Polka i Arab, czy to może się udać?

Moja przyjaciółka chodzi już rok z Jego kumplem i kiedyś wzięli mnie na dyskotekę bym poznała jego kolegów No i tak się zapoznałam z Moim Salim Już wcześniej widziałam Go przelotnie ale wtedy nie zwracałam uwagi I tak się wszystko fajnie potoczyło. On jest w Pl 3 latka, ojciec już od wielu lat tu mieszkał i mu opowiadał o Polsce, dlatego w końcu przyjechał Na początku to oszalał co się w Pl dzieje i korzystał ze wszystkiego, teraz już troszki zmądrzał i ustabilizował Obecnie co robi, hmm no w sumie to się obija Rodzice pracują, jakiś handel czy coś Wynajmują dom niedaleko. Na razie nic nie planuje. Wydaje sie wszystko ok. No, ale właśnie ich religia mnie niepokoi i dziwne historie, które czytam na temat Arabów. Znacie jakieś bardziej optymistyczne historie?

Wyjedziesz do jego kraju, on powie Habibi i już po Tobie dziewczyno :)

ja jestem przykladem, ze mozna zyc z arabem...ale w toim przypadku jeszcze bym sie zastanowila, nie brala z nim slubu i nie wyjezadzala do jego kraju, to wszystko bedzie ok. Cebulowa Cebula ..czemu habibie? nie kumam;) a ciekawa jestem..

On jest muzułmaninem?

Mam ci pisac o szczesliwych historiach ?? Czlowiek czlowiekiem, polakow pelno hujow , jak i pelno dobrych tak samo arabow .. ale powiem ci tak? .. Ja bym nie ryzykowala ..

ale pesymistyczną. Znajoma od kilku lat się z takim męczy. On przebiera w panienkach a jej nie pozwala nawet rozmawiać z innymi facetami na gadu. Traktuje ją jako służacą i jako panienke do seksu. Z tego co słyszałem to tacy są wszyscy. Po prostu taka kultura gdzie kobieta jest własnością faceta. Oczywiście polka obowiązkowo musi przejsć na islam. Wtedy bezwzględnie nie może pić alkoholu, imprezować, podawać rąk facetom i przestrzagac wielu innych zasad. No i oczywiście musi być bezwzględnie posłuszna i podporządkowana swojemu panu-facetowi. Wiem to z opowiadań mojej znajomej którą to spotkało. Tak więc pozdro:P

moze bo polki z natury sa wychowane na niewolnice co mozgu nie uzywaja a takie wlasnie je lubia http://www.youtube.com/watch?v=LwBxb-sl1xc

ponieważ znam taką sytuację z autopsji

ja znam a czemu twoja zanjomy nie odejdzie?...przeciez moze sie rozwiesc, jak jest jego zona...w tym przypadku akurat chyba nie ma znaczenia, jakiej narodowosci jest jej "wybranek"...ona chyba lubi takie traktowanie, zreszta potem moze sie wszystkim zalic i dalej opowiadac jakis bajki , typu obowiazek przejscia na silam po slubie, albo zakaz podawania rak mezczyzna...widac ze przed slubem bardziej interesowala sie wielkoscia fiut..a tego araba niz roznica kulturowa..

Cebulowa Cebula no ale o co chodzi, bo nie rozumie, a chce zrozumiec..tzn ze co sie stanie jak on powie habiebie;)

ale oni nie są po slubie a odejsc nie moze bo wydaje sie że go kocha. Mimo że nia poniewiera

ja zanm...czyli typ meczennicy...w sumie w tym przypadku narodowsc nie ma znaczenia, bo nawet jakby sie nad nia eskimos znecal, to by i tak zostala;)...a moze latwo odejsc bo nie ma slubu..

wiesz, mnie to juź nie interesuje.. kazdy ma swój rozum i powinien ponoscic konsekwencje swoich czynów. niech robi co che. Ja tylko odradzam takie związki bo na początku zawsze są uniesienia i wzdychania a potem pojawia się coraz wiecej problemów. jednak z polakami czy ogólnie europejczykami tylu nie ma.

jest Muzułmaninem oczywiście. właśnie mi mówi duzo o religii. sugeruje ze jest lepasza od mojej (ja jestem niepraktykujaca). z tego co mowila mi kumpela to chyba bedzie trzeba zmienic, zeby nie bylo konfliktow w zwiazku. nie trzeba nosic chusty. jesli chodzi o seks, to tez przed slubem można.

tuni 16...czyli on juz ci daje znaki, ze chce zebys sie zmienila...jesli ty tego nie odczytasz wpakujesz sie w zwiazek i bedziesz cierpiec... jesli nie zamierzasz zmieniac religii i dostosowac sie do niego to lepiej daj sobie spokoj..znajdziesz innego;)... ja juz wielu kobieta, przewaznie polkom, tlumaczylam, ze ten habibie nie jest dla ciebie, ze on pochodzi z bardzo religijnej rodziny, ze on sie nie zmieni, tylko ty musisz sie zmienic, sami habibie dawali sygnaly, ze beda od nich czegos wymagac...ale niektore kobiety sa slepe...nie maja mozgu..pchaja sie w takie zwiazki z przekonaniem, ze "a ja juz go zmienie" i ze "milosci wszystko zwyciezy"...a potem powastaja takie dramaty...

spierdalaj :(

sama bylam w takim zwiazku. i owszeb arabska skora jest ok, ale sperma nie jest smaczna :(

A nawet jeśli zaraz ktoś napisze ,ze słyszał o takim szczęśliwym związku to jakis wyjątek od reguły ,....Pracowałam z tymi kuta sami przez laata ! Rzygać mi sie chce jak sobie przypomnę te ich zaloty w stosunku do polek A te durnowate laski -jakby Boga za nogi złapały ! Oni owszem potrafią zawrócić kobiecie w głowie a potem to już robią swoje ...czyli PAN idzie z przodu -łapska w kieszeni albo bawi sie teefonem a za nim drepcze jego żona ( nie mówie tu o NARZECZONEJ) Nie musisz wierzyć ale arab ,muzułmanin jest wierny swej religii do grobowej deski i poświęci ciebie nawet aby robić to co mu ona nakazuje Nie ryzykuj ale póki co to baw sie używaj życia ale nie wychodż za mąż a już broń boże jakies dzieci!:O :O

przepłakać albo przecierpieć to twoja wola !Oczy ci zamydlił -bo pewno ładny ,urodziwy ,ładne słówka szepcze ...:O a potem założy ci kwef ,zamknie w chałupie a jak bedzie miał ochote to i dzieci zabierze i wywiezie a ty nie będziesz miała słowa do powiedzenie !Dziewczyny dlaczego nie chcecie sie uczyc na cudzych błędach tylko na swoich? jak juz jest o wieele za póżno!?

Twoje dzieci będą wychowywane w religii islamu gdyż takie jest prawo muzulmanow:)

wiele kobiet wychodząc za mąż nie myśli o brutalnym starciu z rzeczywistością, - sposób prowadzenia życia rodzinnego (wielu arabów spędza 99% czasu z najbliższą rodziną - jakieś 30 osób - w tych warunkach trochę trudno o intymność i prywatność, wiec, jeśli masz potrzebę wspólnego spędzania czasu tylko we dwoje, lepiej to tez zawrzeć w kontrakcie - np. ze po 22 wszyscy won, albo wy zawsze do domu) -Piszę to wszystko nie tylko dlatego, że dziwne rzeczy się zdażają i ON na pewno jest arabskim wilkiem w owczej skórze. Dla muzułmanów zawsze powinien być ważny w pierwszej kolejności islam, a następnie kontrakt małżeński. Jeśli coś będzie w kontrakcie będzie to twoim bezdyskusyjnym prawem i mąż, nawet jeśli się właśnie obrazi, nie będzie mógł tych warunków zmienić.

dla mnie to nie problem zmienic religie, aczkolwiek troche dziwnie byloby mi mowic, ze jestem muzułmanka :( ogolnie oni nie sa zbyt religijni. on i jego kumple mieli juz wiele dziewczyn tutaj w Polsce. ja mam swoje zasady, mam 16 lat, jestem jeszcze dziewica. on ma 22 juz. szanuje mnie za to ze jeszcze z nikim tego nie robilam. mowi ze bardziej ze mnie muzułmanka niz katoliczka.

niestety 90% kobiet zakochuje się w urodzie a nie charakterze swoich arabskich narzeczonych.nie interesując się kim są,jakie mają poglądy np o roli kobiety.późniejsze konflikty czy tragedie są tego wynikiem.bintun

muzułmanin może poślubić drugą żonę, nawet jeśli jest ona chrześcijanką czy żydówką, nie musi ona przechodzić na islam. Mąż poślubiający drugą żonę nie postąpiłby wbrew swojej religii. Gdyby druga żona była muzułmanką, i ona nie postąpiłaby wbrew swojej religii, poślubiając człowieka już posiadającego jedną żonę. - według chrześcijaństwa - życie z osobą już zamężną traktowane byłoby chyba jako grzech. Kobiecie tej raczej nie zostałby udzielony ślub kościelny (czy wyznaniowy ogólnie). Więc kobieta ta wiążąc się z tym mężczyzną żyłaby z nim (z punktu widzenia jej religii) bez ślubu, postąpiłaby wbrew swojej religii i postrzegana byłaby (wg swojej religii) jako konkubina jedynie, żyjąca w grzechu. - według prawa cywilnego (polskiego) - ślubu, który byłby respektowany w Polsce nie zawarliby, gdyż najpierw musieliby przedstawić dokument stwierdzający, że ów Egipcjanin jest stanu wolnego (w Polsce poligamia jest zabroniona). Zatem w świetle prawa polskiego, Polka ta nie stałaby się jego żoną, miałaby jedynie status kochanki.

to ty dziewczyno daj sobie spokój ...no bez urazy ale taki może ciebie dziecko omotać baardzo łatwo !Boszzz ty widzisz i nie grzmisz !!! gdzie twa matka???!!!

nie dlugo bede miala 17. taka mloda to nie jestem. bez przesady. rodzice nic mi nie mowia poki co.

rzeczy to tylko w erze //// Arab i Polka to bardzo trudny temat o wiele za trudny na twoje dziecięce jeszcze barki ....no wiesz na bzykaniu sie świat i problem nie kończy ...potem staniesz oko w oko z prozą życia i ZONK!!!

wynocha !!!!!!!!!!!!!!!!!

kolejna na sciecie...

i już wiem na bank ,ze autorka i tak zrobi to co zamierza ... Nie wiem tylko po co zakładała ten temat ? Ona to jedna z tych które zawzięcie wierzą ,że on jest INNY ,WYJĄTKOWY ,MÓJ NIE JEST TAKI JAK INNI ..on mnie naprawdę kocha on tak czule mówi o mnie ...on dla mnie wszystko i dzwoni i wysyła sms-y / No nie może to być zły człowiek ...a jednak po czasie okazuje sie bezwzględnym ,zimnym sukinsynem jak wszyscy ... AUTORKO WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE . wszyscy są na nie i jak też jestem na nie ...a teraz wytłumacz dlaczego nie zrobisz tak jak ci wszyscy radzimy.