Co byscie zrobili jakbyscie wygrali w totka?

Ja wybudowala dom, kupila samochod a oprocz tego pomoglabym kilku osobom na ktore zawsze moglam liczyc :)

kupiłbym kafeterię

To fajne masz plany :) a ile kosztuje kafeteria?

zalezy ile... jak bardzo, bardzo duzo, to bym rzucila robote i wyjechala albo do sztokholmu albo do londynu. ew gdzies do nowej zelandii

Dajmy na to 10 000 000 mln złotych :)

ja bym zwariowała ze szczęścia i umarła na zawał i tyle bym miala z tej całej wygranej.

Wyjechałabym do Tokio albo kupiłabym sobie własną wyspę. Zero pomocy dla innych, zero Choć na pewno pomogłabym finansowo polskiej jednostce wojskowej :)

noto tyle by mi starczylo zeby sie jeszcze wybudowac gdzies tam za granica :D

Podzielilbym sie z bliskimi , czesc przeznaczyl na jakies chore dzieci , wiadomo dom , cala kolekcja pieknych BMW :D No i licencje pilota bym zrobil , samolot kupil i jacht ;)

Salmaa hahaha zdrowe podejscie:D ja kupilabym sobie wymarzone mieszkanko, samochod i zaczela zyc na wlasna reke. na pewno oddalabym tez duzo rodzinie, przyjaciolom i moze jakies cele charytatywne

@wygrana w lotka A jakbyś kupiła dom, samochód to co dalej ? Co z pracą ? Pracowałabyś ? Czy powiedziałabyś znajomym, dalszej rodzinie ? Bo zaraz by przyszli w pożyczki ? Czy te całe 10mln przelałabyś na swoje konto ? (nie boisz się, że w banku ktoś Cię sypnie i zaszantażuje) Chciałem tylko powiedzieć, że kasa rozwiązuje wiele niedogodności i ułatwia życie. Ale generuje też nowe problemy i nie DAJE SZCZĘŚCIA ! Kasa daje szczęście szczęśliwym i mądrym.