Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

1blondyneczka1

Dieta 1200 kcal+ dużo ćwiczeń;)

Polecane posty

Hej;) Od jutra chcę zacząć dietę 1200 kcal i dużo ćwiczeń;) Mam do zrzucenia jakieś 10-12kg jutro będę wiedzieć ile dokładnie;) Niestety wiem, że samej będzie mi ciężko dlatego liczę na Was;) Ktoś ze mną? Ja jutro podam swoje wym. itp. Chcę osiągnąć swój cel przed 1 listopada;) Myślę, że mi się uda, bo zamierzam bardzo dużo ćwiczyć;) Proszę dołączajcie się do mnie;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghf
dasz rade :) ja tak schudlam w 1,5 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w półtorej miesiąca ile kg;)? I jak dużo ćwiczyłaś, bo ja zamierzam codziennie rano godzinka takich ćwiczeń z typu 8 min leg, abs itd. to 5 razy w tygodniu i codziennie wieczorem ok. półtorej godzinki na rowerku stacjonarnym. Oj już mi lepiej, bo zawsze to chociaż jedna przyjazna dusza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja pod nikiem ghf. Ćwiczyłam może 3 tygodnie późbniej juz mi się odechciało schudłam 10kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćwiczyłam po 50min. Przysiady, skłony. brzuszki itp. Z bioder zeszło mi 7 cm, z ud 4cm, z talii 6cm no i niestety z biustu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to super;) Mam nadzieję, że mi się uda;) Bo np. niektórym chciałabym utrzeć nosa, bo śmieją się z moich diet... Ale ostatnio stwierdziłam, że ta będzie w miarę zdrowa dla mojego organizmu i nie będę głodna;) A powiedz od ilu kg zaczynałaś;)? I czy efekt się utrzymuje, bo boje się również efektu jojo;/ Ale mam postanowienie, że jak ujrzę wymarzone 60 kg to nie rzucę się na jedzenie, a będę powoli dodawać kcal;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madraposzkodzie4
po 1200 kcal to będziecie miąły takie jojo, że aż strach. Ja jestem na 1700, przez dwa miesiąc straciłam łącznie 17 cm i 7 kg. Chcecie mądrze, stosujcie się do tych zasad: http://www.sfd.pl/Koncepcja_i_regulamin_dzia%C5%82u-t666947.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I bywa, że 'rzucam się' na jedzenie jednak nie ma to odbicia w wadzę. Na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madraposzkodzie4
jak się rzucasz na jedzenie, to znaczy, że masz źle skoponowaną dietę i jesz za mało :O Dziewczyny, pzestańcie stosowań diety - cud, bo to się odbije baardzo negatywnie na waszej wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ahaahaaa to cieszę się bardzo;) Liczę, że będziesz się odzywać;) A jeśli chodzi o biust to nawet cieszyłabym się, gdyby troszkę się zmniejszył, bo czasem nie mogę przez niego kupić sobie jakiegoś fajnego ciuchu:( Jeśli chodzi o wagę, to ja również waże ok. 72 kg Oj czuję po Twojej wypowiedzi, że wreszcie może mi się udać;) Do Enfant Terrible;) Bo miałam postanowienie w wakacji, że od pierwszego poniedziałku września;) Poza tym miło jeszcze wszamać coś tej "ostatniej niedzieli";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jest źle skomponowana w każdym bądź razie nie narzekam. Dasz radę napewno, wszystko leży w głowie. Obecnie nosze rozmiar 38/40 a chcialabym 36/38 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mądraposzkodzie4 to nie jest tak, że rzucam się w czasie diety. Wtedy to ja mam dużo silnej woli.;) Tylko, gdy słyszę od różnych osób, że coś widać znaczy się jakieś efekty to sobie zaczynam pozwalać to na to, to na tamto no i zawsze się kończy efektem jojo. Dlatego teraz chcę inaczej;) 1200 kcal to minimum do dobrego funkcjonowania i dużo ćwiczeń;) A potem jakieś 2-3 tygodnie stabilizacji i wszystko powinno być dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedzcie z czym miałyście największy problem? Bo moim problemem największym są uda i łydki;/ Ale myślę, że rower się za nie weźmie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madraposzkodzie4
dziewczyno, zrozum, że rzucisz się po diecie,a chodzi o to,żeby "dieta" była zmianą nawykó żywieniowych na stałe, a bie na okres miesiąc czy pięciu. Jak będziesz się głodziła przez dietę,a potem schudniesz tyle, ile sobie zamierzysz, to zaczniesz znowu jeść normalnie i znowu przytyjesz. Inna sprawa, że jak nie zaczniesz porządnie ćwiczyć, to będziesz spalała mięśnie, a tłuszcz zostanie. Wynikiem czego będzie spadek kilogramów i mało jędrne ciało. Powinnaś się skupić na cm, nie na kg, bo mięsnie ważą więcej niż tłuszcz. A do tego im więcej mięśni, tym lepsze spalanie kcal,. bo mięśnie - żeby się utrzymać potrzebują więcej kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madraposzkodzie4
nie da się "wyszczuplić" jednej częsci ciała. Dziewczyny, brakuje Wam podsawowej wiedzy anatomiczno-dietetycznej. Dla własnego dobra przeczytajcie chociaż podany wyżej link, bo zrobicie sobie dużą szkodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madraposzkodzie4 Ale ja o tym wszystkim wiem;] I dziękuję Ci bardzo za pomoc, ale niestety swoim gadaniem tylko mnie zniechęcasz;) A ja wiem, że mój organizm może schudnąć na tej diecie i wierzę, że wreszcie nie będę miała efektu jojo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madraposzkodzie4
schudnąć to może, ale wiara w brak jojo jest jak wiara w nutellę :D Nie wróżę ci powodzenia z takim podejściem, ale twój wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej przyłącze się jestem od tygodnia na diecie ok 1300-900 kcal i jak na razie dobrze mi idzie ćwiczę na stepperze i mam nadzieje ze szybko się pozbędę tych niezbędnych kilogramów :) efektu jojo się nie boje kiedyś podobnie schudłam i wagę utrzymywałam przez prawie 2 lata:) ale ostatnio się zapuściłam i muszę się poprawić, wiec życzę powodzenia mam nadzieje ze się jakoś wesprzemy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbkh
skoro kiedyś schudłaś i znów przytyłaś, to chyba właśnie jojo, nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spryciula;) To super mamy mniej więcej podobną wagę i do dosyć podobnych wyników dążymy;) Jak przez tydzień zleciało już cos;)? Do bbbbbbbkh tak schudłam ale to było jakieś ok. 5 kg w 2 tyg.(za szybko to po pierwsze) i bez żadnej stabilizacji, więc nie ma się co dziwić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reebok z free
przy takim jedzeniu jeszcze się bardziej obtłuścisz, węglowodany proste "osadzają się" w formie tłuszczu w okolicach brzucha/talii. Nie masz białka, ani źródła zdrowych tłuszczów - będziesz miała brzydkie galaretowate ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 1blondyneczka1
dużo za dużo węglowodanów:( poczytaj o dietach niskowęglowodanowych (np. Lutz ) one sa najlepsze jesli chodzi o efekty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja wiem, że mam dużo węglowodanów, ale ja będę jeść to po diecie i wiem, że wtedy mnie to atakuje ze zdwojoną siłą;/ Jeśli chodzi o ciało to o galaretkę się nie boję bo dużo ćwiczę;) A w najgorszym wypadku jeśli nie spadnę to znów będę próbować, ale wolę o tym nie myśleć;) Ale b. dziękuję za rady;] A co do mojego jadłospisu to zjadłam troszkę ziemniaczków maleńkiego kotleta i dużo więcej surówki;] Więc muszę na nowo kcal policzyć;) Zjadłam dziś 1130 kcal;] Znaczy teraz idę po moją kolację;] A zaraz zabieram się za spalenie 800 kcal na rowerku;] Odezwę się wieczorkiem;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj zjadłam 940 kcal. Jakoś nie miałam ochoty na więcej;] Oczywiście rano ćwiczenia były i 800 kcal wieczorkiem na rowerze również spalone;] Niestety jutro rano muszę odpuścić ćwiczenia. Obym wytrzymała jak najdłużej, bo boję się, że znów wpadnę w dołek...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posKA
no i ja to rozumiem! dieta w miare zdrowa i zrownowazona! polecam Ci brzuszki i bieganie = mnie to pomaga ogromnie do tego zmienialam nawyki zywieniowe! jem mnostwo owocow i warzyw - jezeli nie moge jakichs dostac to kupuje nawet takie suszone paczkowane np. buraki i pomidory (są moimi ulubionymi)....albo chrupię na surowo. odstawialm jeszcze pieczywo i ziemniaki...dzialamy dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinNa
calkiem dobry plan ma Poska :) te warzywka suszone to duze opakowania sa czy jak to wyglada? bo kiedys porbowalam jablek...ale wlasnie nie pamietam gdzie je kupowalam. a sama nie mam czasu na suszenie sobie warzyw i owocow - to rozwiazaloby moj problem zdrowych przekasek w ciagu dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poSKA dziękuję za słowa wsparcia;) Ja też nastawiłam się na warzywa i owoce - jabłka;) Dziś już oczywiśćie po rowerku;) W piątek zamierzam się zważyć;] Liczę, że mi się uda coś zrzucić;) Tylko wiecie, co dziewczyny myślałam, że będzie was więcej;) No, ale może dołączycie się niebawem;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×