Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaffeekuchen

nie rozumiem co cudownego w ciaży jest?

Polecane posty

Gość kaffeekuchen

niektóre kobiety mówią, ze całe życie mogły by chodzic w ciąży, ze to takie wspaniałe i te kopniaki dzidziusiów! ja bardzo pragnelam dziecka i pragne, i cieszę sie, ze jestem w ciązy i co najwazniejsze w zdrowo pztebiegającej. Ogólnie czuję się dobrze fizycznie itd ale.... mimo 20 tyg juz mam dosć... rosnący brzuch, cięzko się śpi, nie mozna wiele rzeczy, sapię jak mops... poza tym cieszę się, ze moja dzidzia daje znaki ale nie rozumiem co w tym fajnego te wiercenie w brzuchu i te smyranie.. hmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ile ty przytylas, ze juz
ci ciezko i sapiesz?? Ja w pierwszej ciazy czulam sie cudownie, mialam super cere wlosy i mnostwo enregii. Chodzilam caly czas z usmiechem na twarzy. wtakiej ciazy moglabym byc non stop! Dopiero w 8 miesiacu brzuch zaczal mi ciazyc i zrobuilo sie mnije fajnie. Za to w drugiej ciazy od poczatku ciagle byly jakies prpblemy, nudnosci, bole plecow, zylaki itp. Taka ciaza to naprawde nic fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
nie martw się. Dla mnie ciąża to też bardziej męczarnia niż radość. Na początku ledwo żyłam przez wymioty, senność itp. Potem zaczęły mi lecieć włosy, sypać się cera, jeszcze nie miałam brzuszka wyraźnego, ale wyglądałam jak pumba. Teraz w 30 tc mam brzuszek, dalej jestem zgrabna, wszyscy to mowia, ale mnie denerwowalo jak chcialam isc spac, a male zaczynalo wariowac i nie dawac spac, teraz jak sobie na pilke do kopania zrobilo moj pecherz to nieraz az mi swieczki w oczach staja. Do tego utraty rownowagi, 13 kg na plusie, sennosc, puchniecie nog... Ojjj nie. Ciaza to stan nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffeekuchen
przytyłam tylko 58 kilo, także niewiele:) ledwo wchodze po schodach tylko dlatego bo jestem niewygimnastykowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffekuchen
przytyłam nie dużo, ale nawet bez ciazy 2-4 kg na plusie to juz dla mnie sapanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogorek konserwowy
Ja tez nie czuje ze to cudowny czas. Na chore gardlo nie moglam nic brav oprocz plukanek co ciagnelo sie 2 razy dluzej. Czuje sie zle psuychicznie, mam jakas depresje. Wygladam okropnie, syfy wszedzie, teraz jakas wysypka na twarzy. Wszyscy mi mowia ze powinnam byc radosna,a ja tego nie czuje. I jeszcze ten ciagly stres czy wszystko w pozadku z ciaza. To jakis koszmar!!! Ryczec mi sie chce a to dopiero 10tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×