czy pocałunek to zdrada?

jak sadzicie,czy calowanie sie z obcym facetem jest zdrada w rownym rozumieniu co sex?

zdrada to zdrada każdy interpretuje po swojemu

Sam(a) sobie odpowiedz - co byś czuł(a) gdyby twój partner(ka) całował(a) się z kimś innym?

zdrada :O

a chciała byś aby się twój facet całował z obcą kobieta?

oczywiście, że to zdrada... zdrada to nie tylko sex, można zdradzić kogoś psychicznie lub tak jak Ty - całując się tylko...

ja86sia pocałunek to raczej fizyczna zdrada co nie? psychiczna to zauroczenie itp. obcą osobą...

oczywiscie ze TAK!

do pocalunku z innym doszlo , gdy moj facet ze mna zerwal (wrocil po 2 tyg.) a za drugim razem doszlo do tego, poniewaz moj facet mnie zaniedbywal, olewal,prawie wogole nie poswiecal mi czasu.... ;/ i nagle pojawil sie ktos kto o mnie zabiegal. do seksu nie doszlo, bo nie potrafilabym obnazyc sie przed obcym...

to był swoisty pocałunek - całowałam go na klęczkach bardzo sążniście, aż coś z niego pociekło białego

no to masz moje rozgrzeszenie, moim zdaniem czasami partner jest współwinny

czy powiedzialybyscie na moim miejscu facetowi o tych pocałunkach?

Moim zdaniem jezeli przyczynil sie do tego w jakis sposob to nie, tylko wtedy jakbys zrobila to z samego kaprysu. Czasami partnerzy pchaja nas w ramiona innych swoim zachowaniem, zycie nie jest czarne lub biale, a kto mysli, ze tak chyba gorzkiego zycia nie posmakowal. Po prostu na drugi raz staraj sie tego nie robic i tyle, zdarzylo sie pod wplywem negatywnych emocji trudno, oby nie robic z tego stalego sposobu na zycie.

salianka Sam(a) sobie odpowiedz - co byś czuł(a) gdyby twój partner(ka) całował(a) się z kimś innym? widac w temacie ze to pisze laska wiec nie wiem po co takie kombinacje :D

i jeszcze dodam tak, rozmawialam z kolezanka, ktorej zdarzyla sie podobna rzecz i powiedziala tak ze jak facet nie zwracal uwagi na jej potrzeby, komfort psychiczny, doprowadzal ja czesto do szalu to podswiadomie szukala kontaktu z kumplami, bo brakowalo jej takiego meskiego oparcia, ktorego nie dostawala od swojego faceta. i nie chodzi tu o sex, po prostu nawet psychiczna przyjacielska bliskosc mezczyzny, a zwiazku nie miala sily skonczyc. ale kiedy przyszedl przelom i facet jednak sie poprawil, duzo zmienil, wydoroslal to mowi, ze teraz moglby i brad pitt przed nia stanac i sie oswiadczyc, a jej by to splynelo jak zeszloroczny snieg. takze jesli to nie jest na zasadzie, ze meidzy nami jest wszystko ok, a ja po prostu chce sprobowac innego faceta to jeszcze tragedii nie ma, choc lepiej juz unikac takich sytuacji

Ja bym nie powiedziała facetowi choć pewnie wyrzuty sumienia mnie by zżerały od środka .. Jeśli to nic nie znaczyło to mu nie mów , skomplikujesz tylko wszystko , przestanie Ci ufać a tłumaczenia że to jego wina bo Cie zaniedbywał nię będą do niego przemawiały.

1. Pocałunek to nie zdrada. 2. Ręką to nie zdrada. 3. Po pijaku to nie zdrada. 4. Na delegacji to nie zdrada. 5. Do buzi to nie zdrada. 6. Przez prezerwatywę to nie zdrada. 7. Do tyłka to nie zdrada. Reszta to zdrada :)

no tos sie dowiedziala