Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KoralowaPatinka

Nerwica lękowa szukam osób z województwa kujawsko pomorskiego.

Polecane posty

Gość Nierozsadna
Ojej :( I widzisz jak tu normalnie wyjsc z domu...Ja na sama mysle ze mam wyjsc to mam leki ;( Dzisiaj mialam isc zrobic zakupy a nic mi sie nie chce..zero zycia...Mieszkam teraz u cioci, bo pilnuje im dziecka wiec wujek znowu bedzie krzyczal, ze nic nie robie..Ze jestem leniwa itd A ja poprostu nie mam na nic sily :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozsadna
Przy tych lekach to ja sobie wyobrazam jak my musimy wygladac...Ludzie pewnie na nas patrza z boku jak na dziwakow hehe szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka, ile masz lat? Ja Ci powiem,że ja jak się dziś obudziłam to poczułam złość... tak, byłam zła. Nie wiem na co, chyba na to ,że znowu jest kolejny dzień i znowu będzie mi towarzyszyła nerwica. Później sobie w myślach mówiłam sama do siebie, Paulina weź się uspokój, będzie normalnie jak kiedyś, to są tylko myśli, to tylko nerwica, nie jesteś psychicznie chora... Mówiłam sobie,że ja będę panowała nad swoimi myślami,a jak będą te złe to niech sobie będą pokonam to z czasem. Taki monolog sobie przeprowadziłam rano... I było lepiej. Dużooo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka jak to jak wyglądać? Ja wyglądam normalnie, tylko może jestem troszkę jakaś speszona, czy też zdenerwowana... I to wszystko. Moja psychoterapeutka mówiła,że rozmawiam z nią normalnie i zachowuje sie normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozsadna
W sumie to masz racje :/ Niby wygladamy na zewnatrz normalnie,ale w srodku czujemy co innego :( Wiesz...Niby to wszystko przez te 'zle mysli ' ale ja nadal nie moge pojac,ze kiedys te mysli przyjmowalam normalnie...naturalnie..nawet sie smialam w duchu ze przychodza mi glupoty do glowy, a teraz te mysli powoduja u mnie ataki paniki, strachu :( Koncze w Listopadzie 19 lat :( mam nadzieje,ze do tego czasu bedzie mi lepiej I normalnie bede mogla wyprawic urodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jestem troszkę starsza. No niestety tak to z nami teraz jest... Idę powoli, zaraz idę płacić rachunki. Życz mi powodzenia ;) Niebawem wracam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozsadna
Powodzenia kochana 🌼 Odezwij sie jak wrocisz... Ja tez ide sie czyms zajac, cos poczytac,bo ile mozna siedziec w jednym miejscu I tak zamulac :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia chodzisz do lekarza , bylas juz ? Jesli nie , to idz nie zwlekaj z tym , a wujek moglby byc troszek bardziej wyrozumialy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz moze ja
chciałam Was zapytać jak Wy odczuwacie to odrealnienie? jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj.Ja mam tak , ze wszystko co mnie otacza i to co jest wokol mnie odbieram nie tak jak to jest naprawde.Czuje wszystko jakos tak niewyraznie jakby przez mgle , takie napiecie psychiczne czuje , otepienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz moze ja
Witaj ;) bo ostatnio facet popatrzył na mnie jak na wariatkę jak zaczęłam mu przedstawiać moje wg niego dziwne teorie. ;/ powiedział, że mam problem z odbiorem rzeczywistości, cokolwiek to znaczy, i poczułam się jak kretynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozsadna
Tak bylam u psychiatry I od poltora tyg biore leki..Jak narazie nie widac poprawy,ale widocznie na tyle szybko to nie dziala :( U mnie wyglada to tak,ze patrze na swiat jakby z boku...Jakbym nie byla soba,jakby to wszystko bylo tylko snem ;/ dziwne uczucie I trudne do opisania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie gniewaj sie za to co powiem , ale kretynem to jest on , skoro nie umie zrozumiec co to za choroba ;) Poza tym zapraszamy do nas , tutaj przynajmniej my sie rozmiemy , bo ktoz inny nas zrozumie jak nie osoby ktore przeywaja to samo ? :) Nie martw sie nie jestes wariatka w zadnym wypadku , to nam sie tak zdaje poniewaz objawy na poczatku moga nam sie takie wydawac , ale spokojnie to tylko choroba w dodatku calkowicie uleczalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia nie martw sie , bardzo czesto osoby pisza , ze na poczatku nie ma poprawy , pozniej dopiero sie pojawia.A co do tego uc zucia to opisalem je 2 posty wyzej , tak samo mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozsadna
A wujek...ehhhh wujek podchodzi do wszystkiego zartem ;/ smieje sie ze sobie wkrecam,ze powinnam odstawic te leki bo to tylko moje chore wyobrazenia..Wgl po tych lekach jestem bardzo senna :/ nic mi sie nie chce..zero checi do zycia to twierdzi ze to lennistwo zadna choroba...ahhh ale coz takim ludzia co nie maja o tym pojecia nie przetlumaczysz :( a ja juz nawet nie mam sily z nim dyskutowac I w kolko tlumaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz moze ja
właśnie ostatnio bardzo źle się z nim czuję. wcześniej lubiłam z nim spędzać czas, bo miałam wrażenie, że tylko on mnie rozumie. że przy nim mogę być sobą i nie muszę nikogo udawać. ale ostatnio powiedział, że to wszystko go wkurza. zaczął mnie namawiać na chodzenie w miejsca, których się naprawdę boję i nie chcę tam chodzić bo wiem, że przypłaciłabym to wielkim stresem, czarnymi myślami wieczorem, a w najgorszym przypadku jakimś atakiem. zaczął mówić, że to nienormalne, że jak mogę się bać iść gdzieś, zaczął mówić też wiele innych przykrych rzeczy.. dziękuję za zaproszenie :):) będę tu zaglądać tak często, jak tylko będę mogła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozsadna
Absolutnie sie nie gniewam,bo sadze tak samo ;/ nie dosc ze sie ze mnie smieje to jeszcze drze jepe jak nie mam sily isc na zakupy lub posprztac itd ahhhhh juz sama nie wiem gdzie mam szukac spokoju :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem CI , ze mam pewne okreslenia na tego typu gosci , ale wolalbym ich teraz nie przytaczac :P Pamirtajcie , mze objawy ktore mamy nie sa wcale niczym chorym typu czarne mysli natretne i inne.Ja tez to mam dziewczyny , takze naprawde nie martwcie sie bo to jest normalne w tej chorobie .Ja zrozumialem jedno , podczas ataku leku czy paniki , czarnych mysli , wmawiam soboe , ze to tylko moj mozg plata mi figla i ze to przejdzie zaraz , mimo iz czasem jest ciezko to to pomaga , bo tak naprawde wiemy ze to tylko wytwor , "iluzja" naszego umyslu nic wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozsadna
Sebku ja tez sobie tak wmawiam od kad wiem co mi dolega..wczesniej to wgl myslalam ze umieram I panikowalam jeszcze bardziej...Teraz te ataki trwaja krocej bo potrafie sama siebie mniej wiecej uspokoic..Ale I tak za kazdym razem po takim ataku zostaje zle samopoczucie i automatycznie wszystkiego mi sie odechciewa..Najlepiej to bym poszla spac :( Wiec nie moge sobie niczego zaplanowac,bo nigdy nie wiem kiedy mnie dopadnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety Natalia wiem co to znaczy.....Ale w sumie dobrze , ze potrafimy choc w ten sposob nad tym zapanowac , inaczej to by byla kapa swiata :o Dlatego ja tez nie zwlekam dluzej i jestem zapisany na przyszly poniedzialek na wizyte u psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'nerwuski moje' zapłaciłam rachunki :D ! :) Za chwilę przyjedzie do mnie rodzinka, stresik mały jest :) przed chwilą była u mnie kuzynka, normalnie z nią rozmawiałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sebek, odpisała mi pani od akupunktury: Witam, tak, akupunktura może Pani pomóc. Koszt pierwszej wizyty 250 pln, kolejne - 100 pln, na początku 1 x na tydzień, z upływem terapii coraz rzadziej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozsadna
Tzn ze jeszcze tego nie leczysz? Wspolczuje..bo niby nie moge stwierdzic jeszcze jakies wiekszej poprawy,ale z pewnoscia moge powiedziec,ze bez lekow czulam sie jeszcze gorzej,bo wgl nie moglam spac itd A samo to ze ma sie leki pod reka dziala uspakajajaco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lecze , poniewaz myslalem ze dam sobie z tym sam rade.Ale odpowiednie osoby mnie tutaj wyprostowaly ;) i wiem ze bladzilem , nie bedac jeszcze u psychologa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×