Minusy bycia atrakcyjnym?

przekręcasz kota ogonem

Nie przekręca tylko zwraca uwagę na nieścisłości. Fakt faktem, ciężko jest ocenić jak to będzie (i czy w ogóle będzie) za x-ilość lat, ale można mieć jakie takie pojęcie z kim ma się do czynienia.

zostawcię wariatkę a k :D niech pisze sama ze sobą :P

xx423 przekręcasz kota ogonem" Nie przekręcam. Zwyczajnie nie da się wszystkiego przewidzieć. Pewnie nie raz się zakochiwałaś i odkochiwałaś.

Nie przekręca tylko zwraca uwagę na nieścisłości. jakie nieścisłości? jeśli związek zaczynał się rozpadać (brak zaufania ciągłe kłótnie)wiedziałam ze się rozpadnie. Kiedy zaczynałam z kimś byc ,nie mówiłam sobie to jest ten ,do końca życia tylko czekałam jak to wszystko się rozwinie.

Moorland Nie przekręca tylko zwraca uwagę na nieścisłości. Fakt faktem, ciężko jest ocenić jak to będzie (i czy w ogóle będzie) za x-ilość lat, ale można mieć jakie takie pojęcie z kim ma się do czynienia." Uczucia przychodzą podstępnie.. To nie jest takie proste - uwaga, uwaga jeśli nie chcesz się zakochać - uciekaj.. Czasem nawet nie zdajesz sobie sprawy kiedy uczucie zaatakuje. Trzeba też pamiętać, że wszystko ewaluuje. Nasz związek dzisiaj nie będzie taki sam jak za 10 lat. Będą przychodzić kryzysy.. bo to część każdego związku.. i oby nikt wtedy się nie przyczepił..

xx423 Nie przekręca tylko zwraca uwagę na nieścisłości. jakie nieścisłości? jeśli związek zaczynał się rozpadać (brak zaufania ciągłe kłótnie)wiedziałam ze się rozpadnie. Kiedy zaczynałam z kimś byc ,nie mówiłam sobie to jest ten ,do końca życia tylko czekałam jak to wszystko się rozwinie." Ale ciągłe kłótnie nie były od początku, zatem co się stało??? Skoro wszystko jest takie łatwe w ocenie?

Uczucia przychodzą podstępnie.. To nie jest takie proste - uwaga, uwaga jeśli nie chcesz się zakochać - uciekaj.. Czasem nawet nie zdajesz sobie sprawy kiedy uczucie zaatakuje. no ok,z tym się zgadzam,ale napisz mi do czego zmierzasz? bo już sie pogubiłam :O

Potrafisz przewidzieć, że nigdy w życiu nie zdradzisz.. a nie potrafisz przewidzieć kłótni???? Skoro wszystko wiesz, to i kłótniom powinnaś potrafić przeciwdziałać.

Dlaczego poddawałaś się kłótniom? Skoro wszystko jest do przewidzenia?

Czyżby tylko dlatego, że kłótnie już były a zdrada nie??? To wydaje ci się, że możesz mówić "nigdy"?

a nie mówiłem :P wariatka już zaczyna macić i pisać po 3 posty pod rząd :D

Dlaczego nie powiedziałaś, że nigdy nie będziesz się kłócić w związku? To przecież też nie fajne.. i też zakończyły zwiazki..

pierdoły wypisujesz,a ja nie mam ochoty się zwierzać i tłumaczyć się .

Spieszę się, bo zaraz wychodzę.. A widocznie piszę szybciej niż inni..

xx423 pierdoły wypisujesz,a ja nie mam ochoty się zwierzać i tłumaczyć się ." Sama widzisz. A jednak z góry oceniasz innych i nawet przewidujesz swoją przyszłość... Jakby to było takie łatwe.. Nie masz nawet pewności, że twój aktualny związek będzie do końca życia.. Bo nikt nie ma.. Ani też nie masz pewności, że twoje uczucia względem niego będą ciągle na tym poziomie co teraz!

alez ja nie mam pewności ,i tego nie ukrywam ,natomiast wiem ,ze jeśli znajde się w ciemnym pokoju z atrakcyjnym kolegą to nie dopuszcze do pocałunku ,bo potrafię przewidzieć konsekwencje

Wychodzę, ale bądzcie czujni.. (To do moich wiernych fanów) Siedzcie i czekajcie, bo pewnie wrócę pod innym nickiem. Będę bardzo zawiedziona, gdy mnie nie przywitacie .. :D

Jestem zyebem :O

czynienia ze spasionymi lub niezbyt atrakcyjnymi dyrektorkami będą próbowały zatrudnić mniej atrakcyjne.....i tu nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o kompetencje zawodowe,piszę o sytuacji kiedy kwalifikacje są podobne! Jak dyrektorem był facet-od razu zatrudnił....

Wychodzę tylko do kibelka i będę warować na kafe jak zawsze..:D

xx423 alez ja nie mam pewności ,i tego nie ukrywam ,natomiast wiem ,ze jeśli znajde się w ciemnym pokoju z atrakcyjnym kolegą to nie dopuszcze do pocałunku ,bo potrafię przewidzieć konsekwencje" Ale szybka jesteś... Zaraz tam po zamknięciu? Ciekawe, czy po 2 latach na bezludnej wyspie z atrakcyjnym kolegom będziesz dalej taka pewna. mylnie zakładasz, że zdrada polega na pojedyńczym spotkaniu, to bywają także lata... zanim do czegoś dojdzie.. a nie dzień..

Uroda przeminie przed 30-stką i zostaną jedynie wspomnienia . . .

usprawiedliwiasz swoją zdradę?ze tak się czepiasz>?

'alez ja nie mam pewności ,i tego nie ukrywam ,natomiast wiem ,ze jeśli znajde się w ciemnym pokoju z atrakcyjnym kolegą to nie dopuszcze do pocałunku ,bo potrafię przewidzieć konsekwencje' Zgadzam się:). Żeby zdradzić i zapomnieć się 'na amen', trzeba mieć ku temu jakieś tam predyspozycje;). Są osby, które po prostu nie są w stanie zdradzić, bo mają non stop włączony mózg.

je tez jestem imbecylem bo odpisuje takiemu zjebowi :O

Nie będę generalizować na wszystkich, ale sama nie mam problemów z wiernością, mój mózg się nie wyłącza;)

Są osby, które po prostu nie są w stanie zdradzić, bo mają non stop włączony mózg. :)

Moorland:), hihi. Mój też nie.

Swoją drogą przypomniało mi się jak koleżanka na mnie wrzeszczała, że ja nie zdradzam bo na mnie nie leci tylu facetów co na nią. Pomijając już fakt, że argument mijał się z prawdą to swoją domniemaną atrakcyjnością tłumaczyła zdradę :D