Wiecie co

jak byłam mała to oglądałam pare razy taki film rysunkowy: coś na motywach historycznych, jedna drużyna rycerska walczy z drugą i robi sie taki kocioł z kresek, z którego wystają głowy w przyłbicach, ręce i nogi w zbroi, i ten kocioł się obraca w jedną i w drugą strone z jednego końca ekranu na drugi i z powrotem, a te głowy i kończyny razem z nim, i wszyscy cały czas się tłuką. Z tą sceną kojarzy mi się nasze forum :)

fajna bajka

właśnie sobie nie mogę przypomnieć tytułu ani nawet treści :)

bolek i lolek :P

Przyszli do mnie teraz kosmici i nie będę pisać bo będziemy sobie śpiewać piosenki harcerskie. Obiecałam im że im kupię śpiewnik. Fajnie będzie:)

nie wiem, chyba jednak nie.

podszyw, a może ty wiesz co to był za film?

"Krzyżacy"?

"Aleksander Newski"?

a byli Krzyżacy w wersji animowanej? ;)

Zanzibar - tak, na pewno :)

A może chodzi Ci o tę z wytwórni Disneya ekranizację animowana eposu a właściwie to legendy o walecznym rycerzu Cydzie z Kastylii. Walczył z Maurami. Tam było sporo jak na animacje takiego charakterystycznego przesytu. Zresztą film ten miał wymiar raczej takiej bajkowej wariacji odnośnie tej historii.

wydaje mi się że film był polskiej produkcji, ale już chyba nic więcej nie wydobędę z pamięci. Dobra, nieważne - cały czas mi się to przypomina jak jestem na kafe w godzinach szczytu :)

A czy to aby napewno był animowany film o rycerzach? Mnie to bardziej przypomina bitwę konsumencką w mięsnym za komuny do którego akurat przywieźli świeży baleron.[patrz:alternatywy 4]

To znaczy chciałam napisać że cały czas mi się to przypomina gdy siedząc tu na forum szczytuje a to ma miejsce zawsze w określonych porach:)

hahaha :D to też troche przypomina nasze forum :D charakter narodowy się nie zmienia.

szczytuj podszyw, nie żałuj sobie :)

Tutaj się trzeba zaczernic zanim sie cokolwiek napisze :o