wojna domowa z moją mamą o pieniądze

1200 chyba cie pogielo kobieto!!! ja tez mam 3 osoby i m-nie place gora 300 zl za gaz wode prad i internet i na kwartal 80zl za smieci oraz 85zl za podatek od nieruchomosci

Ustalcie ile macie płacić za rachunki... was jest 3- ich 2 ustalcie sobie kto ile... A obiady? hmmm... Skoro uważasz, że za nie za dużo jej płacisz, to albo gotuj sama, albo 3 obiady mama 3 Ty... wtedy nie będziesz nic dopłacać i po sprawie..

w sumie rozsądne podpowidzi, dziękuje:)

tak, mam swoje rachunki za telefony - jakieś 60 zł miesięcznie i 50 za internet sniadania, kolacje i obiady 3 razy w tyg jemy osobno. Mamy lodówkę i nigdy nic nie jemy u mamy.Czasem podjada mój synek u nich, ale dziecko raczej mało je :( Liczymy się jak jakies żydki ( bez obrazy dla nikogo) i źle mi z tym

Wiesz ja Ci powiem, że liczenie się "jak żydki" nie jest takie złe ;) W razie jakiejś awantury czy coś nikt Ci nie wypomni niczego ;)

do anexxis a co Cię obchodzi na co pieniądze przeznaczają rodzice?! To ich pieniądze jak będą sobie tapetować ściany to Tobie nic do tego! Jesteś zwykłym pasożytem, spadaj do roboty i przestań oglądać się na innych.

w porządku, nie powinno mnie obchodzić na co wydają i nie pracuje, wiec tutaj nie mam z czym dyskutować ale nie uważam siebie za pasożyta, staram się dokładać tyle ile mogę, pomagać we wszytskich obowiązkach domowych, jestem na każde skinienie rodziców. Tutaj nie mogę się zgodzic

ze co ja obchodzi na co pieniądze wydają jej rodzice? Oni je przepijają i przepalają! Szkodzą sobie!!! a to są jej rodzice wiec oczywiscie ze ją to obchodzi i każde dziecko powinno obchodzić takie zachowanie rodziców!

poza tym , jesli chodzi o tego pasożyta to ja mieszkam u nich na ich wielka prośbe "bo dom pusty itd" wcześniej z mężem wynajmowałam i było nam dobrze, uległam namowom rodziców , bo miejsca maja pełna, wrunki dla dziecka świetne " wielki ogród, zwierzaki itd", mieliśmy sobie pomagać i prowadzić wielopokoleniową rodzinę...

Cześć .Potrzebuje szybkiej rady ! Wejdź : http://13a9.skroc.pl

hmm, mieszkam w Warszawie i samego czynszu za 70 m mam 900 zł miesięcznie :(

w czynszu mam wodę, ogrzewanie, śmieci i podatek od nieruchomości. Do tego dochodzi 300 zł za światło co 2 miesiące, 50 zł telefon stacjonarny i kablowka+internet 187 zl

mieszkam w swoim domku na wsi i opłaty to internet40zł+telefony 60zł + tv 38 zł. gaz 50 zł, wodę kanalizacje prąd płacę co kwartał i to koszt ok 350 zł więc wychodzi po 100 zł miesięcznie.