Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krajobraz po burzy

zdrada ?

Polecane posty

Gość Dozdradzonych
NO ale dobra zadzowni wydrze sie powie mam cie w dupie nocujesz po za domem albo u tej dziwnki. On wraca ciuchy przed drzwiami ona go nie wpuszcza i co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
o matko znalazłaś opakowanie po gumce chyba bym umarła... nie chodzi o dogadywanie się z nim tylko o zrobieniem tego z głową a nie zadzwonić nawrzeszczeć i wyjść na furiatkę... moim zdaniem powinna mu zrobić w domu awanturę i powiedzieć żeby się zastanowił nad tym co robi bo ona nie zamierza być okłamywana i na jakiś czas się wyprowadzić do mamy np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dozdradzonych
ja juz to przerabiałam, facetem trzeba wstrzasnac albo niestety spakowac mu walizki i juz nie dawac drugiej szansy no chyba ze u dreugiej dzeiwczyny. Ale wiem ze to cholernie ciezkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotowe
faceci sa tak prosci ze moze nawet nie miec swiadomosci o co chodzi, dlatego rozmowa ze wsztko wie dopiero pozniej do widzenia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dozdradzonych
tym bardziej jesli sie ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
a jak mu cichy wystawi za drzwi to sama go popchnie do tamtej bo niby gdzie ma nocować bez sensu.... inteligentna kobieta podejdzie do tego z głową a nie bedzie kierować się emocjami które są w tym akurat momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajobraz po burzy
i tak prędziej czy później, bede musiała z nim porozmawiać. Nawet jeśli zdecyduje się na ostateczne kroki. może te głupie, ale chce usłyszeć co ma mi do powiedzenia. Nie pisze że bedę głaskała go po główce tylko że chce usłyszeć rzeczowo co jest grane. A jeśli coś to on w 3 sekundy ląduje za drzwiami. On wie jaka jestem i że nie odpuszcze. Wiem że może kłamać. tylko to będzie gwóżdz do trumny. jego oczywiście. :P dzięki dziewczyny. jakoś mi teraz raźniej. dziecka na szczęscie w domu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotowe
zadnego dzwonienia do pracy z wrzaskami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
zdesperowana wystawiasz walizki za drzwi i masz nadzieję że jednak wróci co to ma być trzeba być pewnym swoich decyzji i tego co chce się osiągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam i nie wierzeeeee
jestem po tej drugiej stronie, czyli ta zla kochanka :p i powiem Wam jedno, ze jakby mojego k zona sie wyprowadzila z domu w momencie kiedy odkryla pierwsze nasze smsy, to on by do niej wrocil ze strachu !! mysle, ze od razu by mu sie w glowce ulozylo i poszedlby z podkulonym ogonem, a ze ona sie wyprowadzila po roku naszego zwiazku i to tylko na dwa dni, jak on wyjechal stamtad to wrocila to niestety nic nie dalo i dalej wszystko trwa,; ona jest swiadoma i chyba to akceptuje skoro nic nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
autorko pisz co tam się u was dzieje.. Poradzisz sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te walizki to po to zeby posral sie w gacie, zeby pokazac kto rozdaje w tym momencie karty, a co bedzie pozniej to samo sie wyjasni. co wy takie rzeczowe musicie byc, wszystko miec zaplanowane, emocje sa jak najbardziej ok, tym bardziej w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dozdradzonych
POiwem wam tak jak bym nie miała z nim dziecka zrobiłam bym tak. Zadzwoniła do niego fakt faktem powiedziała ze wiem o wszytski i niech spier...... do tej z ktora tak smsuje jak sie spyta z jaka powiedziłąbym ze dobrze wiesz. I nigy prze nigdy bym juz bym znim nie chciała gada no chyba tylko wtedy kiedy chciałabym jmu zagrac na gulu. Ntomiast mjac dziecko jest ciezko, bo szkoda dziecka. Ale poczekałąbym jak wroci z pracy i stanowczym głosym pewna siebie zaczełabym dyskutowac na ten temat. ZE sobie nie zycze ze jestem wartosciowa osoba ... zreszta juz tak robiłam. Jestem znim nadal ale...no wlasnie ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajobraz po burzy
no więc napisał że już wraca do domu. Czekam jak na szpilkach. poczekam tylko aż teściowa zabierze dziecko. nie chce wrzeszczeć nad głową malucha :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
nikt nie napisał żeby autorka czekała rok czy nawet miesiące może nawet dziś mu o tym powie tylko musi sobie ułożyć wszystko w głowie.. lecę na grzyby narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja z nad morza
Hej dziewczyny, ja mam podobna sytuacje. Też mąż zaczął pózniej wracac z pracy, potem w domu jakis nieobecny jest. Niby wszystko jest jak było , a jednak .., wiec wzięłam jak był w łazience jego telefon i znalazłam smsa do jakiejś I...y o treści --- witaj Kochana, nie smuc sie , buziaki na dobry dzień--- Nie wiem co teraz myslec i czy z nim o tym rozmawiac.Pewnie powie, ze to kolezanka z pracy, ale czy do koleżanki pisze sie kochana ?? Doradzcie coś , bo zwariuje !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam i nie wierzeeeee
mniejsza z tym kto sie wyprowadzi, sam fakt wyprowadzki by go przestraszyl, czy to by wywalila jego rzeczy czy sama sie wyprowadzila .... zalezy kogo dom, bo jak jego to pozostaje tylko jej sie wyprowadzic ale zdesperowana zono dobrze piszesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dozdradzonych
krajobraz burzy daj znac jak sytuacja sie rozwinela, sama nie wiem czasami co mam robic. Łatwiej jest komus doradzic niz sobie samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale powodzenie, i tak pewnie nie przyzna się jak każdy facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestraszyć? A jak zabierze walizki i wyjdzie bez wyjaśnienia? To autorka się zagryzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie... grzybki.. :) zazdroszcze :) jak uwazasz ze z nim pogadasz i dojdziecie do porozmumienia to sie mylisz, on ci nawcisa sciem a ty jako ze chcesz zeby bylo miedzy wami ok to przystaniesz na jego wersje i w nia bedziesz chciala wuerzyc. a facet ne bedzie mial konsekwencji. ale wez zrob cos dla mnie .. pierdolnil mu choc raz przez leb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dozdradzonych
Ja piernicze wszedzie ten sam schemta, eh zaczyna mnie to przerazac. Czy juz nie mozna zyc w szczesliwym małrzenstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Wizja utrzymania samej domu dla wielu Pań jest nie do przyjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dozdradzonych
Zdesperowana Domowa Żona popieram ostatnia wypowiedz ode mnie tez mozesz dac mu w pysk. :) musze uciekac pozniej bede jestem ciekawa jak autorka rozwiaze ta sraw. Zycze oczywiscie aby wszystko poszlo po jej mysli i z korzyscia dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
sytuacja z wyprowadzką byłaby dla niego wstrząsem i wtedy dopiero zacząłby się zastanawiać co narobił, jak się dowiedziałam o smskach mojego chłopaka kiedy nam sie nie układało powiedziałam mu żeby do niej spieprzał i nie odpowiadałam na smsy nie odbierałam telefonów w końcu przyszedł błagał i mu wybaczyłam to jest dla nich wstrząs jeśli pokażesz że bez niego sobie radzisz ze nic się nie stanie jeśli zostaniesz sama.. dobra lecę na te grzyby potem wpadnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daisyy --> no wlasnie, moze rozwod akurat jest nie na reke, tylko ze jak koles robi cie w bambuko to nie zrob tak zeby teraz to wplynelo zle na twoja sytuacje. jak masz z niego zdzierac kase to zedrzyj ile sie da. a wyprowadzic sie to tylko on, w koncu to on zawinil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×