Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzonysyn

Rodzice mnie dobijaja WEDLUG NICH ZYJE JAK LUMP

Polecane posty

hgjuyjkik Rodzice nie są po to, żeby wiecznie głaskać nas po główce i mówić jacy wspaniali jesteśmy. Nie wiem czy wiesz, ale rodzice są też po to, żeby dać nam kopa w d... To się nazywa motywacja. Pewnie nie słyszałeś o czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hgjuyjkik Czytaj ze zrozumieniem, on napisał, że się NIE WYPROWADZI, bo to i tak będzie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjuyjkik
little motywacją nazywasz ciągłe wypominanie nieudacznictwa i braku ambicji? wedlug mnie to jest dobijanie motywacja to zachęcanie i budowanie wiary we własne siły :o jak on ma uwierzyc ze da rade skoro starzy maja ciagle pretensje? nie wszyscy maja tak cudowne predyspozycje, niektorym trzeba pomoc wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjuyjkik
no to sie NIE WYPROWADZI i napisał takze nie potrzebuje dziewczyny wiec po co z tym wyjezdzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjuyjkik
poza tym piszesz dziewczyna nie bedzie chciala mieszkac z teściami dlaczego z góry zakladasz ze to on ma sie dla niej poświecic? mozeon chce mieszkac w tym domu i dlaczego to ona mialaby dla niego nie nagiąć swoich chęci ? :o za dużo bajek się naoglądałaś o rycerzach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4441141
700 zl oddajesz? to przeciez moglys sobie wynając u kogos obcego pokoj za 550-600 zl i zyc sam sobie, i nikt by ci ryja nie wciskal w twoje zycie, wiec po co siedzisz u rodzicow w chacie? jak pokoj moglbys sobie mogl poszukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hgjuyjkik Nie wiemy jak jest u niego w domu i jakich argumentów używają jego rodzice. Może wyolbrzymia, może rodzice tracą cierpliwość. Wierzysz w to, co pisze 20stolatek? Że nie potrzebuje dziewczyny? PS. Czyżbyś tracił cierpliwość? Wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz, że szczytem szczęścia nie jest mieszkanie z teściami. Pewnie jeszcze o tym nie wiesz, ale mam nadzieję, że się przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjuyjkik
wierze w to bo istnieją różne zaburzenia, jest też coś takiego jak aseksualizm ale twój ciasny umysł chyba tego nie pojmie i nie trace cierpliwosci tylko jestem cholerykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjuyjkik
littlemee oceniasz wszystkich patrząc przez pryzmat własnej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widać właśnie, że coś z Tobą nie teges, więc uspokój się, odetchnij, popatrz przez okno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjuyjkik
a moze to z tobą jest coś nie teges? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeśli ze mną jest coś źle, to na pewno z Tobą też, może z Tobą nawet gorzej..." Taka piosenka była, przyznaj, że pasuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyj jak chcesz. Przecież to Twoje życie. Praca na produkcji to nic złego, zwłaszcza w tak młodym wieku. Tylko chyba raczej mało ambitne i mało przyszłościowe. Nie lepiej byś zaciągnął się na jakąś budowę? Byle pomocnik (w wawie) dostaje 10zł\h. Do tego z czasem nauczysz się wielu rzeczy, a za kilka lat może byłbys nawet fachowcem. Do tego nie musiałbyś podpierać kserokopiarki i obrabiać żopy współpracownikom i być jak sprzedajna prostytutka, by tylko słupki korporacji wzrosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4441141
ja zarabiam 1200 na reke, w tym oddaje 550 zl za pokoj i mam ten komfort ze trzymam sie zdala od rodziny od ich wszwelakich ponizen, wyzwisk i oszczerstw spadajacych kiedys na mnie tak jak aktualnie na ciebie Wiec dziwie sie ze siedzisz w chacie jak czujesz sie martretowany ich atakiem na twoja osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje ci rodziców
to są po prostu ich chore ambicje, dasz radę :) głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjhgjhgjghjghjhj
ale pierdoły mu gadacie.. nie czytałam wszystkiego.. ale to że zda maturę i by poszedł na studia - koszmar.. nie wiem po co.. skoro on nie chce to nie można zmuszać bo wyląduje tak jak wszyscy nieudacznicy tu z łodzi ha ha sorry, ale chce mi się śmiać mam tyle znajomych po studiach i tylko my z zawodem z praca mamy życie bo reszta powracała na wieś do starych i krowy doi po tych swoich studiach.. bo co? bo poszli np na pedagogikę i klepią biedę..nie chcę nikomu ubliżyć bo wiem, że nie każdy.. ja i tak jestem dumna z autora że szybko znalazł pracę.. teraz niech poszuka gdzieś na budowie tak jak pisał i będzie bardzo dużo zarabiał..wy chyba nie wiece ile się zarabia na budowie :) z taka pensja wynająć mieszkanie małe i wtedy można szukać partnerki.. oczywiście autor jest bardzo młody więc myślę, że nawet gdyby się wyprowadził w wieku 25-26 lat to było by ok bo facet mniej więcej w takim wieku zaczyna poważnie myśleć o życiu i partnerce. oczyścicie nie każdy :) chłopak zaradny, nie jest darmozjadem w przeciwieństwie ludzi studiujących którzy ciągną kasę od rodziców. jak tak dalej pójdzie to będzie idealnym partnerem na męża i dobrym ojcem. widać, że pracowity chłopak. takich potrzeba temu kraju. kuniec dzieuje dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoi rodzice martwią się o
ciebie, nie rozumiesz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewwewe
"wierze w swoj sukces" wrocil na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiednyMuzyk22
haha moi starzy tez mi wypominaja ze niechce na studia oni wbrew temu co widza wciaz zyja w kulcie studiow odkad pamietam wyszksztalcenie bylo dla nich lekiem na cale zlo jakby za sam dyplom pieniadze mialy im z nieba leciec a ludzie przed nimi klekac na ulicy to niestety jest kompleks wiesniakow bo oboje z roli a ojciec do dzis mentalnie jest chlopem malorolnym z lat 50tych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati 20
WYNAJMIJ SOBIE POKOJ ZA 500ZŁ I BEDZIESZ MIEC SPOKOJ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etam petam
daj spokój z takimi rodzicami, który rodzic dołuje dziecko? nazywanie syna lumpem i nieudacznikiem nie jest rodzajem motywacji, pozatym oddajesz im polowę pensji wię nie kumam,chyba chcą się ciebie pozbyc, piszesz że lecisz na dom,który zoatanie ci po rodzicach, ok tak czy tak go odziedziczysz więc po co z nimi mieszkasz skoro tak cie to męczy, może boisz się że sobie nie poradzisz i jest t0o rodzaj wygodnictwa, mozesz porozmawiać z nimi i powiedziec skoro jest az tak żle to niech ci wydziela część mieszkalna i sam sie utrzymuj a im dołóż: - na podatek -wywóz smieci ogrzewanie dzieląc wszystkie wydaki na : 3, zobaczysz jak im mina zrzednie jak odciąłbys ich od żródła dochodu :) i nie pierdzielcie że chlopak w tym wieku musi zaraz iść na swoje i miec dziewczynę, każdy ma swój czas, mój syn tez ma 20 lat,mieszka u mnie i ma nalane na dokładanie się do utrzymania mieszkania,zresztą nawet tego od niego nie wymagam do cholery...wkońcu to dom rodzinny, dziecko ma tam czuc się dobrze i bezpiecznie a byc szczute i tłamione, jeszcze przyjdzie czas na to że będzie miało dość własnych problemów, a tymczasem niech się cieszy że jeszcze nie musi utrzymywac rodziny i głowić o własne dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem po studiach i
zarabiam 1300zl... Po liceum pracowałam na produkcji i zarabiałam 1700zl :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Mowisz, ze rodzice Cie dobijaja - co sugeruje, ze za dobrze Ci nie jest. Skoro nie starasz sie ulozyc swojego zycia tak, jak Tobie sie podoba - jestes len i lump. Rodzice tez maja prawo do mieszkania we dwojke po usamodzielnieniu sie dzieci - wcale sie im nie dziwie, pewnie nie mogli sie doczekac, az wyfruniesz z gniazdka - a tu takie wieczne dziecko uzalajace sie nad soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z opisu wynika, że jestes jeszcze młodym dwudziestolatkiem, więc 1400zł na rękę to wcale nie tak mało, jesli chodzi o polskie realia... A na dziewczyne przyjdzie czas... Nie rozumiem twoich rodziców... fakt, pewnie by chcieli, żebyś miał dobrze płatna pracę, wykształcenie, drogi samochód, bo jestes ich jedynym dzieckiem i w tobie pokładaja wszelkie nadzieje.. sa trochę zawiedzenie, bo nie taka przyszłość dla ciebie widzieli, ale to jeszcze o niczym nie świadczy, wszystko przed toba, miej ich w dupie i rób swoje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39 l mieszkam z rodzicami
I jest mi super baby nie szukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39 l mieszkam z rodzicami
Uwielbiam jak matka mnie opierdala za byle co zarabiam 2 tys ale wole mieszkac ze starymi bo nie musze sie o nic martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiuouupuptest
"Bo przyjęło się, że dorosłe dzieci wyprowadzają się z domu, chyba, że są maminsynkami, którzy nie potrafią sobie sami poradzić" heh,dobre sobie,przyjęło się :O a ty to zawsze robisz cos co sie przyjęło i co wypada,czy masz moze własne zdanie? we wloszech np. ludzie mieszkaja z rodzicami dlugo,do 30 paru lat i co, i sa szczesliwsi,bardziej pogodni,wyluzowani i nie spieszy im sie niewiadomo dokąd ani po co a wiezi rodzinne sa wazniejsze niz pieniadze i "niezaleznosc".Ja tam nie zamierzam predko sie od mamy wyprowadzac,bo i po co,po to zebym i ja mieszkala sama i ona mieszkala sama i bylo nam smutno? to nie ma sensu.Wkurza mnie ten materializm i wyscig szczurow.I uwazam,ze lepiej zaklasac rodzine za pozno niz za wczesnie.Zreszta niby kiedy to jest za pozno..a za wczesnie to dla mnie np. w wieku 23 lat,kiedy czlowiek mlody powinien sie jeszcze wyszalec i bardziej ustatkowac i lepiej poznac partnera zyciowego bo ile to jest 2 lata..slub po roku znajomosci..ZA SZYBKO ZYJECIE LUDZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×