złoty deszcz i inne perwersje

krucafuks Perwersyjny, wyuzdany seks to nie wymysł naszych czasów :D. Są ludzie którzy nigdy nie posuną się dalej niż ogólnie rozumiany seks tradycyjny , a i gotowi na eksperymenty byli, są i będą niezależnie od pornobiznesu. Ja uważam, że filmy porno mogą być fajną inspiracją :D

krucafuks Nie chodzi o spinanie się. Założyłeś że nie odróżniam orgazmu od darcia japy do kamery więc mówię że zdarza się że i aktorka odleci.

ha ha ha plus ha ha czyli jednym słowem mam go nie pytać czy ma jakiś problem o którym chciał by porozmawiać hahahahaha :D a co do tego moczu to tak czytam ze zdrowy jest hehe

Jeśli tobie to nie przeszkadza to po co pytać? Z resztą pewnie sam nie wie dlaczego tak, a nie inaczej. Seksuolog by to ubrał w definicje, tylko po co?

schattie Trochę to dziwne, że zastanawiasz się czemu Twój partner lubi takie zabawy. Sama przyznałaś, że Tobie też odpowiadają i to Cię nie zajmuje czemu tak się dziej?

rusłan Jeśli tobie to nie przeszkadza to po co pytać? Z resztą pewnie sam nie wie dlaczego tak, a nie inaczej. Seksuolog by to ubrał w definicje, tylko po co? mi to nie przeszkadza ale boje się ze to będzie miało jakiś wpływ jak będzie dziecko hymmm ja zawsze sie wszystkim martwie

Chyba wasze dzieci nie będą uczestniczyły w takich zabawach? Niczym się nie martw, wszystko da się pogodzić ;)

rusłan i reszta -film ten oglądałem u mojej znajomej ,doskonale zna język japonski[chodzila do szkoły polsko-japońskiej]na Koszykowej w Warszawie z tego co wiem ściągneła go z japońskiej strony w internecie ja osobiscie go nie posiadam i nie chcę go mieć to jest nawet dla mnie byłego desantowca bardzo mocne to tylko japonce mogą zrobić taki film ,ale jest europejski odpowiednik tytul ,,Kanibal z Rotenburga'' tez mocna rzecz.

dark_ side schattie Trochę to dziwne, że zastanawiasz się czemu Twój partner lubi takie zabawy. Sama przyznałaś, że Tobie też odpowiadają i to Cię nie zajmuje czemu tak się dziej? bo z poprzednimi partnerami tego nie bylo i nigdy o tym nie myślałam , on mi wszystko pokazał a na początku robiłam to tylko dla niego, nie kręciło mnie to, ale z czasem zaczeło

Z tym się zgodzę- japońce potrafią ryć psychę. Hamerykanckie nabijaczki kasy są cieniutkie...

dark_ side Chyba wasze dzieci nie będą uczestniczyły w takich zabawach? Niczym się nie martw, wszystko da się pogodzić hehehe oczywiście ze nie ja tylko myślałam ze może był bity w dzieciństwie albo to trauma z wiezienia nie będę się już zagłębiać

kalaputka powiedz, jak możesz, tylko szczerze, czy taki okropny film wywołał w Tobie jedynie obrzydzenie i niechęć, czy podniecenie też? :D

schattie Ważne żeby dawać sobie spełnienie, a czy to w skórach z pejczem w ręku, czy po bożemu pod kołderką to już nieistotne :D

schattie Niezwykle rzadko jest tak, że ktoś bity w dzieciństwie, czerpie przyjemność seksualną z bycia bitym w dorosłym życiu. Nie zagłębiaj się w to, nie warto :)

tak trochę mi ulżyło ;) to dziś na pewno seks będzie hehehhe bez żadnych rozmyśleń

zapytać czemu nie, może zechce to wyjaśnić. Ale zakładam że skoro dotąd się nie dowiedziałaś, to znaczy że nie chce o tym gadać. Dla faceta może nie być przyjemne że np w późnym w dzieciństwie dostawał lanie niekoniecznie od matki ale np na wakacjach od jakiejś ciotki i ta sytuacja działała na niego podniecająco. Nie ma żadnej potrzeby wyciągania takich spraw. Lepiej korzystać ze skutków tych doświadczeń. Jak obydwojgu będą pasować to w efekcie jest fajne urozmaicenie seksu. Pewne opory jednego z partnerów mogą być normalne, warto trochę się przemóc i poeksperymentować. Jak po pewnych doświadczeniach będą sprawiały zdecydowaną przykrość to otwarcie powiedzieć i albo będzie szlaban albo uda się tak zmodyfikować żeby było ok dla obydwojga. Dla mnie np. nie do przejścia - ze względów estetycznych są jakiekolwiek sytuacje związane z zanieczyszczaniem łóżka. Ale pod prysznicem lub w plenerze jest ok.

ha ha ha plus ha ha może i masz racje ale pytać nie będę ;) och ja tez nie robię tego w łózko z podłogi jeszcze można umyć ;) ;) macie jakieś inne fajne perwersje ;) chętnie przetestuje ;P

ale uważajcie od dewiacji do przypadkowego uszkodzenia ciała lub morderstwa cienka linia -dam wam test zróbcie sobie zdięcie przed lustrem lub samo ale tylko twarzy nie wolno się uśmiechać normalny wyraz a potem programem podzielcie tą twarz równo na połowę i odsuńcie jedną od drugiej i dokładnie przyjrzyjcie się dokładnie mocno się zdziwicie zobaczycie to co nami kieruje --dobro i zło !

kalaputka WTF jedna polowa mojej twarzy wygląda milo a druga nie oO druga wręcz strasznie jakby nie moja jakby chciała coś zrobić

Ktoś batmana oglądał?

oglądaliśmy go w osiem osób 4 panie i 4 panów ,przed końcem filmu dwie zemdlały ,jedna zrezygnowała wytrzymała tylko dystrybutorka ,panowie dzielnie wytrzymali do konca ale może dla tego że sake robi swoje nie ma mowy o podnieceniu,raczej był to strach i obrzydzenie ale i zaciekawienie jak kolega powiedział ze takie piersiątka to sam by zjadł to myślałem ze go strzelę w pysk mimo ze stół był zastawiony w czasie filmu nik nie zjadł nawet kęsa.Film oglądaliśmy z projektora philips na ekranie 0k 300'' niezapomniane wrazenia ,koleżanka pełniła rolę lektora bardzo dobrze zna angielski ,acha pewnie nie wiecie ze Japonia to jest jedyny kraj wolny od eids.

ja oglądałam wiele takich japońskich produkcji ja mnie to nie obrzydza nawet mogę coś zjeść przy oglądaniu takiego filmu ;)

Jeść to ja mogę przy wszystkim :D Japońce opierają się na tyraniu psychiki, a nie poczucia estetyki.

osobiscie uwazam ze jeżeli dwoje ludzi na to wyraza zgode to każde wynaturzenie seksualne miedzy nimi jest ok i niech sobie robią co chcą pod warunkiem ze nikomu nie szkodzą ,mam kolezanke mila ,wykształcona taka niewinna kobietka ale w seksie osiąga tyulko wtedy satysfakcje jak ja sie traktuje jak dziwke wyzywa,lisc itp do tej pory jest sama nie ma szans na normalnego mena ,zwierzyła mi sie kiedys ze ojczym ja bil i wyzywal a kiedys omal nie zgwałcił przeszkodziła matka ale jej to zostało w psychice .

Wracając co nieco na tory głownego wątku uważam, że piss nie jest niczym złym, o ile faktycznie partnerzy tego chcą. Sam niedawno miałem inicjację w tym bardzo zmysłowym, trzeba przyznać( bo nie wyobrażam robić tego na chybcika z kimś dopiero co poznanym). Najpierw były długie rozmowy z ukochaną, bo rozmowa to najważniejsza rzecz w związku i załatwia niemalżw wszystkie problemy, o czym większość ludzi niestety zapomina. Podczas rozmów tych mile zaskoczyło mnie podobne podejście a mianowicie wywoływanie podniecenia partnerki podczas tematów zachaczających o pissing. Jeszcze lepiej się zrobiło gdy okazało się, iż ona chętnie przyjęłaby mój deszczyk na siebie, z reguły jak widzę na forach różnych to kobniety wolą obdarowywać moczem, moja ma opdwrtonei akurat, ale nie narzekam rzecz jasna, bo dojdziemy do wszystkiego;) Ostatnio więc spróbowaliśmy, na spokojnie w wannie, nastrojowo i dało rade, jak na 1 raz uważam,że się udało, choć nei powiem, miałem pewne problemy z opróżnieniem całego pęcherza bo strasznie mnei podniecenie "dręczyło";) ale było przednio, zabawa mega, jak się okazało dla obojga. Sikałem na jej piersi, łono, nogi a także trochę do ust i było to jedno zfantastyczniejszych doznań erotycznych w życiu. Po 1 razie oboje wiemy już, że będą następne, chcemy tego i nie możemy się doczekać, oczywiście to nie to co zwykły sex, tylko tak raz na jakis czas, w ramach dodania nieco piperzu do swojego udanego jak najbardziej pożycia, polecam wszystkim a ja mam nadzieje że i ja wkróce poczuję ciepłą strużkę mojej Pani;))

Wracając co nieco na tory głownego wątku uważam, że piss nie jest niczym złym, o ile faktycznie partnerzy tego chcą. Sam niedawno miałem inicjację w tym bardzo zmysłowym, trzeba przyznać( bo nie wyobrażam robić tego na chybcika z kimś dopiero co poznanym). Najpierw były długie rozmowy z ukochaną, bo rozmowa to najważniejsza rzecz w związku i załatwia niemalżw wszystkie problemy, o czym większość ludzi niestety zapomina. Podczas rozmów tych mile zaskoczyło mnie podobne podejście a mianowicie wywoływanie podniecenia partnerki podczas tematów zachaczających o pissing. Jeszcze lepiej się zrobiło gdy okazało się, iż ona chętnie przyjęłaby mój deszczyk na siebie, z reguły jak widzę na forach różnych to kobniety wolą obdarowywać moczem, moja ma opdwrtonei akurat, ale nie narzekam rzecz jasna, bo dojdziemy do wszystkiego;) Ostatnio więc spróbowaliśmy, na spokojnie w wannie, nastrojowo i dało rade, jak na 1 raz uważam,że się udało, choć nei powiem, miałem pewne problemy z opróżnieniem całego pęcherza bo strasznie mnei podniecenie "dręczyło";) ale było przednio, zabawa mega, jak się okazało dla obojga. Sikałem na jej piersi, łono, nogi a także trochę do ust i było to jedno zfantastyczniejszych doznań erotycznych w życiu. Po 1 razie oboje wiemy już, że będą następne, chcemy tego i nie możemy się doczekać, oczywiście to nie to co zwykły sex, tylko tak raz na jakis czas, w ramach dodania nieco piperzu do swojego udanego jak najbardziej pożycia, polecam wszystkim a ja mam nadzieje że i ja wkróce poczuję ciepłą strużkę mojej Pani;))

Wracając co nieco na tory głownego wątku uważam, że piss nie jest niczym złym, o ile faktycznie partnerzy tego chcą. Sam niedawno miałem inicjację w tym bardzo zmysłowym, trzeba przyznać( bo nie wyobrażam robić tego na chybcika z kimś dopiero co poznanym). Najpierw były długie rozmowy z ukochaną, bo rozmowa to najważniejsza rzecz w związku i załatwia niemalżw wszystkie problemy, o czym większość ludzi niestety zapomina. Podczas rozmów tych mile zaskoczyło mnie podobne podejście a mianowicie wywoływanie podniecenia partnerki podczas tematów zachaczających o pissing. Jeszcze lepiej się zrobiło gdy okazało się, iż ona chętnie przyjęłaby mój deszczyk na siebie, z reguły jak widzę na forach różnych to kobniety wolą obdarowywać moczem, moja ma opdwrtonei akurat, ale nie narzekam rzecz jasna, bo dojdziemy do wszystkiego;) Ostatnio więc spróbowaliśmy, na spokojnie w wannie, nastrojowo i dało rade, jak na 1 raz uważam,że się udało, choć nei powiem, miałem pewne problemy z opróżnieniem całego pęcherza bo strasznie mnei podniecenie "dręczyło";) ale było przednio, zabawa mega, jak się okazało dla obojga. Sikałem na jej piersi, łono, nogi a także trochę do ust i było to jedno zfantastyczniejszych doznań erotycznych w życiu. Po 1 razie oboje wiemy już, że będą następne, chcemy tego i nie możemy się doczekać, oczywiście to nie to co zwykły sex, tylko tak raz na jakis czas, w ramach dodania nieco piperzu do swojego udanego jak najbardziej pożycia, polecam wszystkim a ja mam nadzieje że i ja wkróce poczuję ciepłą strużkę mojej Pani;))

Wracając co nieco na tory głownego wątku uważam, że piss nie jest niczym złym, o ile faktycznie partnerzy tego chcą. Sam niedawno miałem inicjację w tym bardzo zmysłowym, trzeba przyznać( bo nie wyobrażam robić tego na chybcika z kimś dopiero co poznanym). Najpierw były długie rozmowy z ukochaną, bo rozmowa to najważniejsza rzecz w związku i załatwia niemalżw wszystkie problemy, o czym większość ludzi niestety zapomina. Podczas rozmów tych mile zaskoczyło mnie podobne podejście a mianowicie wywoływanie podniecenia partnerki podczas tematów zachaczających o pissing. Jeszcze lepiej się zrobiło gdy okazało się, iż ona chętnie przyjęłaby mój deszczyk na siebie, z reguły jak widzę na forach różnych to kobniety wolą obdarowywać moczem, moja ma opdwrtonei akurat, ale nie narzekam rzecz jasna, bo dojdziemy do wszystkiego;) Ostatnio więc spróbowaliśmy, na spokojnie w wannie, nastrojowo i dało rade, jak na 1 raz uważam,że się udało, choć nei powiem, miałem pewne problemy z opróżnieniem całego pęcherza bo strasznie mnei podniecenie "dręczyło";) ale było przednio, zabawa mega, jak się okazało dla obojga. Sikałem na jej piersi, łono, nogi a także trochę do ust i było to jedno zfantastyczniejszych doznań erotycznych w życiu. Po 1 razie oboje wiemy już, że będą następne, chcemy tego i nie możemy się doczekać, oczywiście to nie to co zwykły sex, tylko tak raz na jakis czas, w ramach dodania nieco piperzu do swojego udanego jak najbardziej pożycia, polecam wszystkim a ja mam nadzieje że i ja wkróce poczuję ciepłą strużkę mojej Pani;))