Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eniiia

Czy katolik powinien przyznać się do zdrady?

Polecane posty

Gość eniiia

swojemu partnerowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reffe
katolik nie powinien zdradzic! a katol nie musi sie przyznacwac po seksie przedmaleznskim ( domyslam sie) to i seks poza malzeniski przejdzie to i to w kosciele zabrionie:) a sumienie raczej zaniklo wiec po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko spowiednikowi. Lepiej odwalić trzy "zdrowaśki", niż szukać rozpaczliwe noclegu z z walizką w ręku i obitym ryjem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam biegaczka
Jeśli nie chcesz by ciążył na Tobie grzech ciężki to tak. Przysiega małżeńska w obecności Boga dotyczy miłości, wierności i ucczciwości małżeńskiej. W brzypadku braku wierności możesz się wyspowiadać i jeżeli spełnisz wszystkie warunki dostaniesz rozgrzeszenie ale przysięgałaś uczciwość małżeńską a nie mówiąc partnerowi o zdradzie żyjesz w ciągłym grzechu i to ciężkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość john z otwocka
Co Ty bredzisz biegaczka??? Nawet ksiądz tego nie zaleci żeby przyznać się do zdrady bo to niemal na pewno równa się ze skrzywdzeniem drugiej osoby i często rozpadem związku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chopak_35i5
Każde działanie powinno mieć cel - jaki cel miałoby przyznanie się partnerowi do zdrady? Nawet ksiądz w konfesjonale odradzi takie posunięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... jest jeden powód, dla którego powinno się przyznać - jeśli podejrzewasz, że zaraziłaś się czymś od kochanka. Wtedy na pewno powinnaś partnerowi powiedzieć, żeby się przebadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5163841
niestety to grzech... nie códzołóz nie porzadaj zony blizniego swego lub nie porzadaj meza cudzego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sprawach miłosnych i nie tylko konsultuje się z Paulusem (wrozbitapaulus.pl) , pisze on całą prawdę, wszystko co przewidywał w moich sprawach się potem ziściło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój fallus ma odmienne zdanie i słucham sie tylko jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×