Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chorrrra na głowę

kocham i jestem kochana- to najgorsze co mnie spotkało

Polecane posty

Gość chorrrra na głowę

nigdy wcześniej nie byłam zakchana a mam juz troche lat. Przez lata bywałam w związkach, w których nie zależało mi na partnerze. Nie płakałam jak odchodzili, było mi wygodnie i bezpiecznie. W końcu stwierdziłam że zasługuje na miłosc, chciałabym to poczuć, odeszłam od wieloleniego faceta i otworzyłam sie na miłość. Spotkałam osobę, która jest dla mnie wszystkim. Teraz niewyobrażalnie się męcze- boję sie że mnie oszukuje, zdradza, że coś mi kiedys zrobi. Tęsknie za tamtą obojętnością i nie potrafie sie cieszyc tym szczęściem. Wiem, powiedziecie że szukam problemów, że w głowie mi sie poprzewracało, ale moze znajdzie sie chociaż jedna osoba która cos doradzi albo powie- mam to samo. Liczę na to. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zebysie
powiedz obecnemu partnerowi jaka byłaś, jaka jesteś a będzie jak dawnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorrrra na głowę
może jednak ktos ze mna pogada. Czytam inne wątki na forum, o zdradach, biciu, maltretowaniu psychicznym, żyje w niepewnosci kiedy cos takiego wyjdzie z mojego faceta :( ciagle sie boje ze mnie skrzywdzi, czuje ze nie zasługuje na szczesliwy zwiazek i to tylko cisza przed burza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jewcia
Ojjj tez to przerabiałam . Tak mocno pokochałam ,że lęk przed utratą sprawił .....ze wszystko spieprzyłam . No i cóż .....teraz cholernie boli ,ale żyję dalej i marzę by zaznac wreszcie spokoju ducha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TreSKo
jestes typowa kobieta.. czyli, ZAWSZE OBOJETNA I ZIMNA gardze toba szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jewcia
Ale kochać i być kochanym jest i tak czyms najwspanialszym. Mimo obecnego bólu nie żałuję , tych wspaniałych chwil. Ciesz sie swoim szczęsciem , i łap życie garściami. Nie martw się na zaś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jewcia
TreSKo .....nigdy nie kochałeś , wiec zamknij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorrrra na głowę
najbardziej boje sie o mojego faceta- ze go tym wykoncze. staram sie jak moge nie ujawniac z tym ale prawda jest taka ze boje sie jak tylko ode mnie wychodzi, ze pojedzie od razu do kochanki :( jak sie nie odzywa to mysle ze ma mnie gdzies jak wychodzi z kumplem to od razu mysle ze mnie obgaduje albo cos. Nie potrafie uwierzyc w jego uczucie i to ze taki fantastyczny facet pokochał akurat mnie. Niedługo oszaleje przez ta niepewnosc :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, odkryłaś że tam gdzie jest przyjemność musi być też i ból (np. utraty tej przyjemność). Powiedz, dlaczego zawsze tęsknisz za tym czego nie masz (miałaś) ? Czemu nie umiesz się cieszyć TERAŹNIEJSZOŚCIĄ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto weź się w garść, dostałaś coś najcudowniejszego na świecie! Jeżeli tak się boisz to porozmawiaj z partnerem o swoich obawach, powinien Cię uspokoić, przecież po to go też masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina1990000000000000000
musisz mu zaufac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaTarzyO
wiem co czujesz, miałam to samo, ja uciekłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×