Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninka_26

Pomóżcie mi schudnąć

Polecane posty

Gość nananaaa
hej;) ja wczoraj mialam cięzki dzień, byłam zabiegana i nawet nie zjadłam kolacji, wogóle bardzo mało wczoraj zjadłam przez co czułam się trochę słabo a jak wróciłam do domu to było już po dziewiątej wieczorem i nie chciałam jesc o tej porze dlatego poszłam spać głodna, a dzisiaj rano nie miałam bułek naśniadanko to zjadłam sam serek wiejski;) trzeba się wybrać na zakupy uzupełnić zapasy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananaaa
a dzisiaj na obiad sałatka z pieczonym kurczakiem i sosem czosnkowym ;) ninka mozesz tez zrobic salatke z gyrosa tylko zmiast majonezu uzyc jogurtu kreckiego, a kurczaka zamiast smazyc upiec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananaaa
wgl dzisiaj na wadze 53,5 kg. a bylo 54. tak sie skonczylo moje wczorajsze niejedzenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika888
Witam! jestescie tak optymistycznie nastawione do tego wszystkiego ze az nie wiem czy do Was pasuje... ale sprubuje;) no wiec tak: mam 25lat, 158cm i 82kg (jeszcze chwile temu bylo 86kg) mam tez meza ktory kocha mnie taka jaka jestem ale ja siebie az tak nie akceptuje... wystraszylam sie siebie gdy zobaczylam swoje odbicie w witrynie sklepowej i postanowilam cos zmienic ale to nie jest latwe. jestem po powaznych kontuzjach obu kolan i nie wilno mi biegac, w ogole nie wolno mi ich za bardzo nadwyrezac. tryb zycia tez mam dosc dziwny bo pracuje na zmiane dzien-noc i 2 dni przerwy. poza tym nie jem duzo i tak naprawde jem malo slodyczy a wygladam jak wygladam... Macie na mnie jakis pomysł? bo mi juz powoli koncza sie i pomysly i nerwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki ja na diecie melonowej schudłaaaaaaaaaaaaaammmmm na 74,5 kg,w sobote i niedziele byłam na festynie i skusiłam sie na szaszłyk,ale o dziwo dzis waga ta sama!!! sory mirka,ale z czegos te 82 kg ci sie wzieło!moze duzo nie jesz,ale pewnie jesz nie regularnie i podjadasz po posiłkach a twoje jedzenie jest pewnie kaloryczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie poniedziałkowo;) marika miło, że chcesz sie do nas przyłaczyc. Nie wiem co mogłabym ci poradzic....mysle, że najwazniejsze jest to ze chcesz sie odchudzic. Jezeli masz silna wole to napewno dasz rade. Mnie do odchudzania mobilizuje forum-naprawde! Jak mi zle to wlaczam komputer i jak poczytam zmagania innych odchudzajacych sie od razu chce mi sie jesc lzej i mniej kalorycznie. Przed ciaza tez schudlam dzieki forum i wspieraniu sie nazwajem. Marika napisz co jesz a moze cos pomozemy;) bo skoro jesz malo i nie jesz słodyczy to nie powinnas byc "przy kosci". Chociaz z drugiej strony mało wcale nie oznacza ze zdrowo. Bo mozesz zjesc kebaba popijaac cola i napewno nie schudniesz jedzac tak malo ale i tak niezdrowo. Marika- a jak doszło do tewgo, że zgubiłas te kilka kg? Ja zwaze sie pod koniec miesiaca;) a Tobie nananaa gratuluje spadku wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika888
tak, z czegos sie te 82kg wzielo... nigdy nie bylam wyjatkowo szczupla, ale przy wzroscie 158cm zwykle mialam 65-68kg, tak bylo jeszcze 3 lata temu, wtedy to ponownie zamieszkalam z moimi rodzicami a oni nie biora pod uwage nic poza typowa kuchnia polska, a wiadomo ze do najlzejszych ona nie nalezy... poza tym wlasnie od 3 lat biore tabletki antykoncepcyjne i suma sumarum zrobil sie ze mnie wieloryb!!! te kilka kg udalo mi sie zgubic bo troche zmienilam nawyki i troche cwiczylam co pokutowalo strasznym bolem kolan ale niewazne. kiedys jadlam bardziej kalorycznie np. jajecznica, pierogi, nalesniki , salatki z majonezem, dzis tego unikam. po zmianach nawykow: na sniadanie jem musli, albo serek homogenizowany z 3 deskami graham, ewentualnie 2 kanapki z wedlina i pomodorem obiad w zaleznosci jaki jest dla calej rodziny z tym ze bez sosu, bez tlustych mies a jak zupa to bez zasmazki kolacja 1 gotowana parowka albo jogurt z 2 deskami , czy 2 jajka twardo, cos w tym stylu. ale musze przyznac ze jem bardzo nieregularnie, taka mam prace, nie mam przerw sniadaniowych, jem wtedy kiedy mam czas i tego niestety nie da sie zmienic, jak nie mam akurat dniowki to jest ok a jak mam to trudno mam tego swiadomosc ze sama sie doprowadzilam do takiego stanu i jestem na siebie wsciekla, moglam trzymac sie "mojej kuchni" ale nie zrobilam tego i teraz chce to naprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananaaa
hej dziewuszki;) u mnie jest akurat tak,że schudłam do tych 54 kg i nie chce więcej już chudnąć ponieważ mój chłopak ciągle narzeka,że się robie za chuda, jemu moja poprzednia waga nie przeszkadzała stąd nie może tego zrozumieć,że źle się czułam w swoim ciele... Marika-witamy cię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, troche mnie nie było, co nie oznacza, że przestałam myslec o diecie! oj nie! Brak czasu na internet przez ostanie dni, bo maz posc powaznie skaleczył palca i musze mu usługiwać hehe u mnie z dieta roznie, ale nie poddaje sie;) Zdarza mi sie zgrzeszyc troche ale staram sie jak mogę. O wynikach poinformuje pod koniec miesiaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika888
witam:) nieodzywalam sie ale nie zrezygnowalam, u mnie powoli do przodu 80.9kg czy Wy tez tak macie ze w czasie okresu jestescie lzejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananaaa
marika888 ja mam tak,że przed okresem jestem o kg cięższa, jak dostane okres to wracam do normalnej wagi. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jaka tu cisza... chyba umiera ten topik... Ja pilnuje dietki rano cwicze na stepperze i brzuszki po poludniu powtorka, cudow nie ma ale zawsze cos... Jem mniej, pije wode i zielona herbate... A Wy jak tam trwacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika888
mialam chwile kryzysu... wstyd mi ale sie juz ogarnelam i brne dalej powoli do przodu... wkurza mnie tylko ze po okresie znowu mi przybylo, nie wiem dlacego tak mam, chociaz chyba wiem, tylko w czasie okresu nie mam problemow z wyproznianiem, a reszta miesiaca to walka z zaparciami... Musze pic wiecej wody, nie lubie pic, wystarczyly bi mi 2 szklanki wody czy herbaty na caly dzien a reszte wmuszam w siebie no i postep- zaczelam sie troche cwiczyc, nic wielkiego troche brzuszkow, nozyce rozciaganie itd szkoda ze nie wolno mi biegac Zostalam sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika888
zalozylam sobie notes w ktorym wpisuje dokladnie co zjadlam i co wypilam (to co wypilam bardziej w kwestii zeby pilnowac zeby uzbieralo sie tego 1,5litra bo mam z tym straszny problem) kurde duzo prosciej odrzucic slodycze i inne dobre rzeczy niz zmusic sie do picia czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AHOJ!!! dziewczyny u mnie sporo się działo, brak dostępu do internetu, potem szykowanie imprezy urodzinowej corki na 25 osób, i tak jakos wyszło, że tu nie zaglądałam. Co do wagi i diety to nadal staram sie jesc mniej i widzę, że postępy są. 1 pazdziernika ujrzałam 65,5 na wadze. Wiec troche mi ubyło przez miesiac. :) Ozdywajcie sie, teraz mam juz internet wiec i ja bede pisac czesciej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze Zdrowe Odchudzanie. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu Chiński meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex NOVOSLIM, ASYSTORSLIM, Meridia i itp- trucizny. TO TOKSYCZNE CHIŃSKE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo naprawdę. Światowa organizacja zdrowia (WHO) uznaje Zioła Tybetańskie za nieliczną bardzo skuteczną metodę odchudzania. Ja przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam 16 kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maladorota
pomóżcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maladorota
tez mam ten sam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może zrób sobie badania? może coś jest nie tak z twoim metabolizmem. Też miałam ten problem że starałam się schudnąc ale g****o za przeproszeniem z tego wychodziło poza frustracją ;/ Dopiero potem jak zamieszkałam z koleżanką to poleciła mi Novoslim który miał na celu przyśpieszyć spalanie no i spróbowałam jednego opakowania od niej i faktycznie działa :) teraz mam już 9 kg mniej i łatwiej też odchudzac się we dwójkę bo to lepszy doping i motywacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfigaro
Każdy sposób jest dobry aby pozbyć się nadwagi.U mnie rewelacyjnie zadziałał Foreverslim .Niech sobie inni gadają co chcą ale mi akurat pomogły tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja za to skusiłam się na tabletki Slimcea z tego względu że widziałam jakie efekty osiąga moja koleżanka. Wcześniej ani myślałam o tego typu środkach ale jak zaczełąm jej zazdrościć coraz lepszej figury zamówiłam kuracje ze slimcea. Nie zawiodłam się. Tak jak na nią, na mnie też zadziałały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×