Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pierdolca dostane

dzieciaki mnie wykonczą emocjonalnie :/

Polecane posty

Gość pierdolca dostane

Booossszzzeeee!! juz mi glowa pęka od piskow, wrzaskow, ryków, krzyków. Córka 4 lata, druga 2 lata,obecnie jestem na chorobowym bo dzieciaki sie rozchorowaly.Młodsza pizgla starszej klockiem w głowe, starsza udziabała sis do krwi, wypieprzylam w odosobnienie Teraz wyją wnieboglosy, a mi głowa pęka. Jedna siedzi w kojcu zakare i sie zanosi się wyciem z nerwow, druga w pokoju na łozku i przeraźiwie zdziera gardło :o :o :o Zadne proszki przeciw bolowe nie pomagaja, ich darcie jest glosniejsze od mlota pneumatycznego.Kiedy one wyzdrowieją i pojde do tej mojej pracy 😭juz wole mobbing ze strony szefostwa znosic niz jeden wielki nieskonczony death metal od rana do nocy [zły]naszcescie do złobka i przedszkola od tego roku ida jak tylko wykurują sie.Macierzynstwo nie jest takie super jak widać na kolorowych okladkach czasopism :o Pare dni temu mlodsza zrzuciła tv, wystarczylo na 2 minuty spuscic ją z oka bo wyszlam tylko pranie nastawić [ wściekły]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowegacie1
dobre dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego nei mam dzieci
bo nie dałam sobie wmówić że dzieci są cudowne dzieci cudowne nie są a ja nie jestem naiwną idiotką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marrgarit
to dlaczego decydowals sie na drugie dziecko, skoro jak widac, nie przepadasz za nimi? nie pisze tego zlosliwie, sama chce miec tylko jedno dziecko, nie czuje potrzeby byc matka polka z gromadka potomstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikea2011
moze warto zająć dzieci zabawą,poświęcic zmanowany czas na kafe dzieciom??? żałosna jestes,widac,ze niedojrzała do tego by miec dzieci-nie radzisz sobie z nimi ot,co-cała filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Multimedia
Pizgla?! Udziabala?! Wypieprzylam w odosobnienie?! Kobieto, oddaj te dzieci komus, kto bedzie potrafil sie nimi zajac. Wiem, ze macierzynstwo nie jest latwa sprawa, ale Ty naprawde przesadzasz. Uspokuj sie. Wez tabletki przeciwbolowe, wypij kawe, znajdz zajecie dla dzieci i sprobuj im sie troche poswiecic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzli pizli
Mi też nie raz i nie dwa łeb pęka i mam dość , mało nie wybuchnę, ale w życiu nie powiedziałabym, że wolę mobbing. Miałam to kiedyś i dziękuję bardzo, odechciewa się żyć. A mądra matka z dziećmi poradzi sobie. U mnie różnie bywa, gwiezdne wojny nie raz i nie dwa, ale każde lubi co innego i to kwestia organizacji zabawy dla nich. I też mam 4 i 2 latka, tyle, że jeszcze "i pół", więc ta sama różnica wieku:) Łatwo nie jest, ale idę do przodu. Ja jestem matką i to moja rola, by dzieciaki ustawić do pionu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzli pizli
eee, 4 latka jeszcze śpi w dzień? czy tylko w chorobie? Bo u mnie starsza już daaaaawno nie sypia w dzień, chyba że własnie chora, ale jak jest chora to lezy grzecznie w łózku i bajki ogląda, ja dostarczam jej picie i jedzenie. Młodszy jak napatrzy się na siorkę, to też chce leżec i bajki oglądać:p zwykle chorują razem na to samo, wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde jakie ty masz luzy
że twoja 4-latka jeszcze śpi w dzień mój młody już gdy miał 2,5 roku ani myślał w dzień spać:O to jest dopiero masakra:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To po co dzieci robiłaś skoro nie umiesz się nimi zająć.? Ja mając 9 lat opiekowałam się narodzoną sis a po 2 latach bratem...dzieci to nie zabawka po za tym szybko się znudzą bawieniem lalkami itp. masakra do dzieci trzeba mieć cierpliwość,ja jestem jeszcze młoda i z narzeczonym narazie nie myślimy o dzieciach. A wszystkie dzieciaki to tylko wyciągają do mnie ręce nawet i w kościele ostatnio :D he powodzenia. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabliczka mnozenia
"""moze to moja wina ze n na dziewczyny wogole nie krzycze ani nawet glosu nie podnosze?? stąd te ich nieusluchanie i kompletne ignorowanie moich próśb?(ja nigdy nie rozkazuje, ale zawsze prosze)""""""" Uwazam ze dziecku trzeba niekiedy glosniej przemówic do infantylnego rozumu lub przylac, nie zlac ale przylac zdrowo i nakrzyczec, bez zadnych wyzwisk, lecz musi wiedziec ze juz to nie sa zarty,wiec bląd robisz jesli na dziecko nie krzykniec,i ostro nie zwrocisz im uwagi.Trzeba pokazac im jak to sie konczy gdy nie sluchają sie, wten czas same wybiorą co sie bardziej opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziaa92 - nie chcę być wścibska, ale czemu to ty zajmowałaś się rodzeństwem, a nie rodzice których jest to obowiązkiem?? Przestańcie najeżdżać na autorkę, bo KAŻDA ma czasem takie chwile, gdy najchętniej trzasnęłaby drzwiami i wyszła, tylko nie każda się do tego przyzna. Autorko trzymaj się, przecież dzieci nie zawsze są niegrzeczne, poza tym sama wiesz że oprócz jakichś niedogodności macierzyństwo to piękna rzecz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde jakie ty masz luzy
no jak "nie wolałabym"??? oczywiście, że WOLAŁABYM, ale co ja mogę skoro on nie chce spać w dzień wcale, a w nocy to też śpi tyle co dorosły człowiek:O porażka ani chwili spokoju:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scarlett Ja zajmowałam się tylko w weekendy z koleżanką która też miała młodszego brata. Lubię dzieci i dla mnie to nie był problem,a dla siebie też czas miałam bo kiedy chciałam wyjść ze znajomymi to wyszłam. A rodzicom trzeba trochę pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabliczka mnozenia
No ale widzisz ze twoja spokojna persfazja nie dociera!1musisz znaleźc na nie sposób aby respektowało twoja osobę, Tez pamietam jak bylam dzieckiem, jesli ktos na mnie nie wrzasnął, albo po dupie nie dal wtedy calkowicie czulam sie bezkarna a jak dostalam w skore lub opierdol wten czas nabierałam rozumu. Inaczej szacunek nie wzbudzisz dziecka do siebie, musiz pokazac ze ty żądzisz i za zlamanie umowy grozi kara dotkliwa. Nie mam dzieci, ale wiem ze jak bede miec to nie pozwole sobie abym ja mowila jedno a ono drugie robilo, i nikt tu nie pisze o katowaniu na smierc czy wyklinaniu, tylko zdrowa tradycyjna dyscyplina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 443443344
:D nieźle z tym tv popieram wpisy tabliczki , jestem za tym modelem wychowywania jak opisala, zdrowo ale konsekwentnie bez poblazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska_wykonczona
napisze tylko, ze DOSKONALE CIE ROZUMIEM> ja mam 3 - blizniaki plus jedno :-P w takim wieku, jak twoje. zauwazylam u siebie objawy depresji - tak mnie wykanczaja moje kochane dzieci :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zaraz dwojeczki
Wspolczuje ci bardzo, ale pociesz sie, ze nie jestes z tym sama. :) Jeszcze pare tygodni, dolacze do ciebie (miedzy moimi dziecmi bedzie rowniez 2 lata roznicy) i bedziemy sie razem wspierac, cobysmy nie wysiadly nerwowo i nie wyladowaly w Tworkach ;) Trzymaj sie, wez sobie mp3 czy cos podobnego, muze na caly regulator, zaloz sluchawki i poczekaj az sie uspokoja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0-00---99
moje dzieci w dupe dostaly jak tak cudowaly, teraz juz są dorosle dziewczyny swietnie wychowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na łeb dostanę też
ja już mam depresję. Moje dziecko ma 3 miesiące i krzyczy z małymi przerwami od rana do wieczora i nie są to kolki czy inne choroby bo byłam u wszystkich lekarzy i zdrowe jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcxxx
taki urok posiaadania dzieci :)NIGDY W ZYCIU na takie potwory sie nie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddaaaaa
dawaj kary i sie naucza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyhhhyyyymmmmmmm
współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj 2.5 latek wlasnie rzuca
pilka w fikusa :D I ma niezly ubaw. Ja zdecydowanie mniejszy :o Moj syn juz nie spal w dzien odkad skonczyl 18 miesiecy, owszem kladl sie na 40 minut lezakowania i sobie czytal bajki,ale nie spal. Ma to swoje plusy i minusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grizli pizli
heh,wnaszym przedszkolu nie kładą spać 5 latków:-o bo żadne nie chce, wyrosły i mają tak zorganizowany dzień, że nie ma miejsca na drzemkę. Rozumiem maluchy, ale starszaki ... odpoczynek, owszem, ale spanie?:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam gdzieś co o mnie myślicie
Ja mam dwójkę. I czuję się zniszczona psychicznie. Wykańczają mnie. Są dni, że gdybym stanęła przed wyborem cofnięcia czasu to zrobiłabym to bez mrugnięcia okiem i nie zdecydowałabym się na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfff
a to po cholerę zdecydowałaś się aż na dwoje, trzeba było najpierw zobaczyć jak to jest z jednym, tak jak ja i teraz po 8 latach stwierdziłam, że żadnego dziecka więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam gdzieś co o mnie myślicie
Nie zdecydowałam się na dwójkę świadomie. Pierwsze było planowane. Drugie to wpadka. Ze spiralą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakakak
a co, bocian ci kominem podrzucił, chyba,m, że faceta wzięłaś z dzieckiem, to widziały gały co brały, chciało się faceta no to masz, trzeba było szukać bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×