pracodawca nie chce zaplacic

witam, pracowalam przez 2 tygodnie w sklepie odziezowym i zatrudniajac mnie szefowa powiedziala, ze mam juz zaczac prace, a umowe (umowa-zlecenie) podpiszemy wkrótce, czeklam pare dni i dowiedzialam sie, ze umowa bedzie przy wyplatach, a teraz okazalo sie, ze mnie zwalnia bez zadnej przyczyny, a co gorsza nie chce mi zaplacic. Co zrobic w takiej sytuacji? Dodatkowo, jest to osoba, która traktuje swoich pracowników jak śmieci i nie mowie tu teraz ze złości, ale ona naprawde ich wyzywa od najgorszych.

bezwzglednie należy udać sie do pipu

Skoro Cię zwalnia to weź sobie ze sklepu ciuchów na kwotę taką jaką miała Ci zapłacić.

idź do PIPu, tylko musisz mieć świadków, że pracowałaś, jakiś dowód. babka nie dość że będzie musiała ci zaplacić, to sama będzie miała problem. i nie odpuszczaj!!!!!

co za kurwa:o

Poinformuj szefowa, ze oprocz PIPu zamierzasz rozniez odwiedzic Urzad Skarbowy i ZUS. Jesli to jej nie zlamie - odwiedz. Jesli zaplaci - odwiedz rowniez. Chamstwo nalezy tepic.