Co rezerwować najpierw?

Hej, jako świeżo zaręczona pytanko mam.Już myślimy o ślubie( chcemy w przyszłym roku, jakoś w wakacje,najpóźniej wrzesień). Kiedy zaczęłyście rezerwować? i co najpierw? Sala czy kościół?? Mi się wydaje, że chyba najpierw salę, a później kościoł(bo to łatwiej)

A po co Ci ślub??? Teraz więcej rozwodów niż slubów. Nie masz ślubu odchodzisz bez problemów, a jak jest ślub to więcej papierków, załatwiania niż to warte. Przemyśl:)

kosciól bo terminy sa zarezerwowane i mozesz bolesnie sie rozczarowac.

Też tak myślałam, jeszcze jakieś pół roku temu, że wszystko łatwiej w razie w. No ale jeśli tak myśleć, to w ogóle po co się wiązać ? :)

Najpierw sala, fotograf, zespół, ksiądz po nowym roku. Zaręczyliśmy sie we wrześniu i od razu zarezerwowaliśmy sale, ksiądz kazał w oklicach marca przyjść, a ślub mamy w październiku tego roku:D

My będziemy mieli ślub w kwietniu i rok wcześniej zarezerwowaliśmy salę i catering a potem zespół. Ale to też zależy co jest dla was jest najważniejsze, np jeśli macie jakiś zespół bez którego nie wyobrażacie sobie swojego wesela to zacząć od tego. Tak żeby termin zgrać

Jeżeli Ci nie zależy na konkretnym kościele, to tutaj będzie mniejszy problem, w razie czego wybierzesz inny w dużym mieście gdzie mieszkam, to nie problem. Natomiast pierwsze to orkiestra i sala. W jednym czasie praktycznie rezerwowaliśmy (1,5 roku przed ) i już było ledwo ledwo :-))))

Fotografów mam 2 przyjaciół więc z tym nie będzie problemu. Zespołu nie chcemy, tylko DJa...( też się za to zabrać??!) Cholera, z salą będzie ciężko, zbyt duży wybór... fakt, do hoteli jestem uprzedzona (nie wiem czemu) a sale bankietowo-weselne czy coś w tym stylu, to znalazłam takie... no niekoniecznie w moim stylu... pewnie będziemy potrzebować trochę czasu,żeby pojeździć, obejrzeć i zdecydować ...

My będziemy mieli dja i umowę podpisaliśmy rok przed ślubem

My zarezerwowaliśmy termin w kościele, salę i zespół na rok przed ślubem. O tej porze już było ciężko z terminem w kościele, niektórzy fotografowie i lepsze zespoły terminy mają zajęte nawet na 2-3 lata do przodu. Myślę, że lepiej wcześniej zarezerwować termin i skupić się potem na drobiazgach, niż potem panikować, że jednak wszystko już pozajmowane...

Jang Mamuśka: nie ma problemu ze ślubem w innej parafii niż moja ?

Oczywiście że sala najpierw :) z kościołem nie ma problemów bo ksiedzu zawsze zależy na kasie, a poza tym zawsze można znaleźć inny kościół.

Aniołek, też tak myślę :) Chociaż wolałabym w swoim kościółku cholera :) to będzie ciężka przeprawa.Długo Wam zajęło znalezienie fajnej sali ?

witaj, też dużo zależy ule pieniędzy chcecie wydac, my niestety mammy mały budżet więc cieżej było, ślub mamy w lipcu za rok, w czerwcu tego roku zarezerwowaliśmy zespól, wodzireja, dom weselny, jeżdzenia było dużo aby wybrać w miarę tanio, ale koszty i tak nas przerazaja, co do koscioła,bierzemy ślub w parafii męża, w mojej parafii jest zła atmosfera, i nie chcę tam brać slubu,

jeszcze nie wiemy jaki mamy dokładnie budżet :) ale myślę, że nie będziemy jakoś specjalnie oszczędzać, ale też nie będziemy zbytnio przesadzać. Ciężko nam stwierdzić na razie ile chcemy/możemy przeznaczyć, jesteśmy totalnie zieloni w tych sprawach i dopiero starujemy z planowaniem. Ja nawet nie wiem ile moja wymarzona kiecka kosztuje :)

to inna sprawa, my mamy nadzieje sie zmieścić do 20tys zł na 70-80os, a ślub 14lipca za rok, my już większość mamy pozałatwiane, spisane umowy, zadatkowane, moja szwagierka rok temu robiłą wesele na 120os, i wyszło im 55tys zł, dla mnie to kosmos,

no my myślimy, że więcej niż 90 osób nie powinno nam wyjść. Sądzę,że tak 20-30 tys to będzie max. Dj to nawet nie wiem gdzie szukać...

a z jakiego woj. jesteś? my wybraliśmy wodzireja z rodziny, inne osoby sobie go chwaliły, nie spotkałam sie ze złymi opiniami, i jest nie drogi, 600zł, moja szwagierka miała wodzireja za 1500zł i był okropny, nir podobał mi się wogóle, i od każdej pary bierze inaczej, teraz u mojej koleżanki wzioł 1800zł, ale to było duze wesele na 200os, ja wybrałam tego i mam nadzieje ze będę zadowolona, my wydamy na sam dom weselny ponad 10tys, 10tys liczę na resztę, ubranie, wódka, dodatki, strojenie auta, koscioła, autokar, i inne drobiazgi,

pomorskie, Trójmiasto dokładnie. Ceny tutaj są takie różne.no ale powiedzmy 160-170 za osobę to trzeba liczyć, żeby było fajnie i smacznie. także jakieś 10-15 tys trzeba liczyć, plus 10 tys na cała resztę. Nawet nie wiem ile wodzirej kosztuje ile dj :)

to ja jestem całkowicie w inną stronę, bo małopolska, ja płacę 160zł za osobę, na 2dni, dzieci 0-6 lat za darmo, 6-9lat połowa ceny, fotografa ani kamerzysty nie biorę, fotograf amator i kamerzysta też, to już bedzie z jakieś 3tys do przodu, plener płące 800zł z fotoksiegą, samochód od wujka, on ma zawsze jakieś fajne auto, staramy sie oszczędzać, ale np nie musimy kupować obrączek bo już mamy, bo jesteśmy po cywilnym to tez z jakieś 2tys do przodu,

a co do sukni, to chcę sie zmieścić w 1000zł, nawet mniej, bo szkoda mi wydac pieniadze na suknie na jeden dzień, byłam ostatnio komisie, i spodobała mi sie jedna, za 600zł juz z dodatkami,

Ty bardziej oszczędnie podchodzisz do sprawy. My aż tak raczej nie. NP, suknie i garnitur będziemy kupować a nie wypożyczać(tak myślę :) )

kocia lape po chuj ci slub

a po co na kocią łapę?

najlepiej salę,zaraz potem zespół a ksiądz to na sam koniec jakieś 6 miesięcy przed

No tak, tylko chyba to nie jest takie proste :)

nie no ja też suknię będę kupować, mam na oku nową wymarzoną, szytą na miarę, za pieniadze bardzo śmieszne ponieważ koleżanka się zajmuje sprzedażą, oszczędzamy fakt, ale sami zbieramy, nie mamy już po jednym rodzicu, a od wdowcó ciągnac nie chcemy, ale pewnie teściowa nam też pomorze, ale to już ostateczności, gdy nam zabraknie

TAK: 1) WYBRAĆ TERMIN UROCZYSTOŚCI 2) ZAREZERWOWAĆ SALE/LOKAL 3) POSZUKAĆ DOBRĄ ORKIESTRĘ LUB DJ-a 4) POTEM FOTOGRAF / KAMERZYSTA 5) KOŚCIÓŁ - REZERWACJA W KSIĄŻCE - SPISAĆ PROTOKÓŁ ITP. 6) ORGANISTA / WYSTRÓJ KOŚCIOŁA / np. SKRZYPEK ITP. zapraszam na moją stronę www.bednarczyk.org.pl powodzenia

a po chuj ci slub co sie po nim zmieni lepiej na kocia lapa nie kusisz ladowac kasy na slub itp. po slubie przeciaz bedzie tak samo kurwa

wedding photography: dzięki... zrobił mi się mini zarys planu:) no my też sami będziemy sobie płacić za wszystko.jeśli ktoś będzie chciał jakoś wspomóc, to miło, ale raczej poradzimy sobie sami :)