Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość njknkj

Jak wytrzymujecie w pracy po 8 godzin??

Polecane posty

Gość njknkj

Pytam sie zarowno osob, ktore przez te 8 godzin solidnie pracuja jak i tych, ktorzy sobie bimbaja i siedza w tym czasie na forum. Czy np. po 5 godzinach nie macie dosc, a tu jeszcze 3 godziny do wysiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glosik oddany
ja pracuje prawie 12 i daje rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfefgrg
oj ciezko jest wysiedziec a czasem to sie siedzi i 10, ja nie naleze do tych bimbających bo mam za duzo roboty;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziaddek
trzeba zapierdalac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkj
Mysle sobie, ze ci bimbajacy maja jeszcze gorzej, bo czas sie wtedy niemilosietnie wlecze. Posiedza w necie , popisza na forum, patrza na zegar a to dopiero 15 minut minelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n ,msde
ja tez pracuje po 12 godz i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość was it just a dream
Jak ja mam iść do pracy na 8 godzin to skaczę z radości, bo zazwyczaj mam zmiany po 11 albo 12 :( I to jest niestety praca na nogach cały czas, nie wolno nam usiąść- tylko w czasie przerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kljfkljkjkl
W robocie czas leci bardzo szybko . Najbardziej się dłuży tym co sobie bimbają .Tym zarobionym często brakuje czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkj
ale co robicie przez te 12 godzin, praca fizyczna czy siedzenie i nudzenie sie? Ja np. strasznie wspolczuje ochroniarzm w sklepie, bo ich praca polega na 8 godzinnym spacerowaniu, do glowy mozna dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkj
Ja mam z kolei taki problem,ze robie kupe kilka razy dziennie i wstydze sie w pracy bo strasznie smierdzi.Codziennie odliczam minuty zeby juz pojsc do domu i sie porzadnie wysrac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sobie bibmam to
rzeczywiście ciężko wytrzymać. Ale jak się coś robi - to szybko zleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkj
no tak, ale nie zawsze jest mozliwosc zapelnienia sobie czasu przez 8 godzin. Z tego co zauwazylam, to czesto prace da sie wykonac przez 2-3 godziny solidnie pracujac, a co z reszta czasu? Ile mozna kawkowac, plotkowac, a pod koniec dnia narzekac jakim to jest sie zapracowanym (tak sobie moje kolezanki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca trzyma przy zyciu
przepracowalam 30 lat po 8 godzin dziennie, a kiedys nie bylo wolnych sobot, potem byly po 1 w miesiacu, potem po 2i tak stopniowo. Do szkoly tez chodzilam w soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak,
standardowo pracuję 11 dziennie jak mam co robić SPOKOJNIE to leci, nie wiem nawet kiedy jak nie mam co robić to się dłuuuży jak by to 20 było i bardzo męczy ale najgorszy jest zapierdól w nerwówce bo się organizacją zajebali i poganiając próbują nadrobić, to wykańcza podstawa to organizacja i planowanie przy dobrych nawet gdy coś z nienacka wyskoczy to spokojnie zrobi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×