siostra już nie reagowała jak ten ojciec się stracił - chce to niech idzie na policję ta matka, nie to nie. Wszystko jej było jedno. Pracę miała dalej , tym żyła. I ta matka by poszła, ale... nie zdążyła. Najpierw chyba szlaknęła braciszka pózniej matkę lub odwrotnie. Własnie nie wiem. I na końcu siostra - to wiem. Bo te dzieci są moje. A reszta? Ten braciszek z matką, siostra ekstra. Ojciec chyba z nimi i tyle. A Iwonka do piekła i tyle. Chyba ze się poprawi ona. I wszyscy ją wolą ode mnie. Bo jest po rozwodzie i ma za sobą poronienie. No wiecie - acha coś umie a ja nic. A co niby? Trafić do urzędu, dać papiery. I wszyscy jej pomogli w tej Holandii - po co nikt nie wie. I ci bracia są po jej stronie - wyobraźcie sobie. I wszystko przez to, że się rozwiodła. No to tak mogła dostać stała pracę, nie? A ona wybiła całą rodzinę bo nikt jej nie pomógł i to jest wszystko dobrze. A jak oni jej mieli pomóc jak ona sama sobie żyła od dziecka i to jest wszystko dobrze, a ja jestem zła i tyle. Bo sie nie chcę wiecie wrócić do ogrodnictwa. Zeby mnie zabiły? Ja mam maturę to nie muszę ginąć. A ten brat to tak się dziwię, że albańska matura więcej warta niż moja polska. No to po co tam wracać ? Dowiedzieć się jak albańska matura wygląda? Albo jak Rosjanka zarzynała popa w Rosji? Bez sensu. I tak np. studiując medycynę w Anglii musiałby ten gość zdawać brytyjską maturę. Bo czemu ta moja matka nie poprawiała tej matury? Słuchajcie na studia BIOLOGICZNE, gdzie nie było nic oprócz WYKRESU jej okresu. Po prostu miała zdrowy rozsądek. W zasadzie tylko język był z tych studiów i tyle. A reszta to ją relą wykopali. Jak mnie i tyle :( No i co ta polska matura warta? Ale tyle to wiem od dziecka. A polski profesor ekologii? A to nieważne. Ale np. Darwin. Darwina mam i co? Nikt nie ma Darwina tak jak ja i tyle. A Jim Henson? Co on miał robić? Kermit żaba. Wiecie co on chciał i o tym ZAPOMNIAŁ. On chciał byc biologiem morza i miał Darwina. I on kiedyś będzie w Wielkiej Brytani, a ta rodzina w USA - mogą se te lalki zeżreć. Bo miał być tym biologiem morza i ewolucjonistą morza, ale no poszedł w to co kasa była. I patrzcie 20 lat i po nim nie ma śladu. A powiedzcie, że to nie było brytyjskie. NA WSKROŚ. I on będzie w Wielkiej Brytani gdzieś tam koło Darwina. A nie pasuje mu? A Darwin - tyle dzieci akurat tak. Też go żona i dzieci wykończyły - jak Leppera. Jeszcze mu wpisali bakterię. Sam się powiesił, ale wszyscy życzyli mu śmierci. Wiecie - jak Lepperowi. Bo w sumie jak tego starszego brata chcieli go zabić i tymi bakteriami gardła chcieli go wykończyć bo ciągle tracił głos. I w końcu umarł , ale się powiesił , a zrobili z nim co chcieli, żeby zarobić. I ...się nie dał. Bo by go oni wykończyli i by zarabiali, a że sam to nie i tyle. I TYLKO TYLE, że sam bo reszta - sami przyznajcie idealnie. Zbrodnia doskonała i tyle :(

Taki film oglądałam - horror: Bunt gargulców. =========================================== (RISE OF THE GARGOYLES) Horror, USA/Francja/Kanada 2009 Reżyseria: Bill Corcoran Scenariusz: Andy Briggs Aktorzy: Eric Balfour, Caroline Neron, Justin Salinger, Ifan Huw Dafydd, Nick Manusco, Tanya Clarke Akcja filmu została osadzona w Paryżu, a główny wątek koncentruje się wokół skrzydlatego potwora atakującego ludzi. Siejący śmierć stwór zostaje przypadkowo ożywiony przez dwóch robotników, którzy spotkanie z gargulcem przypłacili życiem. Wkrótce na trop bestii przypadkowo wpada historyk sztuki Jack Randall, prowadzący zajęcia ze studentami na wyższej uczelni. Swoją wiedzę z dziedziny architektury amerykański naukowiec próbuje przelać na papier, ale bez większego powodzenia. Najnowsza książka nie odniosła sukcesu, a wydawca odrzuca również jego kolejny tekst. Randallowi nie wiedzie się także w życiu prywatnym, jest rozwiedziony, a była żona utrudnia spotkania z dziećmi i ogranicza rozmowy z nimi przez telefon. W mieście nad Sekwaną Randall szuka natchnienia, chce uatrakcyjnić swoją pracę i przedstawić nowy punkt widzenia, do czego gorąco zachęca go dobra znajoma, Amerykanka Carol Beckham, która także mieszka w Paryżu. To właśnie ona zabiera Jacka na plac budowy, gdzie trwa wyburzanie kościoła z połowy XIX wieku. Niedawno wydarzył się tu tragiczny wypadek: dwaj robotnicy zostali zaatakowani przez nieznaną bestię. W kościele uwagę Jacka przyciąga symbolika chrześcijańska łącząca się z elementami pogańskimi oraz najstarsze freski, jakie widział we Francji. Zaintrygowany zabytkowym kościołem zapuszcza się coraz głębiej w podziemia, dociera do miejsca, gdzie zginęli robotnicy. Nagle i jego atakuje tajemniczy stwór. Przerażony Jack ucieka, narażając się na docinki Carol, która nie znając prawdy pokpiwa sobie z jego tchórzostwa. Tej nocy Carol ginie w swoim mieszkaniu zaatakowana przez skrzydlatego stwora. Wcześniej przed restauracją, gdzie razem bawili, na auto Jacka spada z dachu straszliwie pokiereszowane ciało mężczyzny. Jacka przesłuchuje policja, okazuje się, że ostatnio w Paryżu doszło do kilku podobnych zdarzeń. Jack Randall kontaktuje się z reporterką telewizyjną Nicole Ricard, znaną w środowisku łowczynię tanich sensacji. Jack, Nicole oraz jej operator Walsh rozpoczynają własne śledztwo, które doprowadzi do ujawnienia mrocznej tajemnicy kościoła. Tropią gargulca, broniącego w podziemiach kościoła setek jaj, z których wyklują się kolejne krwiożercze bestie.

Ja tych listów nie kopiuję - co wy, ale temu bratu się nie dam. W końcu jest unia, a ci Arabowie to co? Mają niemieckie passy? Po niemiecku mówią ale moja historia i tak więcej warta. On nawet nie ma Elzbiety I. Tylko tego swojego ojca wartego pożarcia go przez gargulca - odrabania mu łeba. Bo po co poszłam na studia? Te głupy nie rozumieją jaką ja mam rodzinę i ze to jest Polska i taka OBRZYDLIWA okolica i ja jestem tak obrzydliwie traktowana że nic tylko się powiesić. Ale też wiecie Zachód mam od dziecka w dupie. A ta domniemana matka mojej matki to naprawdę mogła porządek z pieniądzmi zrobic po smierci córki, wziąć, ten list przeczytać. Jacy to są ludzie? Potwory. Bo czemu to się tak skończyło. Ktoś jej miał w ciązy pomóc i tyle. Np. żeby szyła czy coś. Ona tak - w dzień spala, w nocy se łaziła i paliła światło. I dlatego na koniec ten Indianin jej światło wyłączył i się powiesiła. I zdaniem rodziców w Polsce tak w Wielkiej Brytani - dobrze zrobił, powiesiła się i był spokój. Mnie i tak nikt nie chciał bo było widać to się miałam też powiesić. I wiecie KURWA MAĆ wy się wszyscy powieście - stare dwa gnioty 35 lat, ale malutkie dziecko ma się powiesić bo nikt nie chce mu dac pieniędzy? A po cholerę mnie wzięli jak co żreć nie mieli. Żreć co nie mieli i 2 dzieci wzięli? Durne pały chciwe dupy i tyle. Rodzice - no dużo by chcieli. I tyle mnie to obchodzi co ta Iwonka rzeźnik - wszystkie państwa mi ograli, w dupie mnie mieli, Barbara Radziwiłowna no durne pały, że łeb urwać temu to mało. I przebacz - nigdy i tyle. I jeszcze siedz z takimi gównami i gniotami I CYGANAMi - zakłamane, durne, drwiące, zakute pały. To moja rodzina. A ta matka mojej matki też jebnięta w łeb równo bo co szkodziło, zeby ONA miała paszport USA nawet jeśli ta matka miała - nic. I tyle. A oni mnie mieli nie brać i by musiał być porządek z kasą zrobiony, a tak wszyscy mieli wszystko gdzieś bo się nazywało, że na stała pracę oddana i tyle. No to co żreć mieli. Bo się zastanawiali z czego w sumie są te pieniądze. Bo by to rozdysponowali ale cholera jak ona wygrywała? I sie bali tego ruszyć. Za co to jest - i najpierw myśleli, myśleli a pózniej wszyscy tym pieprznęli a ja całe życie POGARDA dla mnie , drwina , ze ja niczego nie dostałam. Bo nikt nie wiedział jak wygrane były te pieniądze i tyle. Ale całe moje życie to nie praca, zawód tylko ta kasa. Dlatego to jest taka lekcja, że takie rzeczy powinny być rozdysponowane po śmierci danej osoby i koniec. Nie ma niczego - takie coś tyle lat żeby było to jest SKANDAL też i tyle. No ale nie wiedzieli z czego - leżało. A dobre było. Bo tak miało być wiecie i ta matka też wiedziała co robiła i to było i jest tak pomyślane, że to ma być. Dlatego ja własnie nawet to i tak nie wszystko, a te pieniądze tam nawet jak zostanie 10 funtów to O TO CHODZI bo to sa takie a nie inne pieniądze, że nawet 10 funtów może być bo czemu całość bym zebrała bo to są takie pieniądze w taki sposób że konto musi być i 10 funtów starczy tam i ... bez zmian i tyle. I teraz zobaczcie jak są te pieniądze? Ja wiem jak one są. I tyle :(

Dlatego wiecie jak już tak mną poniewierali, ze ani tej stałej pracy po szkole sredniej to przynajmniej grób matki bo ja do gier liczbowych to nic. A czemu? Bo brak grobu matki. Czy nie mogłam się domyślić, ze nie ich? Ha - jeszcze książka o Ani Shirley, siostry wiecie. Trudne to było. Nie wiem - może i mogłam, no ale... niestety ja się nie dam. Ten grób matki się należał i tak bym kasę dostała , a tak? Tak jest to co dziś i brak stałej pracy z tej kasy własnie i tyle. Bo stała praca w szkole po matce czysto, ale musiałabym mieć grób, imię i nazwisko, zdjęcie. I nie pasuje mi praca w szkole? Idealnie. Bo czemu nie wrócę? przez to. Jedyne co mi mieli do powiedzenia w Polsce to idź się powieś bo taką masz rodzinę na zachodzie. I po co ja im byłam? No ale takie życie. Żebym se połaziła do kościoła co niedziela. Nie widzę innego powodu. Barbara Radziwiłowna - i tak cud że nie skończyłam w szpitalu zamkniętym. Synowa Bony Sforzy ja jestem. Ja nie mogę. I tak do dziś. Co ja mam tej babie powiedzieć? Idż się lecz do psychiatry i tyle :(

:( :( :( :(

Wiecie powiem wam OGÓLNIE nie znoszę zachodu - takie głupie i chore umysłowo bufony durne, nadęte, głupie jak snopy siana, ale co ja tam miałam zrobic, żeby trochę zarobić to nie wiem - wszystkich nie rozumiem i naszych i tamtych? Chyba im cipy i chuje i dupy wylizac wiecie. A wszyscy na mnie, że ja jestem zgniła. No wiecie co - ja się w Polsce też napracowałam. Nie wiem co tam trzeba zrobić wiecie, żeby trochę zarobić w spokoju - trochę kasy i tyle. No ja rozumiem że trzeba być ostatnim recydywistą i zbokiem tym bardziej żałuję, że nie wyjechałam na wschód wiecie. Ale może się to piekło skończy niebawem bo jedynie, że robią te biznesy i nic poza tym. I tyle :( I wiecie - może mnie żle rodzina traktowała na zachodzie, ale czego się ci rodzice spodziewali w Polsce. A zawód to mogłam mieć. Wykształcenie - a zawód. A rodzina? Tu nie ma rodziny i tyle. No ale niby jest. Dowiem się , ze tu są rodziny, że by mi gały. No - nie zauważyłam. Ale wszyscy na mnie. Tam to rzeżniki, a tu drugie. Eee tam - przesadzacie z tą rodziną. Jedynie, że pracę macie z rodziny. To wam zazdroszczę bo to normalne życie. To ja nie mam i tyle. I koniec. Co jeszcze? No ale wieszać też się tu nie trzeba. No ja. Ale to nie mieli mnie brać. Nikt mnie nie chciał. Ale ja jestem porwana matce, ukradziona. To wszystko jest nielegalne. Ot tragedia ludzka. O tyle ta matka się miała nie wieszać. A pieniądze były tak, że naprawdę ostatnia rzecz jaka przyszła jej do głowy to prawnik. I dzięki temu mogą Polacy być w Londynie. I mieszkania mieć. Tak właśnie - z tych pieniedzy. I nic się nie dzieje. A wezmę je całe - do ostatniego grosza - konto zamknę? I co? NO właśnie i tyle :( Dlatego ani tu rodziny nie uznaję ani na Zachodzie bo tam bym grób miała i smierć i rodzinę swoją a tak nie. Przynajmniej coś jak ta Rodzina Połanieckich. Cos by się z tego mogło wykluć - jakiś gargulec, a tak bez szans na cokolwiek normalnego. Do dziś. Bo czemu ja nie jestem wydana. A MATKA? I tyle. MATKA się wydała... :(

Wiecie powiem wam jeszcze, że własnie jedna rzecz się stała w moim życiu i to jest takie, że wszyscy ze mnie drwili a z czego? I tak tej matki nikt nie rozumie, a tej jej matki też i tyle. Choć wiecie - dziwię się tej kobiecie bo jednak ktoś jej tam pomógł w życiu. Kiedy powie? No ale pomogli, a tak co? Kredyt na studia niespłacony do dziś bo...nie pasowało i tyle. A ja w tej średniej też nieszczeście bo albo do końca ten matematyk pierwszy, albo ta druga babka i tyle. I koniec. I tak by była medycyna a tak nic i tyle. Albo 3 lata z tą babką, ostatni z tym gościem - no to bym miała anglistyke widzicie czysto, a tak? Ni tak ni siak... szkoda. Nic z tej matmy nie wiedziałam. No ale takie życie, a dalej nie lepiej nic i tyle. Ale tak sie o życiu nie mysli i koniec. I tak kogos szmacić, o czym to świadczy? nie wiem o czym :(

Wiecie powiem wam jeszcze, że gdybym była dobrze uczona historii to bym też była męzatką. Tylko tak. Ale nie to co tam dziecko diabła to bez sensu, ale z dobrej historii. I tyle. Ale tu nikt dobrze historii nie uczy. A po co tym downom na zachodzie to nie wiem. Ogrywwam wszystkie listy z polskich ksiązek listami do Adolfa Hitlery i jego kochanki i w dupie ich mam wiecie no ale... i koniec :( Za leppera - bo się z niego smieją, że za to gówno życie oddał, a nie warto. No właśnie - on oddał życie za szkołe i to miałam wyżej, że gdyby nie cud boski to - bo czy miał rację - nie bo gdyby nie cud to z całej tej pracy mojej w szkole bez matki zostałby tylko dojazd dziś, a jednak nie. Jednak zostało to ograne i coś więcej jest z tego. A tak? I dlatego Polska NIe, ale też wiecie niech se piszą do GÓWIEN swoich - do swojego MOCZU I KAŁU oraz do czekolad bo reszta naprawde nie ma sensu. Jesli już to Polskę najedzie USA za konstytucję i jakoś wygląda wszystko przez CHORY UMYSŁOWO zachód ale cóz... taka jest ich historia że mają nierówno pod deklem. Mają tak puk, puk, puk, puk i tyle. Nasi też, ale oni dopiero wiecie :( I tyle :( Bo ja mam go do kogo pisać listy, a oni niech piszą do Bridgit Jones - taki poziom mają ostatnio. i tyle jak dla mnie. Choć niektóre ksiązki mają niezłe, ale ogólnie same brednie i tyle, nie? I taki koniec. A polskiemu profesorowi mieli dac szansę bo nic wielkiego sobą nie prezentują jesli o ekologię chodzi. Ale nie bo z Warszawy. Dokąd on miał się wynieść. Ja wiem gdzie wiecie. I tam miał mieć domek i by mógł być, a tak sie powiesił biedaczek. Chlip, chlip, chlip (: ps. jeszcze mogą napisać list do swoich POZYCJI seksualnych i do każdego aktora porno po kolei - do greckich lesb i niemieckich pedałów. Bo kogo obchodzi zachód? Tylko mniejszości seksualne, a większość świata jest normalna i w dupie ich ma - ich lizanie i pozycje seksualne. A najlepsi wiecie i tak są Anglicy jak przechowują NIEMIECKĄ rodzinę królewska na rodowody, a ci ich ogrywają pozycjami seksualnymi i wiecie - wzięly i łeby by im pourywali a nie robili z siebie pośmiewiska bo Elzbiety I nie chcieli, ale Niemcy mogą być, a czemu? Jeszcze konie mają. Chyba myszy w galotach, ale kogo to obchodzi, nie? Nikogo normalnego. Pozdrawiam :(

Jeszcz wam napiszę, że najbardziej przykre jest to jak potraktowano mnie w tym świętym Józefie i oby z głodu zdechli tam wszyscy. Bo wiecie z tego patrona gdzie byłam w średniej to mogłam być bo kasa będzie, ale ja na rok, a teraz najlepiej na mnie zwalic że nie ma ze mnie niczego. No i jeszcze obiad , że nie gotowałam na mnie. TAKIE SZMATY jak tam siedzą. Nic tylko kasa. Zeby mi wiecie choć powiedziały - niech sobie pani pracy szuka gdzie indziej bo to tu to tylko panią wykorzystać za szkołe średnią to jeszcze SKURWYSYN powiesił sobie łancuch krowi na mnie na szyi. Oby zgnił ten skurwysyn i tyle w gnoju na starość i dziś. I tyle. Jak mogli? Ja nie potrzebowałam tej średniej szkoły - ja się nią cała zajechałam ale taki info mi sie należało, żebym nie musiała się dalej szlajać tylko z tych godzin sama odeszła sobie i tyle. to jeszcze proces, jeszcze ściganie. Takie skurwysyny a nie ludzie i tyle :( Jeszcze taki dojazd wiecie. Oby sie nie zerali w tej szkole. A to wszystko i tak kościół im załatwił. Jakby nie kościół to ani grosza, a ze mnie wszyscy śmieją, że z nimi nie trzymam. Nie bo to od diabła wszystko. Wszystko. Całe to państwo - jedno kłamstwo, oszustwo, drwina. Może mogłam być tyle mądrzejsza, ale nie miałam siły i tyle. Postawiłam na doktorat żle zrobiłam. Bo ile jeszcze o tym doktoracie? ZAWSZE. NA ZAWSZE. Się wieszać mogą jak ten profesor - taka jestem. Jeszcze se wymyśliłam profesora samobójcę bo nie zmienił miejsca zamieszkania wiecie. No niedaleko też mogł coś znaleźć, ale... i tyle. Bo czy mi nie żal Polski? Nie - jesli tacy ludzie się wieszają? Albo ten Jim Henson - to samo. Jak on się mógł powiesić? To kto się nie wiesza? Freddie Kruger. Diana też sie nie powiesiła, ale było jej wszystko jedno. A moja matka, żeby bracia zrobili kariery bo już nie rozumiała z niczego nic wiecie - jedno wiedziała - ja kariery nie zrobię na pewno. I to miała rację. Ale chociaż zawód i rodzina. Nawet tyle. No to z czego pieniądze. I dokładnie za co bo mieszkania Polaków muszą byc pod kontrolą. No ja wiem za co...

Powiem wam jeszcze bym na nich tak nie klęła od skurwysynów szkolnych, ale jeszcze za tą granicą na mnie i też kościół też. Adolf Hitler był lepszy niż oni - bo jak ich pomawiam. Adolf i jego naloty lepsze niż oni i tyle. Wygodne dupy i tyle :( A ty sie powieś bo masz ich gdzieś. Monachomachia i koniec. Bo co sądzę o brygidkach - nic. Nie obchodza mnie zupełnie. I tyle :(

idż sie połóż,odpocznij... :(

o. owieczka wróciła.... :)

Po jaką cholerę wstawiasz tutaj te wszystkie pierdoły???

Cześć wam, ja już dziś nie śpie. Nie umiem. Robię dalej swoje choć powiem wam SZCZERZE - od rana RZYGAĆ MI SIĘ CHCE. RZYGAĆ. Naprawdę. Jak to może być pierdoła jak wiecie nazwałam środowisko szkolne bandą SKURWYSYNÓW. To jest pierdoła? No przestańcie. I od początku tak jest. A ta rodzina też - jak ta w Wielkiej Brytani. Też wariaci i tyle. Chorzy psychicznie i maniaki. Ale teraz przynajmniej wiecie rozumiem co mi się stało w czasie tego roku za granicą. I wiecie - nie umiem wam tego wytłumaczyć, ale ja nie wiedziałam, że uczeń GWAŁCĄCY ZBIOROWO się powiesił. Bo wiecie to się nie powiesił ideałek tylko kryminalista, cała klasa gwałciła zbiorowo po lekcjach - ja byłam wychowawczynią klasy, która gwałci zbiorowo - ja o tym nie wiedziałam. Co te skurwysyny za granicą sobie nie myślą. I po śmierci wiecie tego ucznia cała ta klasa miała się powiesić, ale zwalili wszystko na mnie i ja się miałam powiesić. I wiecie - powiesić się to jest jakaś tragedia i w ogóle nie umiem wam tego napisać - to musi być powód i tyle. No to wiecie - to jest zakończenie życia ludzkiego i to musi być jakiś powód. W moim przypadku mogli mnie otruć ludzie, zabić, samobójstwo moje - ale jaki powód i tyle :( No ja je mogłam popełnić bo ja nie byłam normalna, ale w szkole średniej przez literkę R - przez to można popełnić samobójstwo, w szkole podstawowej też choć to tam - ale też się w klasie sportowej mogłam powiesić - tyle mnie to interesowało, a na studiach mnie chcieli zabic - chcieli mi odrąbać łeb - i ja tego nie rozumiałam bo wszyscy powinni siedzieć, nie siedział nikt, wszyscy się ze mnie śmiali - nie te studia, że mi się kierunki pomyliły. To prawda. I tyle. Ale moja matka też studiowała biologię więc tyle ile. I koniec. Tyle ile. A teraz chce mi się rzygać wiecie bo co tu robić dalej? Mam nadzieję, że coś w banku dostanę zanim wyjadę i tyle myślę - bo co myślę? Tyle. I wiecie - to jest takie smutne co robia Niemcy -bo dał mnie wiecie ten niemiecki urzędnik do zakładu, który nie płaci. Po co? Taka firma - no dobra - ale to każdy wie jaki jest amazon - najgorsza firma jaka istnieje , wieczny bajzel. To się i tak wiecie chyba rozleci - wydawnictwa się też nie dadzą, małe księgarnie. Ja uważam, że ta firma ma rację tylko w USA i to też nie do końca z tymi Indianami no... oni byli, a zeby było normalnie to też Indianami reli się można trzymać. Bo po co mi włosy Indian - bez tego też można żyć. Ale ja tak powinnam mieć USA - z włosów matki. Bo np. była ruda. A ja nie. No i pasuje mi to i tyle. Czy ja jestem jej dzieckiem jak nie mam czerwonych włosów? Oto pytanie. A USA i tak można mieć prawidłowo tylko z relii. I jeszcze np. jak połączyć ten cały amazon - żeby było dobrze z Indianami i ludżmi ,którzy tam pracują. Bo tam Indianie powinni pracować, ale oni nie robią chińskiej normy. A pracują tam Chińczycy i walą normę. Po co? To tak powinno wyglądać? Wiecie o co chodzi. I wszędzie na amazon jest bajzel, nie da się nic zrobić i tyle. Każdy się tam żre bo to jest amazon. Wy tego nie rozumiecie. I co ten kretyn zrobił? Dał tam moje papiery jakimś durniom albo cwaniaczkom jak kto woli - raczej skończonym deklom, którzy sobie wyobrażali, że co - że ja będę chodzić do pracy bez pieniędzy. Bo czemu wiecie ja nie umiem zwrotu podatku dostać. Chyba przez tego niemieckiego debila już teraz który mnie zrobił Czeszką - miałam mu wpierdolić za to przez net, a go olałam i wiecie - ten podatek mi z Niemiec przez to w ogóle nie pasuje. A co ta Iwonka tam tyle znaczy? Normalnie jak zawodowowa morderczyni - ten urząd to też - kto to tam siedzi i tyle :( Wysrać się na to to mało. No sorry tak to wygląda. A ten urzędnik niemiecki. No to zobaczcie jest ogrodnictwo przy granicy, jedna osoba - może akurat bym tam dostała pracę. No wiecie nie dostanę wypłaty to mogę to zaskarżyc a amazonów nawet nie można zaskarzyć bo KAŻDY AMAZON jest taki sam - jeden bajzel, dziadostwo bo taka to jest firma. Każdy zastanawia się tam filozoficzne kto ma nosić te książki. Wiecie - to powinna być ELEGANCKA praca na miesiąc. Np. malutki wózek na zakupy i swoim tempem se chodzisz i se to zbierasz. Tyle. A tam są normy i tak dalej. To nie ma sensu. Tylko powoli chodzić - no normalnym tempem i zbierać to ma sens i koniec. Ale pensji nie musisz dostać i to każdy wie bo tak i juz. I to się zaczyna od USA bo ja to wiem i wszędzie jest tak samo. A w Niemczech to już w ogóle to nie jest niemiecka firma i dlatego jak już to wiecie - miałam być pouczona przynajmniej , że niekoniecznie musze mieć pensję i w razie co - szukać sobie pracy dalej przez urząd. Bo co się tak obraziłam - w sumie normalna praca. No dobrze , ale tam mozna zostać bez wypłaty i co dalej? Jeśli nie masz możliwości reagować w urzędzie czy nie było się o tym poinformowanym , że każdy amazon to jeden shit to zostaje się powiesić jak poszedłeś tam po kasę. DLATEGO piszą magazyn z książkami, żeby płacili, ale to po co się ustawiają o stała pracę? To mają kasę i mogą. I dlatego wiecie nie może być coś takiego jak się stało, że ten szef się zabił - nie powiesił tylko tabletek się najadł bo zostaje masowe samobójstwo ludziom - gdzie odejść? Wielka firma a nie rozumieją , że to shit tam sie nie idzie. A czemu to tak jest? Bo nie umieją tych Indian złapać tą firmą, pracują tam Chińczycy, nic nie pasuje - pasuje nie płacić. Mnie też. Mnie pasowałoby płacić, ale wiecie no to bym musiała się wysilić, a zresztą czemu w Niemczech ma mi pasować płacić? Może w USA? Nie musi mi pasować bo by mnie wrócili. Wiecie - w dupie ich mieć to mało bo pieniądze dostałam od Ilony i jej męża - ten ostatni chciał mnie zabić bo też tego nie rozumiał tego co trzeba rozumieć idąc na amazon - że to wszędzie jest shit, przez to nikt tego nie chce i koniec. No i ja miałam płacone od Ilony, nie dostałam stałej pracy, ten jej mąż widział co się dzieje i chciał mnie zabić. No wiecie - no to ten co płacił powinien być uczciwy i powiedzieć, że bez Ilony mi nie pasuje płacić i jak przyjechałam po forsę - a niby po co - to mam spadać i tyle. No wiecie z innego kraju, mógłby się zlitować. A tak to był grudzień 2010 i nie wiedziałam tego wszystkiego bo na słowo amazon się ucieka. Więc nie dam się temu staremu Ilony bo po co tam jeżdżą. To jest firma Qurang Medan i jak tam zostaniesz bez kasy i nie umiesz z tego wybrnąć to jak chcesz dostać stałą pracę w USA jeszcze. Bo na pewno jest pełno samobójstw w USA też wiecie i tyle. Przychodzą do wielkiej sławnej firmy coś se tam myślą i nie. I wiecie - ja to widziałam tylko za pózno bo na miejscu. I wszyscy się dziwią, nie ma czemu i koniec. Tak jest , to się nie zmieni i tyle bo się nie umieją pogodzić z tymi Indianami tą firmą, kasę robią STRASZNĄ , nikt ich za to nie chce pokochać i tyle. W jakiej sa ogólnie sytuacji finansowej nie wiem, no ale tak to wygląda. A w ogrodnictwie też ŻAŁOŚĆ wiecie bo ja tam jechałam szkołą ogrodniczą , a ci się tam walą ...maturami. Jak deby. No wiecie ... szkoła średnia ogrodnicza w Polsce, tam posiedzieć, studia ogrodnicze w Niemczech może i niezły pomysł albo cos pomaturalnego tam. Takie coś to jest. A ten brat nie ma matury wiecie i teraz mi pasuje Rosjanka z 2 dziećmi dentystki - no to szkoła niemiecka i np. jedna do USA - fajnie się urządziła zwykła morderczyni. I wiecie ci Niemcy też naiwni i chyba go nienawidzą, ze myślą że on to dostał od tego ojca i za to te lesby, a to nie było od ojca. Ale kwiatki są z Holandii. Tak ja uważam. Ja już tam nigdy nie wrócę bo oni mu wszyscy życzą samobójstwa po mnie. Oni go i tak chcieli zabić, ja mu życie musiałam ratować żeby przez to nie siedzić i tyle. Także jak on się powiesi to mnie to wali - on mnie też niszczy bo jest zwykłym gównem jak każde inne i tyle. I teraz jeszcze się wkopałam w taką Niemkę wiecie w Berlinie kiedyś - Jezu Chryste jakie to było zero. No i tak sie całe nieszczęście zaczęło. Ona chyba też córkę chce wysłać na ten amazon albo kogoś, nie wie o co tam chodzi, jak ktoś się tam powiesi to nie moja. Z tego nie ma żadnej lepszej pracy - na swój biznes książkowy się odchodzi i z tego nie zrobisz żadnej kariery - gdzie? To jest największe i koniec. Nie ma żadnej innej firmy po tym, a jak nie masz kasy, jedziesz tam i nie masz zapłaconego to sie powieś bo firma. No wiecie i zależy od człowieka - bo jak ktoś tam pracuje, płacą mu i jest OK to smoli cię - nie masz kasy, odchodzisz. Ale są i tacy jak w Niemczech że rok cię gnoją, srają ci wszędzie, smierci ci życzą samobójczej - no zależy. I dlatego nigdy tam nie wrócę. Co oni robią w Polsce nie wiem - oni to wszystko powinni wiedzieć z amazon w USA - tam się powinni przelecieć, interesować firmą. Jak tam wygląda całość , co sie tam dzieje, kto pracuje. Takie rzeczy. Co oni robią w tym internecie z tymi Polakami na mnie to ja nie wiem. A książek z tego normalnie nie ma , nie musi być bo trzeba mieć firmę a nie książki i tyle. I ze mnie też już książek nie będzie bo ja tam lecę państwami i koniec. Tak miałam lecieć i mogłabym tam zostać ale czy bym miała wypłatę? I każdy na mnie, że zostałam a nie płacą, a dalej? Jeden dramat i tyle :( Z tego i tak nic nie ma wyżej - tylko niżej - no inny amazon zostaje jak wszystko jest OK. A OK nie byłam nic mi nie zostało i koniec. No i co to tak szpiegują gdzie idziesz i świnią. Jakie prawo? To niech nie przyjmują nikogo komu na książkach nie zależy, a nie robią takie rzeczy. Obrzydziłam się tam wszystkim na tym amazon. de. Naprawdę. I nigdy niczego tam nie kupię i koniec. Jeden wytrysk na twarz tam widzę, samobójstwo, pijanstwo, brak wypłaty, brak jednego uczciwego słowa - i to jest właśnie amazon i jego renoma na CAŁYM ŚWIECIE. I jeszcze jak dalej świnią jak w Niemczech to matko święta. A co to można po tym dostać? Można se odejść gdzie niby? Bez sensu i tyle :( A ten właściciel wiecie - tej pierwszej załogi nie być, tej baby bibliotekarki też i ja bym tam leciała państwami i mogę być, a tak nie i tyle. Bo leciałam ksiazkami i WYKSZTAŁCENIEM i błąd i tyle. Ale zastanawiałam się co tam może robić, jak skorzystać z tego osoba po studiach. I błąd. Tak nie miałam myśleć. Miałam myśleć państwami i stała praca by była - no ale wypłata? Więc może tak miało być? Nie wiem. Pewnie tak. Ale tej pierwszej załogi miało nie być tam WYKSZTAŁCONEJ i ten gość by żył. Też go wkopali w tę pierwszą załogę. I czemu niby wiecie niemiecki amazon ma być lepszy niż USA? To samo robią, jeden bajzel i dziadostwo. No taka prawda :( No ale wiecie... nazywa się że wielka firma...

Jeden wytrysk na twarz tam widzę i tyle. I powiem wam Niemcami też się obrzydziłam i wiecie - w tym ogrodnictwie brata - to jest PRYWATNA WŁASNOŚĆ - bo sie smieją że ja widziałam tam własciciela a to jest cudze. Nie - to jest jego wszystko no ale wiecie to jest skomplikowane - ja to rozumiem jak to wygląda - tam ani ten ksiądz nie ma racji, ani te lesby ani ci Arabowie - to wszystko jest jego i koniec. I firma jest jego i wszystko i nawet tej Ruski nie mieli prawa mu przysyłac, nie mieli prawa mu załogi narzucać, niczego, oni w ogóle tego nie rozumieją. Krzywdzą tego brata a powiem wam że on jest durny - teraz już nie mam nadzieję. Ja to ograłam Holandią i nie zalezy mi na tym, ale wiecie - on się trzymał tak tu , tam, załogę miał mieć swoją. On bronił tak jak ten młodszy tego swojego ojca w Niemczech to było bez sensu - to nie jest od tego ojca, on go bez sensu bronił - wy tego nie rozumiecie. Choć dostał to od swojego ojca i to jest prywatna własność i tak mówią, ale kwiatki chyba są z Holandii i pasuje, że za grób bo matka umarła temu bratu i oskrażyli tego ojca, że trzyma z Holandią - jakoś tak - to są kwiatki na ogranie grobu, ale one są z Holandii i dlatego CHYBA pozwalają na taką sytuację, że mogą go zabić. Aaaa słuchajcie no to w takim razie to były KWIATKI NA GRÓB. Dosłownie tak pasuje - ze złosci, nienawiści, że tak ryczał na tym pogrzebie. Bo pasuje że w Polsce na groby te kwiatki są. A zresztą nie wiem... w sensie dostawy tak ale jak to było... on chyba dostał troszeczkę, wszystko sam se załatwiał, te stałe dostawy, bla bla bla. No i to jest jego i rzeczywiście jedyne co można to wziąć i go zabić i tyle. Ale to bez sensu zupełnie, a kwiatki MUSZĄ BYĆ z Holandii i pasuje wszystko te dostawy se załatwił i ma życie, a to miało być takie malutkie. No wiecie - to nie jest niczyja sprawa. Ale chyba tak - kwiatki na groby miał hodować , a on se zrobił coś takiego i se tam dobrze żyje. No bo Anglią się to na pewno ogrywa, ale Holandia też pasuje. I wiecie chodzi o to, że muszą mu wysyłać te kwiatki , zajeżdżają się tym i go nienawidzą. Choć już nie powinni. I czemu tam chodzi o załogę? Bo tej załogi miało nie być NARZUCONEJ. Nawet ta ruska z urzędu nie ma tam racji. To zależy wszystko od tego brata (tfu - kanalia) i tylko nie rozumiem czemu się za niego miałam wydać. Tego nie rozumiem za bardzo i tyle. No bo wiecie - z tego można coś znaleźć dalej - i widzicie - ja tak myślałam bo myślałam że kwiatki z Holandii to w Holandii mieli trzymać, nie trzymają i przez to ich tak nienawidzą. Wyobrażcie sobie, ze nie, nie miałam racji. Ale no to sa głupi, że kwiatki z Anglii tam pełno rodzeństwa ma i oni nie umieją się domyślić jak to działa? Bo z tego sie wiecie też nie da odejść i tyle. W tym układzie sie nie da. I nie ma po co chodzić po urzędach z tego też i tyle. No i dlatego ten polski, ale to też jest jedno świństwo, jakie tam są warunki? No ale niech będzie że nie mam racji - choć wiecie normalna firma 100 razy lepsza od tego. I dlatego nie może być pośrednika, firmy żadnej tam. Prywatna własność i tyle. No i narzucanie tam czegoś to jest przestępstwo przeciw własności prywatnej i tyle. I wiecie mógł mieć to większe, ale z niemiecką załogą. A ruska nie. Araby by mogły być choć też to, ale ruski nie. No i dopiero teraz mogą być bo wiedzą czyje to jest. Ale bezsens. Ło kurde - ja tam szukałam zasilku w Niemczech wiecie - dla ciężko chorych na ...nogi i tyle. Niczego wiecej i tyle. Niczego. A do biura ta Śmieszka teraz to już w ogóle tego nie widzę. To jest własność prywatna tego brata, niech jest świadoma że chyba ją wyrzuci i tyle. A jesli nie to za amerykański pass żeby se zrobić. Ja pierdolę - no widzicie takie jest życie dzieci adoptowanych. A ja za siostry się miałam powiesić. To juz za pózno i tyle. No ale co ja mam jeszcze napisać? A te pomidory za co? No wiecie musiałby powiedzieć czyj jest. A ja go słusznie pierdolę dalej bo ja mam matkę samobójczynię przez jego rodzinkę własnie i ja go pierdolę. Dlatego miałam tam w ogóle nie jechać i tyle. Po co on to takie wielkie zrobił to nie wiem. Wielki monopolista i tyle. Nie wiem - dla mnie to jest koszmar to dziś, a co ta Magda się w tym odzywa to już w ogóle nie wiem. Co ona tam robi? Jeszcze ogrodniczka to by musiał przyjąć, ale baba po maturze w liceum? Dlaczego ma przyjąć? Za rodzinę. Nie musi. Po szkole ode mnie musi. Za rodzinę nie. Sami wiecie jaką mam rodzinę. Za rodzinę ode mnie nikt przyjęcia nie dostanie, tylko ze szkoły bo pojechałam tam bo ja POWINNAM być ogrodniczką, ale rodzina i po liceum. A wystarczyła mi średnia ogrodnicza. Wiecie - w sumie drugi amazon - bez Arabów nie ma tam rzeczywiście po co jechać, ale wyżej z tego nie - zwłaszcza w Anglii. Znaczy można, ale nie wolno się powoływać na firmę. Nie wolno :( A ludzie? Gdybym np. wzięła adres takiej babki tam to by zabili przeze mnie. Bo jego zabiją w końcu i za to zabiją mnie. Chociaż... on ma brata bliżniaka. On tego nie wiedział. Skąd to miał wiedzieć? Bez sensu wszystko :( On chyba miał wziąć i się powiesić po tej matce i jej samobójstwie. Tyle miał zrobić. No ale uczyć to sie mógł wiecie - a tylko ojciec i ojciec... i to jest takie straszne bo on ma... 2 ojców. I tyle. taki pedał. Bo ta Iwonka tam lata, ale to jest pedał. Małzeństwo z pedałem - na kasę i tyle. Bo czemu się nie chciałam za niego w ogóle wydać bo widac? Bo to pedał jak ten młodszy - też pedał i tyle :( A reszta? A ten młodszy ocalał bo nie wiedziałam o pecie wiecie. A z tą ostatnią firmą nie chcę mieć nic wspólnego bo teraz wszystko przez nich. I tak rządzą Polaki, ale nazywa się że Holendrzy. I wiecie trochę by mnie opamiętali i stałą pracę mam ale za to ogrodnictwo nie dostanę nic - miałam się nie dać. No widzicie - wszystko przez amazon bo dzwonili do polski do szkoły, ci na mnie, no i słusznie sie powiesił ten właściciel i go nie ma. I to nalezy powiedzieć w Holandii, że na amazon się powiesił właściciel przez to co mi robili przez miesiąc i tego nikt nie wie i dlatego nie mogę stałej pracy dostać. No a teraz przez młodszego bo się dowiem że jemu sie nie chciało przyjść na maturę i to jest wina mojej rodziny bo tu jest jedna matura niemiecka. A ja zwalę wszystko na ojca w Niemczech i mam to gdzieś - a może nie? On przez maturę ojca swojego na sznurek zaciągnął. Bo wiecie mój brat w Niemczech ma 2 ojców, a ja obecnie nie mam ani jednego bo pieniądze to od sióstr mam na życie, a od nich co? Bo do tej średniej ogrodniczej to naprawdę mogłam iść. Tylko miała mi matka powiedzieć - uważaj czy dyrektor nie gwałci jak u niej i to wszystko. I mam z Polski zawód - studia mogłam mieć też przecież, ale nie bo daleko, szkoła z internatem. No to mieli się wynieść i by było blisko a ja miałam się nie dać bo zawód jest na całe życie, a ja wiecie 4 lata , 5 lat na te studia już szłam od dziecka - PO CO? I tak BEZ SENSU nie poszłam do tej szkoły ogrodniczej przez... niemiecką maturę. No wiecie co... a chodzcie sobie 4 lata do Latającego holendra. Dziękuję pięknie :(

Wiecie ja tam tak samo jak na tym amazonie byłam żle wysłana - bo wy wszyscy tylko wykształcenie jak ten Lepper a ze mnie się śmieją, ze nieuk. Nie nieuk tylko polecieli samobójstwami we mnie, ze tego nie chcą i koniec. I przegrałam. A śmieszka - państwami tam leci? Wykształceniem bo ekonomistka. Tam się też państwami leci i do dziś bym tam mogła być i swoje se robić. Ale skad to miałam wiedzieć? Poza tym jeszcze wydać się miałam. Bez sensu. No i swoje mieszkanie - nawet wynajem, dojazd i od Arabów pieniądze mogę mieć. Tak to może być - z państw. Ale tak mi nie pasowało i koniec. No bo nie chcieli nikogo na stałe - tylko z państw można na stałe tam zostać i tyle. Z niczego więcej. Czy przynajmniej rok i tyle. Jak na amazon.de to samo. Tam niczego więcej nie ma jak dla mnie. I chyba wiecie no nie wiem... tak lecą ci Arabowie i to wszystko. No ja mam swoje plany jak się wydostać z tego debilizmu. Czemu nie myślałam państwami i mam stałą pracę i tu i tu. No ale wiecie - coś by mi się nie udało i jak tu myśleć? Tak te państwa mam a tak? I do dzis lecę szkołą i pracą 9 lat moją. Stałej pracy nie miałam bo żle zrobiłam że poszłam na doktorat i się mnie bali. No to nie rozumiałam tego - moja matka też zaczęła doktorat i pasowało mi. Dziś tego żałuję, ale ja nie wiedziałam, że moja matka zaczęła doktorat też. Skad to miałam wiedzieć. Bez niemieckiej matury i to był koniec. Długo już pózniej nie pozyła i tyle. Bo gdyby miała niemiecką maturę to by żyła, ale wiecie taki temat badań jaki miała - to na dziecko ona rozumiała. CO NAJWYŻEJ mogła oddać kasę gdyby byli normalni. Ale zaś nie - czemu? No tego to akurat nie rozumiem. Bo jej tego dziecka nie zrobili. Jedyny LOGICZNY powód. No to za darmo i koniec. Bo co ten Otto do dziś w tym Londynie robi? Nie wiem :( A ona - chrzest Anglii - ona miała zły chrzest. Ona miała klęczeć - i wylizywać się dowiem - no czy wylizywać to nie wiem, ale klęczeć zła postawa i koniec na sznurze. Bo tego nie rozumiała. A ksiądz był chory na łeb. Jednak czy to jest grzech księdza mieć dzieci w brygidkach? Jak uważacie? Ja współczuję tym dzieciom bo zawsze lepiej mieć rodzinę, ale taka jak moja to lepiej umrzeć w dzieciństwie w brygidkach. No bo co oni ode mnie chcą? Czego? Zaś żebym sie powiesiła? Nie wiem :( Po co mi to liceum. Bo tego nie wybaczę im nigdy. Niemiecka matura w Polsce zrujnowała mi całe życie. No uważam, że to przesada i tyle :(

pornola jakiegoś na redtube.com;-)

I widzicie - co taka Iwonka może mieć tam do powiedzenia - a ten amazon zostanie obgadany przeze mnie że jest NAJGORSZY. Niczego tam nie kupujcie na amazonie. de to dobrze wam w życiu będzie, a jak będzie cie tam kupować to was was Pan Bóg przeklnie. Po co to w ogóle istnieje i koniec :( I dobrze stał ten właściciel - o wydawnictwo i WSZYSTKO W DUPIE bo tam prawdy i sensu nie dojdzie nikt i tyle. I miał rację. A najbardziej sensu miał zauważyć nie ma w jego kumplu i tyle. Bo on do dziś miał za nim łazić i żeby sie ożenił. To wziął i się powiesił i NARAZIŁ LUDZI NA MASOWE SAMOBÓJSTWO. Choć ściągnęło go ode mnie kiedyś powie i tyle. I też się zajechał tym amazonem a myślał, że da radę. Takie życie. I teraz GDYBY MNIE CENILI - to od nich zwrot podatku i MUSZE WRÓCIĆ na kasę. Ale mnie cenili - jak zero ostatnie. Bo czemu nic nie powiem. Nie ma Ilony widzicie i pięknie podatek dostałam. A tam niczego nie ma w tym wyjeżdzie tylko zwrot podatku. Wiecie w takie coś się wkopać to dalej 2 lata bez pracy żeby dojść do równowagi psychicznej bo taka praca na codzien to dziękuje pięknie i tyle :( Wiecie- one mnie tam do sklepu niby chciały dać. To w ogóle sensu nie ma - sklep z amazonu. de. No to z firmy. A może i ma, ale nie dla mnie. Dla mnie tylko kasa to jest i tyle. Ja bym musiała do sklepu iść przy moim myśleniu i jak jechałam z MAGAZYNU Z KSIĄZKAMi - tak mnie wysłały. I ZA TO MIAŁAM MIEĆ ZAPŁACONE i teraz chcę podatek i w dupie ich mam bo jak dla mnie gdybym wiedziała, że jadę na amazon to bym się wpisała na listy, że szukam pracy stałej i bym została na święta, ale na pewno bym sie wpisała bo przecież 3 lata nie mam pracy stałej. Ale tego nie wiedziałam i tyle. I się nie dam bo chcieli mnie zabić i to nie pierwszy raz. Dlatego podatek i koniec. I teraz muszą mi płacić za wysłanie NA MAGAZYN Z KSIĄŻKAMI i nic mnie wiecej nie obchodzi bo tu nie było firmy , nie padła jej nazwa to jej nie ma. I zostałam wrobiona bo dobrze wiedzą, że musi być firma, a nie książki na lewo, ale też tak może być tylko nikt nie ma obowiązku ich nosic/załatwiać. Dobra wola. Bo mi powiedzą co się ciepałam jak się MAŁZEŃSTWO rozleciało. No to nie rozumiałam, że MUSI być firma i tyle. I koniec. A to był sklep a nie przekręt się dowiem. No nie - to juz nie mają racji -to był przekręt ale NA BUDYNKACH. Bo sklep powinien mieć budynek. A gdzie to pisze sie dowiem? No to nie pisze nigdzie ,ale jakby wam pokazali papiery to byście se przeczytali,że mieli wpisane MAGAZYN tam gdzie miał być wpisany SKLEP i tyle. Bo budynek jest magazynu i ode mnie mają wpisane tam HALA PRODUKCYJNA bo jest tam produkcja paczki z książką - TAK POWINNO BYC, a poza tym leciała tam taśma i to, że książki były zbierane na wózki to nikogo nie obchodzi. Powinny być oddawane na taśmę do pudełek i tyle. A ponieważ leciała taśma to mozna było tak wpisać i tyle i to mają ode mnie i za to podatek,żeby nie było, że ja mam na sumieniu tam samobójstwo bo byłam wysłana do magazynu z ksiązkami, tak byłam uczona na szkoleniu i następnie myślałam, że idę na palety a tu HALA PRODUKCYJNA. to myślałam, że to 2 dni i na palety bo oczy wychodzą z orbit o czym nikt mi w Polsce nie powiedział. Nie - do końca to samo. No to chociaz dniówki bo byłam przerażona ze mi oczy wypłyną - tak mnie bolały. Nie - do końca nocki bo na miesiąc, bo widać. No wiecie ja schudłam 15 kg. W międzyczasie mogłam odejść - jak? Wpisałam sobie 2 razy nazwisko. Ja tam rzygałam co 5 minut i tyle. No i tyle. A ogólnie wiecie - tam powinno być tak , że tam miała lecieć taśma i ... to wszystko. kto to widział zbierać ksiązki w nocy? Chyba wy bo ja nie. Oczy bolą STRASZNIE tam i nigdy się nie dam bo przez mordercę 3 gejów nawet zwrotu podatku bo by było na mnie, że właściciel zabił się przeze mnie. Dopiero teraz jestem czysta. Nie. Dalej na mnie, a zwłaszcza jak wezmę kredyt w banku. Bo jaki jest amazon.de TAKI. Bo ich pomawiam. I dobrze robię bo nie pomawiałabym i zostaje mi się powiesić bo nie wiedziałam gdzie jadę i nie miałam tam być bo wszędzie rządzi Iwonka - 4 krotna morderczyni. I dlatego wolę pieniądze od sióstr niż od morderców i nie wiem czy wyjadę czy będę czegoś szukać. Tak żeby bez Iwonki bo nie mam zwrotu podatku bo się nie wiem - nie odezwałam że nie jestem w Venlo i taki koniec. No to firma powinna mnie JESZCZE RAZ WYSŁAĆ do Venlo i tyle mogą dla mnie zrobić za to co mi zrobila Iwonka która gdyby nie była ostatnią kurwą to sie wiesza. Bo ma opinię moralnej - nie to jest kurwa i ja to udowodnię że nie myśli o niczym tylko o współżyciu. Mam jej to przebaczyć tylko jak? Bo jest po rozwodzie. Nie - miała faceta Holendra to powinno być jej dobrze i tyle. O co wam chodzi? Ma dziecko 14 letnie. I tyle. Taka jest moralna i koniec. Pracuje wyżej się dowiem - o ile wyżej? Podobno to pilot oblatywacz. Bo co tam można robić w wolnym czasie w Holandię. Zrobić se licencję pilota oblatywacza. bardzo pasuje do zawodu KIEROWCA , nie? W Holandii wszyscy fruwają to tak akurat żeby to ograć jak ktoś nie chce z pracy wylecieć i tyle. I czemu poszłam z ostatniej firmy - czy znowu mnie coś użarło? Nie - poszłam bo nie było pracy, dalej było lato i bałam się że będę musiała latać po nagu co mnie krępuje raz, a dwa można zrobić zdjęcie wiecie i co? Skompromitować człowieka przed ludżmi normalnymi. A poza tym wiecie bałam się , że bedę musiała robić licencję plota PO CICHU bo taka to była firma. A co mi szkodzą zdjęcia po nagu? No aż taka piękna nie jestem. Poza tym nie mam takich potrzeb i tyle. I oprócz tego lubię ubrania i np. mogę mieć coś z ubraniami, a jak ktoś zdjęcia takie zaczyna robić sobie to mu lecą ubrania. Mogłabym myśleć nawet o odzieży roboczej, ale jak jak latam po nagu. I tak wszystkich tam uziemiają w tej Holandii, że każą im latać po nagu, wyzywają od niemoralnych, śmieją się i lecą ubrania. Nie pasuje np; iść do komisu, kupić fajny ciuch i go sprzedać albo wiecie nawet mieć sklep z odzieżą roboczą w Polsce. Tzw. odzież BHP nawet nie pasuje. Nic nie pasuje i tyle.

Wiecie ja się teraz boję pojechać bo musze sobie ograć to że nie wróciła Janina do tej pierwszej firmy, żeby nie było na Holandię. Bo widzą, że tam poszło o ciuchy wiecie, a jest, że co ... że ona latała po nagu w tej firmie? I tyle. Bo mieli zabić tego gościa co z nim mieszkałam bo tak lecą ubrania im, a Janina była ubrana. I ubrania to jest wina Polaków a nie moja. I teraz będa mnie przez nich obgadywać, że wyleciałam z Berendsen za ubrania bo Polka bo sie nie chcę do brata przyznać. To mieli tak wpisać w biurze bo mi wpisali ZAGROŻENIE POŻAROWE a nawet bym wolała za ubrania wylecieć i tyle. Bo chciałam handlowac odzieżą , a nie miałam ubrań. Nie - ja po pierwsze chciałam sobie dorobić do mieszkania i widziałam lepsze możliwości niż u siebie w polskiej szkole. A póżniej wiedziałam, że tak moge pracować w firmie. I nie myślałam ubraniami więc nic nie można powiedzieć czy ja chciałam ubrania i tyle. A czemu mnie dali w ubrania? To sobie może miałam przemyśleć. Bo byli świrami uważałam i mieli mnie dać do roślin, a czemu mnie dali w ubrania to nie wiem. Dla mnie byłam w firmie i tyle. Ale ubrań nie miałam się dowiem. No teraz się tak wydaje, ale nie o to poszło. Poszło o transport, a wpisali mi papieros. A czemu sie tak wydaje to nie wiem. Bo ludzie sa zboczeni i tyle. A twój brat jest zboczony i ubrania ma się dowiem. To trzeba uważać. No właśnie... ale to jest skomplikowane bo tak i już. Bo wtedy byłam Polką a teraz nie jestem i tyle. Na przykład temu. To nic nie znaczy się dowiem. To znaczy wszystko i im nie wierzcie bo zobaczcie - teraz mój młodszy brat nie ma ubrań - ależ ma się dowiem. W pracy, a reszta? i tyle :( Bo na tyle zasłużył ZA ZDROWIE z lodókwki bo se rozpieprzył zdrowie lodówkami i jest za głupi żeby to rozumieć - no to ZA TO ode mnie ma ubrania w pracy i tyle. A reszta mnie nie obchodzi. Niech se chodzi po nagu. Bo wiedział, że dali mnie do domku, że facet chodzi po nagu bo taka święta to niech se z nim mieszka. A Janinie mówiłam,że facet jest straszny, bije żonę, jest agresywny, mnie wyzywa i Janina się mnie bała. Bo to wiem. A tego faceta wszyscy. Myśleli, że sobie nie poradzę, a sobie radziłam. Ale jak? A wiecie ile mi dali miejsca w lodówce? Tyle co na 1 słoik czy kostkę masła. Tyle :( I dlatego nie bo to wiedział i się ze mnie śmiał. Bo jaki ja mam z nim kontakt? Taki albo wcale. Mieli mu powiedzieć, że mieszkam z piromanami, oskarżają mnie o samobójstwo ucznia, mam zwolnienie dyscyplinarne z powodu picia - ich zdaniem - zdaniem Iwonki, a oni mu powiedzieli, że jestem dewotką i dali mnie do naturysty i tyle. A to mogłam być bo on ubrania ma - no to już nie ma. W pracy ma za lodówki, a reszta to chyba go stać na kaloryfer, nie? Zeby mu nie było mnie żal bo nie ma kogo i tyle. I jak my teraz żyjemy? Tak - jak kot z psem i tyle. I to sie nigdy nie zmieni bo ja mam w dupie Szekspira i tyle mnie to obchodzi, ale musi być bo uczyłam angielskiego i dzięki temu miałam co żreć bo z biologii to już całkiem kicha i tyle. A ogólnie nauczycieli uważam za bandę skur...synów bo jakie mam poglądy na szkołe? Takie, ale stoję o nich bo może ich wyniszczę jak Hitler swoje owce i tyle. Bo uważają że nie mieli mnie wyzywać od Hitlera w Polsce bo to miałam wygrać bo nie jestem najgorsza jak sie zachowuję, ale tak sie stało i tyle mnie to obchodzi. To miała być wygrana na mieszkanie i to wszystko. A miałam se wziać kredyt się dowiem. To prawda. Ale co by było gdybym go wzięła i nie umiała spłacić. Musiałabym wyjechać się dowiem. A gdyby mi nie wyszło? I tyle.

ja pierdoIe to nierealne :O

Bo wiecie oni mi się nie dadzą bo mam opinię, ze zamiast uczciwie pracować to poszłam sobie do sądu i chciałam 20 tys zł. Bo byłam nieświadoma swojej opini w szkole za co? Nie wiem. Ale nie byłam tego świadoma bo bym nie poszła. A miałam po cichu wyjechać się dowiem, a nie z taką pompa jak wyjechałam. To nie jest moja wina wiecie - to nie jest tak i tyle. Jak ludzie sobie myślą. I znowu jest to samo z wielką pompą jadę zamiast po cichutku bo taka jestem. Tacy są tu ludzie - se tu żyjcie i tyle. Nadęci, bufony, co to oni nie są. I ZA NICh mam opinię osoby nadętej, głupiej i chorej umysłowo. Np dowód? Szkoła im Jana Pawła 2. Dla normalnego ZWARIOWALI. jakaś wiocha - szkoła im Jana Pawła 2. A wiecie jacy ludzie? Poziom zerowy, ale to już w ogóle zapomnij, wszyscy Niemcy i szkoła Jana Pawła 2. Jeden burdel i dziadostwo, a patron to dyrekcji SŁUZYŁ,żeby niektórzy byli cicho bo dobrze działał. Np na mnie dopóki się nie nawróciłam. Bo ci ludzie są pyszni i wszyscy myślą, że ja tez taka jestem. Ale ja taka nie jestem. Ja jestem właśnie taka spokojna, cicha. Ja tu miałam sama siedzieć w ławce - jedyny błąd jaki zrobiłam, ale do tego potrzebowałabym być jedynaczką. W sumie bo czego żałuję ze szkoły podstawowej? Że nie siedziałam sama w ławce. Tak se miałam siedzieć i tyle. Bo taka jestem. Tego bardzo żałuję ale wiecie - ja tak nawet chciałam, ale musiałabym w ostatniej ławce siedzieć, a to daleko, nie widać na tablicę bo ja taka byłam, ale oczy i usiadłam sobie bliżej. Bo jaka ja byłam w szkole? Taka i tyle. I zawsze było, że mam nosic okulary i do dziś nie nosze. A teraz to nie potrzebuję - tyle czytam. Ale ja byłam młodsza to dużo czytałam. W podstawówce to nawet nie, ale w średniej dużo i nawet pisałam. Taka głupia szkoła - po co ja tam poszłam. Ale maturę CUDOWNIE zdałam. To była moja bitwa warszawska wiecie. Bo sie śmieją, ze nawet ten Piłsudski mi pasował. No tak - ja tam miałam być DO DZIŚ i tyle. tam miałam mieć stałą pracę, a nie dostałam jej bo NIGDY MI NIE PASOWAŁA stała praca bez kredytu bankowego bo miałam 1 raz stała pracę z przepisów - bo tak pasowało, ale ogralam ją sobie mieszkaniem, a miałam kredytem w banku. I wiecie miałam wziąć kredyt na 20 tys. zł i kupić sobie jakąś melinę. A ogólnie miałam mówić że mam faceta i jedynie, że ze sobą śpimy takie coś - i że wynajmuję. Ja byłam szczera bo stała praca i tak dostałam w ryja, że jestem z miejscowości TURYSTYCZNEJ i tyle. Bo wszyscy wychodzą na mnie na wampirów a tacy nie są. Nie - rzeczywiście są to GARGULCE. jedynie, że atakują z góry i urywają głowy i tyle. Super film a nawet coś więcej niż fikcja i tyle. A moja ulubiona scena z filmu to ta jak gargulec porywa inspektora policji i urywa mu łeb. Bo co mi się podoba w tym filmie najbardziej? To. Miał się porządnie wziąć za śledztwo. Dziennikarce nie stało się nic bo była OK, dobrze pracowała choc zajmowała się bzdurami a nie np. polityką. A inspektora policji Bóg pokarał i tyle. I od dziś jest to mój ulubiony film - atak grargulców i tyle.

Nie sorry - bunt gargulców. I jeszcze czego szukałam na kafe - poprawialam ich bo dużo naklęłam tutaj to ich poprawiałam, ale na nic się to zdało bo każdy jest tu IDEALNY a na pewno nie należało sie przejmować WZOREM DO NAŚLADOWANIA. Bo co sadzę o polskich księżach się dowiem że zatrudniają takie katechetki jak Jania WZÓR DO NAŚLADOWANIA. A oni tez powiem - taki sam wzór to jest do naśladowania i tego nie ma co poprawiać. Nasza wiara w Polsce jest jak PISANKA - takie barwne jajo na Wielkanoc i taka ona jest - mamy i pielgrzymki i dożynki. Byle co mamy. Nawet wieczór fatimski. takie malowane jajo wielkanocne bo w sumie dobrze wyglądamy z tą wiarą. Jak pomalowany zbuk - ja tak myślę. I że nie wszystko złote co sie świeci. Bo ludzie na świecie myślą, ze polski katolicyzm to złote jajo jest , nie jak już to pisanka zbuk, a lepsze od tego jest jajo gargulca i tyle z wczorajszego filmu. Bo czemu sie zapytam? No bo tacy są polscy katolicy i księza, że myślisz, że piękna pisanka, jajo na twardo, a to jajo zbuk wiecie i lepsze jajo gargulca bo widzisz czarno-czerwone jajo i ...uciekasz. A to? Jak tu uciec od tego. I dlatego Zachód NIE bo miałam mieć PORZĄDNY rodowód a nie takie gówno jak mi dali i przez to siostry się powiesiły, ale one nie miały takiego szitu jak ja i się powiesiły, a ja co? Ja się nawet powiesić nie umiałam przez rodowód jak ten mój chrzest. Jak ten mój chrzest i tyle :( I pamiętajcie niektórzy ???ludzie naprawdę wolą jajo gargulca od pisanki zbuka i tyle mnie to obchodzi. Po co poprawiać Janię wzór do naśladowania, nie? No - bierzcie wzór i tyle.

Bo wiecie o co mi chodzi. Największy błąd czlowieka to to, że myśli że Kościół Katolicy JEST ŚWIĘTY albo MUSI BYĆ święty. Nie należy być tego pewnym, takim pewnym. Nalezy w to WIERZYĆ. I to jest największy błąd wielu ludzi,że myślą, że kościół MUSI BYĆ ŚWIĘTY i taki jest. Nie tylko Bóg jest święty, a Kościół, że jest święty to trzeba w to wierzyć. I zostaje tylko pytanie - wierzysz w kościół ŚWIĘTY czy nie? Bo ludzie się gorszą, ale co msza to jest wyznanie wiary i nikt nie mówił, że kościół jest święty tylko mówi sie , że WIERZĘ w kościół święty. Czyli że kościół pochodzi od Boga. W to trzeba wierzyć tylko, ze człowiek czegoś takiego by nie wymyślił i to jest wszystko i tyle. I nic więcej nie trzeba mieć z nimi wspólnego,a skoro to pochodzi od Boga, a ja w niego wierzę to kościół szanuję bo to jego co nie oznacza jednak, ze nie mogę skrytykować jego UCZYNKÓW jeśli swoje mam lepsze. A także celu istnienia jego np. w Polsce cały KK jest DLA MNIE do kasacji i tyle. I gdy byłam malutka to jedną rzecz miałam, ale póżniej odeszłam od tego i stwierdziłam, ze to jest jakieś WIEŚNIACTWo, nie będę się zajmowac tym. Bo czemu przegrałam z tym KK. Przez to. Bo myślałam, ze to jest jakieś BEZSENSOWNE WIEŚNIACTWO, a to jest WSZYSTKO CO JEST W KK. I tyle. I przez to leci spowiedz i koniec. I sakramenty święte. Bo sakramentów nie rozumiałam przez oleje święte - a to mi sam kościół spieprzył i chrzest zły miałam to poleciał krzyż i tak dalej, kościół tu wybudowano tak, ze do wyburzenia, tego ludzie nie rozumieją no ale taka okolica STRASZNA. Jak ta królowa Bona może tu życ to ja nie wiem, ale ja coś kiepsko sie tu czuję, idzie mi jeszcze gorzej i tyle. A obok znowu Zydostwo wszędzie i to też mnie dobija bo Żydzi to Auschwitz, pełno włosów... no niby z tego mogłam sie domyślić włosów Indian, ale nie obchodza mnie żydzi. Chyba że nawróceni. Konwertyci. A tak to TFU! obrzydliwe gnioty. Jeszcze jak sa Zydami to pół biedy, ale jak się przemalowywują na Polaków to niech do piekła ida i tyle bo to coś strasznego co sie wtedy dzieje - bije im na łeb . Bo co sie dzieje? Bije im na łeb :(

W Polsce chodzi mi o KK że to wiesniactwo to jest to WSZYSTKO co tu jest. Nawet ta św. Faustyna niby wielka mistyczka a w sumie taka wsiowa - palma kolorowa na Wielkanoc, zapusty , andrzejki - to siostra Faustyna nasza. Ale zaś taka nie była bo widziała tego Pana Jezusa, który ogrywał se nią brygidki niemieckie bo w książce powinno być coś o dzieciach a nie ma nic, a Faustyna była zakłamana i pusta. Miała sie z pychy spowiadać - no ale ... albo miała nie najeżdżać na KK bo dzięki nim co żreć miała a ona najeżdżała, ale co - gdyby nie wizja Boga to papa Faustyno bez kasy i tyle. Bo co to jest polski kościół - Faustyna bez kasy, a reszta kasa i papa Faustyno i tyle :( Albo czyja ty jesteś Faustyno i koniec :(

Ja piórkuję

Wiecie ja tylko nie rozumiałam w tej ksiażce czemu ten Pan Jezus nigdy nie przyszedł sam jej wyspowiadać. Czyżby się jej BAŁ? A chyba poszło o to, że siostra Faustyna nie znała co to pycha. Bo wszystko dziwne wiecie a jedna pycha w sumie i tyle. Przecież by się do niej przyznał. Nic z tego. CZEMU? To taka zagadka, ale wiecie - to jest prawda - w Polsce można tylko pychy dostać. I syfilisu też. Ale pycha to jest straszna. Weżcie se poczytajcie ten Dzienniczek - to dzieło Brygidy Szwedzkiej, ale gdzie tam jest coś o pysze - jakie spustoszenie czyni pycha w ludziach. Wszystko co tam jest prawdą to te liniki - oprócz tego co powiedział Pan Jezus o Miłosierdziu Bożym to liniki Faustyny o PYSZE LUDZKIEJ. Ile osób idzie do piekła z powodu nieczystości to w Polsce choć wiecie to jest skomplikowane, ale miała napisać ile ludzie idzie do piekła z powodu grzechu PYCHY. Taka moja matka np. tego nie rozumiała i po niej , a wiecie jedyne co żle zrobiła to nie wzięła pod uwagę, że ludzie idą do piekła. I tak zaczęło sie w dzieciństwie - ona nie miała sie interesować jak zarobić pieniądze żeby stale wygrywać bo tylko to ma sens , ale takich miała rodziców, ze jakby zaczęli wygrywać to by z pracy poszli bo to nie miało sensu. Dlatego tak grali i grali i grali, a zaczęła wygrywac ona. A ona chciała pracowac , a oni nic nie robić. I zobaczcie byłoby NA ODWRÓT i WSZYSCY ŻYJĄ do dziś cali i szczęśliwi, ale nic z tego. I czemu ją wciągnęli? Bo się nie przyznała za co zaczęła wygrywać. Bo wyszło, ze tak mało zarabiali, ze jej podbierali. Nie pasowało, że od niej będa wygrywac za wycieczki. Ona zawsze mogła jechac na tę wycieczki. Co tak siedziała w domu - zastanówcie sie. Myśleli, ze chce odpocząc , pobyć sama. Nie - wtedy najlepiej jej się grało jak była sama w domu :( I za to ją wciągnęli i jest ich :(

Wiecie - ten Otto też jej się nie da bo swoich rodziców sama zatrzasła. NO ALE JACY ONI BYLI? Wybaczcie. I zawsze na kilometr, ale razem. Nic tylko grali. I ona się nauczyła że siedzi sama w domu, wszyscy są na wycieczce - bo 4 osoby w aucie sami nie jeżdzili, mogli se kogoś wziąć, żeby nie było że tylko z nią, w koncu inne nazwisko i tak w życiu będzie robiła to, co ona chce i tyle. No i tak cały czas, ale widzicie uczyła się i tak dalej. To tylko chodziło, że jak zrobi swoje to jest sama i gra i tyle. A że od całowania grobów się zaczęło to zapomniała. I to wiedzieli w szkole i NIE PO NIEJ, a reszta to po niej bo nikt jej nie rozumiał. I poszła z tej pierwszej szkoły, nikt jej nie rozumiał i po niej. No wiecie - tam w tej pierwszej szkole nikt jej nie zawiścił bo wiedzieli za co wygrywa - no to oni nie i tyle. I jedynie, że nie powiedziała rodzicom i taki koniec i tyle. I w tej drugiej szkole było niezrozumienie, a ona juz wygrywała, na ciuchy miała , na wszystko, wiecie - ale to tam najróżniej było. No ale już była nieczytelna i koniec. Bo PASOWAŁA jej książka o Ani Shirley - rozwódka powieszona. No dobra. Żeby nic nie było na matkę, ale patrzcie to nauczycielki dzwoniły ze szkoły że ona jest jakaś chora umysłowo i nikt nie zrobił nic. Żeby nic nie było na nikogo i dlatego wszystko powinno być moje wiecie i tyle. Za całowanie zdjęć na grobach i tyle. Dlatego miałam pradziadków tu bo to samo było i tyle. I te pradziadki mnie tu nie dadzą bo na diabła ten dom wygrali i koniec. Bo to jest dom wygrany - na diabła. Taka okolica - też tego nie rozumieli. Takiego czegoś drugiego nie ma nigdzie w Polsce. Tu możesz być kazdą narodowością na świecie jak dla mnie i się zaburzasz całkowicie i tyle. Tu możnaby było naprawdę dużo zrobić, ale po co? Ludzie gorzej niż gargulce. Albo gargulce bez skrzydeł. Takie bazyliszki. Bo do kogo by ich porównać. Do gargulców i tyle. tak mnie urządzili i taki mają poziom tu jak dla mnie. Wyjątki, ale też to takie. A ja nie mam wcale poziomu się dowiem - poziom szmaty się dowiem. I dobrze - lepsza szmata niż gargulec i tyle :(

Wiecie - o co tej mojej matce chodzi to o to, że ten otto był i nie musieli jej dawać paszportu i nie dali. A nie byłoby go i by musieli jej dawać paszport USA i jej na następny dzien nie ma bo zaś aż tak jej na tych grach nie zależało. W USA by sie ustawiła i też by wygrywała albo pracę by dostała i w tyłku miała wszystko. Ale tego passu nie dostała. Czemu? Przez dyre. Nie ona nie dostała przez otto. Bo w końcu któryś sąsiad by się zmiłował i jej powiedział, ze znalezione zwłoki rodziców w lesie i nikt nie poszedł na policję wiecie. Ale PODOBNO kogoś miała, a może się wyda i tak inne nazwisko i tyle z całości. I tak widzicie się za nimi powiesiła i nic z tego wiecej :( A ten św. Józef to przez matke tu i tyle. Bo miałam mieć pracę gdzie indziej, ale nie chcieli mnie WYŁACZNIE przez literkę R i moja matka zamiast mi powiedzieć od razu o literce R wiecie i do dziś sobie jestem w Piłsudskim to ANI SŁOWA JAKA GŁUPIA SZKOŁA, ja myślałam,że się tam WYKOŃCZĘ tą literką R, dalej mnie potępiła za brak pracy. Tam jedyne co trzeba wiedzieć żeby dostać pracę i BYC NORMALNYM po tej szkole to ta literka R. Bo do kogo ona ma dziś pretensje ta moja matka? Pieniądze bym dostała ZA UCZCIWOŚĆ. I ja byłam uczciwa i nie mam pieniędzy przez matkę i ludzie się powiesili. A myślicie, że te moje siostry wiedziały o literce R? A czy musiały być bankierkami akurat? Po co baba miała paszport amerykański? Ona nie mogła się nim posługiwać w życiu. W Polsce można mieć paszport amerykański ale wiecie - po moim procesie przegranym z sędziną z paszportem USA na dodatek to już mam nawet wątpliwości czy do sądu to wolno mieć. Bo mnie się wydaje że to działa po zabójstwie. Z Poniatowskiego chyba sobie tak jadą, ale wiecie... kto powiedział, że on był idealny. Tak mówią król Staś ...coś tam coś tam... taki dobry. Ale przecież on mógł zabić i wszystko pasuje jak z tym passem zabijesz i tyle. I taka jest prawda. Bo ja teraz nie chcę oskarżać, ale gdyby nie miała ta sędzina passu amaerykańskiego to by nie musiała zabijać. A wiecie Poniatowski był KRÓLEM i się powiesił. I tyle. A reszta? To ocalał. Jedno zabójstwo. Może wiecie tym męczennikiem sie ograł? Choć ja wiem , że historią się ograł i tyle. I koniec. Bo wszyscy zawsze na niego po co jeżdził do Rosji? Ale ograł sie historią i tyle. A to jeszcze może będę wiedzieć. Bo wszyscy na niego na pewno - czy on nie widzi, że rewolucja była we Francji - tak się ograł że Francji zero. Ciekawe czemu? To jest logiczne. Bo myślał, że jak tak myślał to nic się nie stanie - co sie stanie? Nic. A jednak wywołał rewolucję francuską i tyle. Właśnie on. I francje miał , ale niczego nie rozumiał - tam nie NASZYCH tam i ...koniec. I sie powiesił. No to Pan Bóg go ukarał za morderstwo strasznie, a poza tym nie miał rodziny. Bo jakby miał rodzinę to by w tej Francji mógł być. No ale on miał długi powie. A to nie liczyli. Kasa nie. Nie miał rodziny i tyle. Bo myślał, że jak się zadłuży to może być. Nie - ale zabił. Bo czemu ja mogę? Bo nikogo nie zabiłam. I dlatego nie chcę jechać bo w szkole też przegrałam przez morderstwa. Za co ja mam złą opinię? Co? Na 9.00 przychodziłam nietrzeżwa? Z morderców i tyle :(

Wiecie - ja już to wszystko rozumiem. Dlaczego ten starszy brat tak jest prześladowany. On już wiedział, że dostanie kwiatki , cieszył się wiecie i NAWET NIE MA MATURY przez to. Jakie to jest zersko. Może go żle oceniam - żeby go nie ciągnęło na medycynę bo bez sensu. No ale... hmmmm...w sumie miał rację. Ale nie pomyślał W SUMIE o jednej rzeczy. On powie że pomyślał - w tych kwiatkach - małzeństwo to swoja drogą, ale nawet nie małzeństwo. I tyle. On żle dostał to ogrodnictwo on tego nie rozumiał. Magazyn powie. No to miało tych szklarni nie być. I on uważa, że za maturę mu to robią. I ma rację. I oni tez mają rację. Miał być magazyn i koniec. Bo czemu on zwolnił te lesby bo zaczęły mu o szklarnie stać a całego układu nie znały i tyle. No ale... uważały, że za brak matury je wyrzucił. No tyle ile - choć dużo racji też miały. I od nich święty spokój miał wiecie i tyle w sumie. Ale im większe gospodarstwo tym ludzie na niego o pieniądze i że wykupuje teren gdzie mogło być coś innego - on jest szalony dla nich. I mają rację. Dlatego to ogrywają wszystko, ale nie ograją tego bo taki układ że SAMI SOBĄ SĄ ZAJECHANI. Tak się Niemcy zajeżdżają i to można wyśmiać bo tak - bo ja to wiem, że całość jest do śmiechu warte i tyle. I wiecie tym się przejmować to lepiej se film pooglądać i tyle. Przez to nikt mnie nie chciał bo własciciel nie ma matury, a po co ja tam komu w tym układzie? A ja wiecie nie rozumiałam bo coś bym mogła o tych kwiatkach napisać. Aparatu nie miałam WTEDY więc... no ale...i to wyjaśnia czemu to nie jest państwo z flagą tak jak w Holandii i tyle. I jeszcze uczeń się POWIESIŁ w św. Józefie - na pewno nie poszło o mnie, ale co mnie tak szczuli - bo ja tego nie rozumiałam - że piłam to się powiesił stwierdziła Iwonka czy coś tam... ja byłam dla niej zerem ostatnim. I że się powiesił chyba dalej też uczeń to na mnie tu - i jak to było teraz? No ale wiecie ja nie powinnam mieć tej pracy w 2006 roku już niestety - ja powinnam mieć możliwość zarejestrowania się w urzedzie pracy i może i do Wielkiej Brytani wyjazdu i tyle. Bo czemu ja nie przejmuję się tym. Bo powiedziano, że umarł uczeń na sepsę i tyle. I on się MUSIAŁ powiesić i zwalili to na wypadek, który musiał mieć poważny - kto wie co się tam działo, wyszedł z tego z połamaną ręką wiecie. I jak przyszłam to zaraz było, że był wypadek samochodowy w takiej miejscowości niedaleko a ja robiłam wtedy prawo jazdy. I ten uczeń był szaleńcem podobno i powiedzmy 2 tygodnie przed samobójstwem jakiś PRAWDOPODOBNIE straszny karambol, z którego wyszedł cudem z połamaną ręką. I za 2 tygodnie on się powiesił, próbowali go ratować i stwierdzili, że powiedzą, że sepsy dostał. Musiało tak być bo ja zrobiłam sobie z tej szkoły kaplicę cmentarną /lodówkę/ a następnie magazyn ze zbożem i tak uczyłam wiecie. Tacy ludzie tam byli - kaplica pogrzebowa/lodówka na zwłoki, a następnie magazyn worków ze zbożem i tyle. No i ich ogrywałam ale nie dałam rady bo nie miałam wiary. Po co tam polazłam? Wiecie gdyby to była praca z ogłoszenia? Ale to była praca po tzw. znajomości. Ja robiłam prawo jazdy więc pół na pół choć wiecie może i bym tez inna była gdybym za 1 razem je zdała i tyle. Lecz nic z tego i tyle. I ten uczen po tym wypadku się musiał powiesić i wszyscy że miał zginąć w tym wypadku bo co to jest i tam był taki straszny wypadek i oni mnie tym ograli, że o mnie nikt nie stał, dyrektorka dojeżdżała samochodem - pasowało w nią wjechać i zrobić jej wypadek śmiertelny bo wiecie oni mnie blokowali dla mnie że nie mogłam wyjechać i tyle - zarobić za granicą. I po tej szkole wiecie też - tym liceum. Czemu mi płacili za wakacje? Nie mieli tego robić. Bo bym wyjechała do pracy latem. Nie wiem czy by mi się udało, ale na pewno bym wyjechała i tyle. No trudno. Byłabym cicho, niczego bym nie osiągnęła bo nie miałam prawka, a w tym liceum ten dyrektor chory umysłowo - nikt mnie nie chciał, a mówił że praca będzie i tak dalej. Bo co się tak nie dałam - no nie miałam prawa jazdy - ja to miałam mieć gdzieś i robić prawo jazdy. A ja? Ocena negatywna pracy - i zaczęłam do głowy dostawać. I wiecie - tym też się miałam nie przejmować bo to jest z matki bo dostała zwolnienie dyscyplinarne w pracy, a też się nie da wiecie bo jak już to ocena negatywna za oceny i tak dalej i tym podobne. A cała ta historia zaczęła się od tego, że ta moja matka jak zaczęła wygrywać to powiem wam tym dzieciom powiedziała A, a wcale tak nie było bo ona zaczęła wygrywać z CAŁOWANIA ZDJĘC NA GROBACH. A powiedziała z całowania grobów. I latali , całowali te groby i nic nie umiała wygrać. A to miała z domu. Z tym że ona nie uświadamiała sobie dlaczego tak się stało wiecie i tyle. I tak powiedziała. To nie jest jej wina. Ale tym ogrywała rodziców przybranych, żeby o nich nie stać i z tego po jakimś czasie i dalej w tej szkole zaczęły się wieszać dzieci. Albo wyżej ale po tej szkole i nikt nie wiedział czemu. A wszystkie te dzieci grały, nic nie wygrywały i nikt nie kojarzył co mogło się stac tylko wszedzie miały zdjęcie na grobie wiecie - takie grobowe zdjęcie. Wszędzie pasowało. I zaczęli to kojarzyć po jakimś czasie z moją matką, z tym że gra i wygrywa, ale w banku gdzie miała konto mówili, że ona nie wygrywa z takich rzeczy - to niemozliwe bo oni lecieli nazwiskiem i to nie pasowało im i tyle. Bo akurat było towarzystwo, że wiedzieli dokładnie za co pasuje wygrywać gry liczbowe wiecie i to nie pasowało im co mówili - pasowała matka. A ludzie mówili, że to jest z takich rzeczy, dzieci się zaczęły wieszać i tak dalej. Bo ci rodzice zabili i jacy oni byli, że pasowało po nich kogoś zastrzelić i tak jakby ich nie było. No ale to były dzieci brygidek i stali o Londyn żeby sie wynieść. Bo pózniej było, że oni byli najgorsi na świecie - to niech się popatrzą na brygidki. I póżniej chyba się połapali ludzie jak się powiesili, nikt im nic nie mówił. Pasowało tę moją matkę czymś zająć - ona płakała , ze ma pisać tę książkę, ale pisała i tyle. Tyle nauki, ona ma jeszcze książkę pisać na maturę wiecie. I dlatego jak trafiła do szkoły wisielców to wszystko było na nia wiecie, że tamte dzieci wieszały się rzeczywiście przez nią bo chyba pisały, że niczego nigdy nie wygrają i przez to się wieszają. I zawsze było wiadomo po co te loterie są a wtedy zaczęło się wszystko plątać w Anglii. Zrobiła się jakaś kasa dziwna z tego i tyle. I te nastolatki chyba po np. 5-6 latach zrobił im się z tego sens życia, ile pieniędzy przegrały se policzyły i zaczęły sie wieszac. I ta powieszona podstawówka mogła być , a tę moją matkę to wnerwiało, a tę jej DOMNIEMANĄ matkę wiecie też - najpierw że ma pracę, a póżniej że niczego nie umie osiągnąć. I logicznie nikt nie rozumiał czemu- no ale... i wiecie - tak jej kazali w średniej dzwonić że się dzieci wieszają, a nikt nie powiedział i chyba nauczcielki wymyśliły, że Ania Shirley niech będzie i pasuje że się śmiała że Ania na sznurku się powiesiła i jeszcze o zwierzęta stała. Bo wiecie - nic się nie działo z tymi pieniędzmi i jest czysta i może być. Te pieniądze też. No to czemu? No ale powiesiła sie na krowim łańcuchu bo to jest ważne - dlatego te pieniądze miały i mogły być rozdzielone zaraz po śmierci tylko mieli wiedzieć jak iść. I co oni zrobili? Bo wiecie to jest oskrażenie na zawsze po co są te gry liczbowe i za ten krowi łańcuch i Indianina spokojnie słuchajcie mogli te pieniądze rozdysponować. I czemu matka mojej matki nie? TEMU. Bo wiedziała, że Indianin w gry liczbowe grał wiecie i nic nie robił i tak go skazała na DOŻYWOCIE, żeby mnie nie pasowały te pieniądze bo mi powiedzą, ale te pieniądze pani nie pasują bo Indianin się powiesił. A za krowi łańcuch matki? Bo PASUJĄ. Bo wiecie ona sie powiesiła też bo ona nie wiedziała jak te gry liczbowe lecą, a by NIE GRAŁA WCALE. Wcale by nie grała jakby wiedziała co ona robi. Właśnie nie mogła tak grać i koniec. I ja to umiem udowodnić i w ogóle nie umiem z nimi gadać. Bo tak stała w życiu że przez te cholerne pieniądze nie dostała paszportu USA a nie wiedziała jak lecą gry liczbowe. I tylko wtedy by dostała paszport USA a tak nie wiecie. I po cholerę w to grała powie bo chciała wyjechać a tu ani paszportu. Bez mogła wyjechać tylko z włosów Indian, których nie miała. Bo myśleli, że rodzice dobrze stoją o USA a stali się bo było widać BO BY WYJECHAĆ. Bo zawsze było, że z włosów Indian można do USA wyjechać i tyle bez papierów. A pożniej wszyscy to zapomnieli i koniec. A oni stali inaczej o USA - też mogli ale nie tak, a ogólnie w brygidkach stali o powieszone dzieci i jak zaczęli latać te zdjęcia całować po grobach to powciągali tymi rodzicami ludzie i tak dalej. A była taka moda na zdjęcia martwych osób że śpią albo np. coś robią. I widzicie - teraz oglądasz zdjęcia - ło matko, człowiek nie żył, a to takie coś. A to z brygidek. Np. kogoś zabiły to robiły zdjęcie, że śpi i tyle. Takie coś to jest. Póżniej jak się połapali ludzie to to odrzucili, a tak to lubili i tyle. I tak chyba wiecie ci rodzice sobie rozmawiali tej matki, że zawsze sie całowało zwłoki i tyle. A teraz zdjęcia robią? Bez sensu - coś tam takiego i za co by wygrać tak lepiej że za to całowanie zwłok i tyle. A ona się też obraziła na nich, ze zdjęć nie miała z nimi? Bo ja wiem? Ma jakieś zdjęcia? Nie wiem. Wiecie jako dziecko i tak dalej. I chyba tak uważali i tak mnie jakoś ogrywali też. No ale tego krowiego łańcucha nie ograją i tyle. Także z tego są te pieniądze i tak moje. Najwyżej mi ukradną i tyle. I koniec. Nic więcej nie ma. Bo wiecie właściwie to ktoś powinien jej zwrócić uwagę - jak to pani wygrywa te pieniądze, pani w ogóle żle stoi o loterie - niech pani uważa bo to są już pokaźne pieniądze i za co to pani ma? Jak to pani zaczęła wygrywa. Pani POPRAWNIE to w ogóle nie pasuje. I to w banku jej powinni powiedzieć. I by se siadła na dupę te pieniądze wzięła i skojarzyła, że przez to nie ma passu, a także stałej pracy bo chyba miała co roku miała umowę przedłużaną. Przez te loterie i tyle. No i koniec - wiecie - chyba lepsza praca normalna, dobry zarobek wiecie i STAŁY a nie takie coś. Ja bym tak nie chciała żyć - jakieś loterie. Bez sensu. Lepiej wyjechać , mieć normalną pracę. Jej zostawał wyjazd do USA OBOWIĄZKOWY i powrót i wtedy cos wiecie jakby się nie udało - w Wielkiej Brytani bo taką miała rodzinę. A ona nie umiała dostać passu i to była jej tragedia a nie matura niemiecka. Ale zawsze będzie że matura niemiecka ją wykończyła i tak mogła być we Francji i zawsze może być - z rodziny, a nie z brygidek - choć od biedy tez i tyle. I dlatego taki koniec i tyle :(

Najwyżej mi ukradną i tyle. I koniec. Nic więcej nie ma. Bo wiecie właściwie to ktoś powinien jej zwrócić uwagę - jak to pani wygrywa te pieniądze, pani w ogóle żle stoi o loterie - niech pani uważa bo to są już pokaźne pieniądze i za co to pani ma? Jak to pani zaczęła wygrywa. Pani POPRAWNIE to w ogóle nie pasuje. I to w banku jej powinni powiedzieć. I by se siadła na dupę te pieniądze wzięła i skojarzyła, że przez to nie ma passu, a także stałej pracy bo chyba miała co roku miała umowę przedłużaną. Przez te loterie i tyle. No i koniec - wiecie - chyba lepsza praca normalna, dobry zarobek wiecie i STAŁY a nie takie coś. Ja bym tak nie chciała żyć - jakieś loterie. Bez sensu. Lepiej wyjechać , mieć normalną pracę. Jej zostawał wyjazd do USA OBOWIĄZKOWY i powrót i wtedy cos wiecie jakby się nie udało - w Wielkiej Brytani bo taką miała rodzinę. A ona nie umiała dostać passu i to była jej tragedia a nie matura niemiecka. Ale zawsze będzie że matura niemiecka ją wykończyła i tak mogła być we Francji i zawsze może być - z rodziny, a nie z brygidek - choć od biedy tez i tyle. I dlatego taki koniec i tyle :(