Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślepa na jedno serce

Czy macie czasem wrażenie, że przegapiliście w życiu ideał partnera?

Polecane posty

Gość ślepa na jedno serce

Czy podsumowując swoje znajomości, zauważacie, że jest "tam" (w pamięci?) jakaś osoba, która z perspektywy czasu wydaje się świetną osobą do związku, ale już przepadło lub trudno byłoby to odtworzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzialena86m
Oj był, ale trudno mi było się przełamać, chyba czekałam na księcia z bajki (znalazłam ;) , ale czasami zastanawiam się jakby to było z tamtym, któremu nie dałam szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa na jedno serce
naszło mnie po 7 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuuuuu
tego akurat nei wiem, nie mam szczęścia w miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak przegapilam nigdy wiecej nie poznalam nikogo tak wspanialego jak on zaluje ze wtedy nie walczylam minelo juz 6 lat.czasem mysle sobie zeby napisac do niego list i wyznac wszystko to co czuje ale on ma kobiete nie chce mu zycia zniszczyc wiem ze on tez mnie kochal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona malva
do młodej Kwaśniewskiej jest podobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Max Zander mylisz się :( najlepsze jest to, że ja ten ideał odtrąciłam bo chciałam się wyszaleć, a kiedy przyszłam po rozum do głowy było już zbyt późno :( znalazła go inna, mądrzejsza kobieta i doceniła, nie tak jak ja :( użalam się trochę nad sobą ale dziś mam jakiś dziwny dzień :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa na jedno serce
Zastanawia mnie, czy jeśli pojawiła się jakaś nikła nadzieja, to warto się uprzeć i spróbować coś z tym zrobić. 200 km to nie aż tak dużo, ale 7 lat temu to wydawało się kosmiczną odległością i wszystko się skończyło. Dziś (biorąc pod uwagę to, ile mamy lat) pewnie potrafilibyśmy zrobić więcej dla tej znajomości. Oczywiście dużo w tym, gdybania, bo poza tym, że przybyło mu lat i kilkoma szczegółami z jego życia, to niewiele wiem, jakim jest człowiekiem, a więc jakie miałby podejście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa na jedno serce
to trochę szurnięte, wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to go znalam wiedzialam jaki byl szkoda ze na necie go znalesc nigdzie nie moge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupie babsztyle
Marzycie za ideałem bo go nie znacie do końca. Nie wiecie jak żyje i jaki jest na codzień. Wam się wydaje cudem a jego kobiecie czy żonie śmierdzą jego skarpety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat tak sie sklada ze bylam z nim ponad rok i widywalismy sie kazdego dnia.nikt nigdy mi nie poswiecil tyle czasu co on,nikt nigdy nie dal tyle czulosci,nikt nigdy nie byl tak za mna :( to ja wszystko popsulam a potem olalam i tak wiedzialam ze wyjade za jakis czas...tesknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×