Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fobik bardzo boi się

Jutro mam rozmowę kwalifikacyjną i boję się.

Polecane posty

Gość fobik bardzo boi się

Nigdy nie pracowałam, jestem tylko po stażu. Przez kilka lat nic nie robiłam i dalej bym nie robiła, gdyby nie ta propozycja. To wszystko po znajomości załatwiane. Nigdzie nie było ogłoszeń, że tam kogoś szukają, bo chcą kogoś pewnego przyjąć. I tak ktoś o mnie naopowiadał, że się będę nadawać, ale jeszcze muszę przebrnąć przez rozmowę. A ja nic nie umiem, na niczym się nie znam. Nawet nie wiem konkretnie czym bym miała się tam zajmować. Boję się tych pytań. Mogę z siebie zrobić idiotkę, ale jaki wstyd będzie tej osobie, która mnie poleciła. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwewewe
a ile masz lat? meiszkasz z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
25. Z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwewewe
ja mam podobnie. z tym ze mi nikt jeszcze pracy nie zalatwil, wspolczuje ci tej rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak po znajomości to pewnie Cię przyjmą. Przede wszystkim nie denerwuj, się poczytaj na necie o co moga pytać, czym zajmuje się ta firma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Sama sobie współczuję. Serce mało mi nie wyskoczy, chociaż zachowuję pozory. Nikt nie wie, że ja mam takiego problemy ze sobą. Wszyscy myślą, że jestem zwykłym leniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwewewe
wcale nie musza przyjąć, jak źle wypadnie na rozmowie. gdyby mieli przyjac na 100% to by zadnej rozmowy nie bylo. a moge zapytac co robilas przez te lata? zarabialas gdzies w ogole, przez neta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Oni nie mają strony internetowej. Mam tylko ogólne informacje. To jest biuro, administracja, finanse itd. Dopiero jutro mam się dowiedzieć co bym tam robiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Trochę zarabiałam, ale głównie na czarno i mogłam to wykonywać w domu. Zero kontaktu z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwewewe
to ja podobnie. mi tez ktos kiedys po znajomosci chcial zalatwic prace w biurze, wiec poszlam, ale prawie nic nie powiedzialam na rozmowie i pracy i tak nie dostalam. teraz raczej bym chciala cos na produkcji... a skonczylas jakies studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Już czytałam w necie o rozmowach kwalifikacyjnych i jeszcze bardziej się zdenerwowałam. Trzeba być naprawdę elokwentnym i opanowanym człowiekiem, żeby dobrze wypaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj tej osoby
która cie poleciła, na jakie stanowisko cię polecała i jakie mogą miec w/c ciebie oczekiwania, na miejscu sprawiaj wrażenie osoby konkretnej i opanowanej a zarazem pełnej zapału i chęci. Jeśli wymienią coś czego nie umiesz to mów ze szybko sie nauczysz i że jesteś otwarta na zdobywanie nowych umiejętnosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Jakieś studia zaczęłam, ale nie skończyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mów o tym co umiesz, a nie czego nie umiesz, mów że lubisz nowe wyzwania i bardzo chętnie uczysz się nowych rzeczy, że chcesz podnosić swoje kwalifikacje itd. Na rozmowie zadawaj pytania, jaki będziesz mieć zakres obowiązków, czym się będziesz zajmować. Po rozmowie wyślij do tej osoby, która cię rekrutowała krótkiego maila w którym podziękujesz ładnie za możliwość rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
zapytaj tej osoby Już pytałam, ale ta osoba powiedziała tylko, że to normalna praca w biurze. Co mi będą kazali robić to zrobię i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwewewe
nie skonczylas studiow z powodu fobii tak? ja akurat skonczylam choc ciezko bylo, ale co z tego jak i tak juz 2 lata bez pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwewewe
a na przyklad stresuje cie rozmowa przez telefon? bo mnie bardzo. wiec nie nadaje sie do pracy w biurze bo tam telefony trzeba odbierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegunda er.
Nie udawaj, ze jestes opanowana. Powiedz, ze przepraszasz, ale bardzo się denerwujesz. Zdenerwowanie i tak będzie widać - lepiej od razu powiedziec o zdenerwowaniu (przeciez to rzecz ludzka) niz udawać, że jest ok i się plątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Mnie wszystko stresuje. Dzownić nie lubię, ale jak już nikt nie może tego za mnie zrobić to barykaduję się w swoim pokoju i wtedy piszę na kartce o co chcę zapytać, bo inaczej nie dałabym rady. A studia nieskończone między innymi przez fobię, ale to też brak kasy. Alanyaaa Oj, żebym ja potrafiła się tak wysłowić. :) Ale pewnie jak zwykle nie będę wiedziała co mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Chociaż powiem wam, że kilka miesięcy temu byłam na rozmowie w sklepie i rozmwiałam z właścicielem jakbym go znała od lat. Nie wiem z czego to wynika. W każdym razie propozycji nie przyjęłam, bo przeraziła mnie wizja pracy na kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj tej osoby
też myślę, że nie będzie to rozmowa jak z kimś obcym, pewnie powiedzą ci co masz robić i za ile, na którą przychodzic do pracy i gdzie będziesz siedzieć, to pewnie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dasz rade, pamietam swoja pierwsza rozmowe, nawet nie bylam przygotowana.. weszlam do sklepu poprosilam szefowa, chcialam tylko cv oddac a ta do mnie no to zapraszam do gabinetu pytania zadawala dziwne, ale z tych nerwow chyba dobrze mi poszlo bo na nastepny dzien juz bylam w pracy ;) teraz czeka mnie kolejna.. i to ja mam sie czym stresowac, bo bede musiala sie jakos po portugalsku dogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Może i tak. Może niepotrzebnie nakręcam się po przeczytaniu tego wszystkiego na temat rozmów kwalifikacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj tej osoby
a z telefonami to jest tak, że jak przekroczysz jakąś większą liczbe wykonanych i odebranych telefonów to juz bedą ci obojętne, w biurze sie wyrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fobik, tylko jak będziesz wspominać o swoim zdenerwowaniu to dodaj, że to dlatego, że bardzo ci zależy na tej pracy. Jak się tak bardzo denerwujesz, to spróbuj może przed lustrem poćwiczyć. Staraj się uśmiechać, nikt nie lubi ponuraków. Jak to praca w biurze, to ubierz się elegancko i w miarę prosto. Nie przesadzaj z żadnymi perfumami czy ozdobami wszelakimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwewewe
a na taka prace w biurze jest raczej sporo chetnych. kto ci zalatwil ta prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Ja bym się tak bardzo tym wszystkim nie przejmowała, gdybym szła odbcych ludzi. Jak bym się nie spodobała to poszłabym w swoją stronę i tyle. Ale tu kilka osób liczy, że nie zrobię z siebie ofiary i dostanę tę pracę, a potem nikt nie będzie na mnie narzekał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik bardzo boi się
Pracę załatwił mi ktoś z rodziny. Zna bardzo dobrze kogoś kto tam pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj tej osoby
mam pomysł, pomyśl ze nie przyszłaś w swojej sprawie tylko w czyjejś, że mówisz o kimś innym, że chcesz komuś innemu załatwić tę pracę, że rekomendujesz znajomego, często bywa ze nie potrafimy zadbac o własne interesy ale w czyjejs sprawie występujemy jak najlepszy adwokat :P moze to pomoże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×