Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana panna młoda

Zmarł teść -sluba miał być za miesiąc ....

Polecane posty

Gość a co na to wszystko
Są jeszcze przed pogrzebem, tak naprawdę dopiero pogrzeb dla wielu osób jest ostatecznym potwierdzeniem odejścia tej osoby i wtedy się zaczyna. Ja uważam, że miesiąc to za krótko, ale skoro wszystko jest załatwione i sam teść prosił o nie przekładanie to nie wiem. Faktycznie niech się wypowie teściowa. Inna rzecz, że jak robicie w lokalu to i tak zapłacicie pewnie za wszystko, więc może nie ma co odwoływać, tylko dostosować całą imprezę do okoliczności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zły znak ciągle przekłądać
skoro ludzie umierają nagle to należy z tego wyciągnąć wniosek: nie znasz dnia i godziny, należy cieszyć się życiem i z niego korzystać zamiast w nieskończoność odkłądać swoje plany na bliżej nieokreśloną przyszłość żadne z was nie wie ile wam jest dane jeszcze lat i ile lat przeżyjecie razem jako małżeństwo, czyż nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zły znak ciągleprzekłądać
głupia cipo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zły znak ciągle przekłądać
głupia cipo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otkutjur
Tu nie chodzi o żałobę. Powiem Ci tak- wydaje mi się, ze gdyby któreś z moich rodziców zmarło, to nie potrafiłabym się dobrze bawić na weselu niedługo po śmierci. Ja uważam, ze ślub powinien być najpiękniejszym dniem w życiu, którego nic jest w stanie zepsuć czy chociaż w małej mierze zasmucić. Dla mnie, świeżo po śmierci bliskiej osoby, ślub byłby jakiś taki niepełny i pewnie nie umiałabym odgonić myśli od smutku. Wszystko więc zależy od tego jak Wy się z tym będziecie czuć, a zwłaszcza jak będzie się czuł z tym Twój przyszły mąż. Bo jeśli on będzie smutny, to i Ty nie będziesz się dobrze bawić. Przemyślcie wszystko dokładnie. Ja wolałabym chyba jednak przełożyć ślub by móc na nim skupić się tylko na szczęściu, by nikt z obecnych nie był smutny. Ale wszystko zależy od Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
dlaczego mi ublizacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zły znak ciągle przekładać
ja myślę tak...teraz zmarł ojciec więc przełożycie ślub....a potem znowu się okaże że znowu ktoś zmarł z bliskiej rodziny i co ? znowu przełożycie ? my planowaliśmy ślub bo zmarł dziadek...tia wielkie zaskoczenie, miał 87 lat i był po dwóch udarach... no ale rodzina: bo żałozba ble ble ble rok później gdy chcieliśmy wziąć ślub okazało się że teść ma zaawansowanego raka.....i co mieliśmy znowu przekładać ? teść zmarł zaledwie kilka meisięcy po naszym ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
boje się ,że juz nigdy sie nie pobierzemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zły znak ciągle przekłądać
daje dupy trupom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zły znak ciągle przekładać
nie ubliżają Tobie ale mnie piszecie bzdety, mąż nei będzie się cieszył ślubem ? a sądzicie ze nawet za pół roku czy rok, w dniu ślubu mąż nie będzie myślał o swoim ojcu ? tak samo bedzie myślał i tak samo będzie mu go brakowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
no własnie mój dziadek ma 92 lata a dziadek narzeczonego 83 moi rozdice tez juz nie najmłodsi-ojciec jest po operacji na otwartym sercu-mama po operacji mięśniaków,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
jebany teść ze akurat teraz musiał jebnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
nie wiem kompletnie co robic tak mało czasu a tyle na głowie z nerwów nie moge jeśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zły znak ciągle przekładać
tak jak napisałam: decyzja należy do narzeczonego i jego matki, jesli oni chcą by ślub się odbył to ok myślicie że za rok czy za pół roku teściowa zapomni o stracie ? wcale nie jest powiedziane że czas zaleczy rany, może być wręcz przeciwnie, przez ten czas dopiero moze odczuć jak bardzo ją przytłacza brak męża i jak bardzo zmieniło się jej życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
widze,ze nawet z takiego tematu mozna mieć ubaw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
i sie nie moge wysrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
dziekuje wam za wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załaman@ panna2 młoda
teściowa to stara kurwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zły znak ciągle przekładać
dzieci wróciły z rozpoczęcia roku szkolnego i się nudzą....nic zaskakującego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogadaj ze swoim mezem jak on to widzie, ale faktem jest, ze wszyscy kiedys umrzemy, ja bym nie przekladala z tego powodu slubu, to nie przywroci tescia do zycia...i przestan sie przejmowac tym co mowia inni, nikt ci nie ma prawa gadac kiedy "wypada" - ale to niestety typowo polskie. Tak jak mloda Kaczynska obgadali, ze pojechala na urlop z mezem i dziecmi pol roku po katastrofie zamiast sie juz dawno powiesic chyba...trzeba zyc dalej, pamieta sie w sercu, mysle ze tesc na pewno by nie chcial zebyscie pruekladali slub...ale oczywiscie zrobicie jak uwazacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhfuloerhgorehgoe
przełóżcie ślub, pośmierci Twojej babci przełożyliście, nie odwdzięczysz się tym samym? będzie Ci to potem mieł za złe, zobaczysz. Postaw się na jego miejscu, jakby zmarł Twój tata to też byś nie przekładała? Inaczej byś wtedy pisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×