Chciała by któraś takiego? jak ja?

co jest przykre?

jest tyle ile napisałem, a może z p,5 cm więcej, ale to i tak nic nie zmienia

popieram ...

0,5 cm miało być

nie zawsze się użalam tylko wówczas gdy pomyślę o tym wszystkim, gdy ... ehh, to mam wszystkiego dość wtedy mówię, błędna koło

Gwizdu, lepiej zacznij się martwić się sprawami na które masz wpływ bo inaczej jest to bezsensu. UNDERSTOOD? :P

tak więc nie jest źle... ubierz się fajnie,ułóż włosy i idź na podryw.. nie to żebym sugerowała że nie ubierasz się fajnie-tego nie wiem... ale uwierz w siebie,bo pewność siebie to podstawa

chyba czas skończyć tę przykrą farsę :(

Może lepiej obejrzyj sobie pornusa to Ci się humor poprawi albo piwa się napij :)

piwo już piłem, na pornusa straciłem ochotę, szkoda że nie mam gnata pod ręką

a zaczęło się tak miło...

stary,weź się w garść.. fajny z Ciebie facet,tylko nie wierzysz w siebie

czyli, co? już nie jest ze mnie fajny facio? wiedziałem, normalka :(

Teraz jest już ciemno - zatem kiepska celność w strzelaniu do kotów :P Inaczej tego nie skomentuję, bo do Ciebie nic nie dociera.

czy ktoś tak napisał?? przeczytaj moją wypowiedź jeszcze raz.. napisałam coś zupełnie odwrotnego

nie jest to wszystko takie proste choćbyś miał z talentów 100 i charakter złoty, nie mając wiary w siebie przegrałeś życie z kretesem :(

Gwizdu masz widocznie chwilę słabości... Ale zapamiętaj to sobie - nic tak nie odrzuca kobiety w użalaniu się nad sobą mężczyzny... przynajmniej w moim wypadku. Otrzeźwij się i zacznij myśleć racjonalnie :)

mam pełna świadomość swojego położenia, nic nowego tu nie odkryłyście

więc uwierz w siebie,to nie jest proste..sama wiem,kiedyś miałam podobnie,ktoś usilnie uświadczał mnie w tym przekonaniu..

Jeśli często miewasz taki stany, może warto pogadać z psychologiem? Ja sama kiedyś byłam i bardzo mi pomógł - życie mnie nie pieściło... Pomyśl o tym ;)

mając przy boku ukochaną kobietę nie użalałbym się, miałbym cel

z psychologami to dajcie spokój, "pigułka szczęścia" nie rozwiązuje problemu chemią nie leczy się duszy

stary piszesz właśnie z dwiema laskami,czy to o czymś nie świadczy????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Będzie takowa kobieta tylko przestań usilnie o tym myśleć i wmawiać sobie głupoty wzięte znikąd :)

UbaBuba dobrze mówi :)

nikt nie pisze o braniu dragów,chodzi o rozmowę

sory miałam na myśli rozmowę z psychologiem

babskie pocieszenia :) jak ja to lubię ileż to razy słyszałem podobne słowa jaki to fajny gość jestem i wogóle

Dokładnie. Nie byłeś, więc nie neguj tego na starcie. Na prawdę warto - mówię tak na swoim przykładzie. Tylko mowa tu o DOBRYM psychologu. Wiadomo, że nie rozwiąże za Ciebie problemów ale pomoże spojrzeć na pewne rzeczy w innym świetle a to już bardzo dużo. Człowiek cały czas nad sobą pracuje :)

od psychologów trzymam się z dala sam potrafię się zdiagnozować :D są 2 możliwości leczenia