Moja mama ma 50 lat i w lutym rodzi !

Dokładnie 50 skończyła miesiąc temu, a termin ma na 12 grudnia... Przeżyłam szok jak mi to dzisiaj powiedziała... Nie wiem co o tym myśleć. Nie wiedziałam, że jest w ciąży, nie było nic widać, ona twierdzi, że też do tej pory nie wiedziała . Ja za 5 dni kończę 15 lat, mój starszy brat w maju skończył 30. Mama urodziła go gdy miała 20 lat, mnie gdy miała 35 a teraz 50... będzie to chłopak. Równo 15 lat różnicy między nami, a ja nie wiem jak się do tego przyzwyczaić. Brat w następne wakacje żeni się, zaraz penie będzie miał bobasa a tu taki mały brat ... Nie mam pojęcia co myśleć! Cieszyć się czy płakać, czy cokolwiek ...

sprostowanie - nie wiem dlaczego napisałam że w lutym, pewnie z nerwów bo trochę mnie teraz nosi...

Nastrzelać jej po pysku

no dobra, to prowokacja. Wpadłam z tym lutym :O

ten post wyzej, to nie ja, tylko jakies glupek co nie ma co robic, ciesz sie, dziecko to szczescie, mama ma 50 lat, da rade!!

rozdwojenie jaźni. Diagnoza postawiona przez najlepszego psychiatrę. Leczę się ale bez skutku :O

Rozpłodowa rodzinka iście . . .

moja ma 47 lat i mam przeokropna najniegrzeczniejszą najbardziej wkurwiająca niespelna 3 letnią siostre na planecie ziemia. Codzinnie rano gdy sie budze pytam sie niebios za jakie grzechy mnie tak pokaralo tym opetanym malym stworem :o

Tyż tak pomyślołam chłoptasiu

jak ja kocham podszywki... wcale nie prowo, wkurza mnie jak ktoś to robi, aż tak mi się nie nudzi

teściowa mojej kuzynki urodziła jak miała 52 lata. Rodziły razem z kuzynką, ona swoje pierwsze, a teściowa trzecie. Dzieciak zdrowy jak rydz, kobita odmłodniała o dobre 10 lat. Zdarza się. Przypominam, że przecietna Polka ma menopauzę w 55 roku życia, do tego czasu może być matką - dopóki jest płodna. To tylko gówniarom się wydaje, że 30tka to ostatni dzownek na ciążę :D Aczkolwiek 50tka to już jednak przesada :O Ale co zrobić.

Na upartego to i nawet taka 50 latka ma szansę wnuków doczekać od tego dziecka, średnio polka zyje ponad 80 lat :D Tak, tak - życie jest długie, nie kończy się na 30tych urodzinach, co się gówniarzerii w deklach nie mieści :D

wszystko, wszystkim, ale nie pieprzcie, ze w tym wieku fajnie mieć dzieci, w tym wieku to zaczyna w kościach strzykać itp. To nie ten wiek do wychowywania dzieci. Są, bo są, starzy poszaleli, może już mają sklerozę, bo niestety tak też może być i zapomnieli założyć prezerwatywę. Szkoda tylko tych dzieci, bo są wychowywane przez starych ramolów. Każdy wiek ma swoje prawa, także "robienie dzieci" też ma swój wiek.

Co za chamstwo!!!! A ty w wieku 30 lat możesz cierpieć na stwardnienie rozsiane i tez bedziesz jeździć na wózku a w cis u bedziesz chciała być!!