ktora kaszka lepsza Bobovita czy Nestle?

Mają za to maltodekstrynę czyli słodzik, wypełniacz itd. - smacznego! Od urodzenia pracujesz na cukrzycę własnego dziecka, bo ma wysoki IG.

Bobovita jest dla dzieci smaczniejsza i zdrowsza. Lepsze sa produkty bobovita niż Nestle.

Z całym szacunkiem, ale nie wierzę, że mamy które przygotowują zwykłą kaszkę błyskawiczną (np. manną, kukurydzianą) czy mleko z płatkami owsianymi, nie dodają odrobiny cukru dla poprawy smaku..Sama próbowałam kiedyś zjeść taką kaszę bez dodatków słodzących i nie dałam rady. A osobiście nie przepadam za słodyczami. Uważam, że kaszki Nestle są naprawdę w porządku. Moje dziecko regularnie jada kaszki Nestle i nie ma problemów z wagą.

Kochani, nie dajmy się zwariować. Od wielu lat podaję moim dzieciom różne produkty dla dzieci różnych marek - także Nestle i nie zauważyłam, żeby działa im się jakaś krzywda. Nie są chorowitkami, nie są otyłe, nie mają nawet nadwagi, rozwijają się tak jak ich rówieśnicy...A kaszki w menu malucha być powinny - świetnie sprawdzają się przede wszystkim jako kolacja.

Justyna M wczoraj Nie musisz mi wierzyć, ale ja nie dodaję do żadnej kaszy ani drobinki białego cukru. Dodaję za to świeże lub suszone owoce, które z natury są słodkie, czasem cynamon, więc kasza ma bardzo dobry smak. Sama robię dziecku więcej, żeby i dla mnie wystarczyło. A mały zajada, aż mu się uszy trzęsą. Dla młodszego kaszka na moim mleku i przecier owocowy i też jest na słodko. Nie widzę najmniejszej potrzeby dosypywania cukru do dań dla niemowląt i małych dzieci.

A ja gotowe kaszki lubię i cenię. Kupuje zarówno Nestle jak i Bobovita. Mam trójkę dzieciaczków, różnica wieku niewielka, a każde ma inne upodobania, więc gotowe kaszki bardzo oszczędzają mój czas. Dzieci ładnie rosną, są zdrowe, rzadko chorują, więc nie widzę potrzeby, żeby rezygnować z czegoś, co ułatwia nam codzienne życie.

Holle!bez cukru i ekologiczna!

My zajadamy kaszki Bobovita, maluszek nie ma po nich problemów z brzuszkiem, chętnie je zajada, są bez cukru...sama je lubię :) Wypróbowaliśmy różne kaszki, ale najbliższa naszemu sercu jest Bobovita. Na śniadanie daję dziecku kaszkę, a na kolację dodaję dwie łyżki kaszki do mleka.

Bobovita - oczywiście, że najlepsza! Ostatnio próbowałam BoboVita, Porcja Zbóż, kaszka mleczna, 7 zbóż z płatkami kukurydzianymi, po 10. miesiącu o smaku banana i pomarańczy - ma łagodny, ciekawy smak. A całą robotę robią chrupiące, ale nie kaleczące płatki kukurydziane, dzięki którym maluch uczy się gryźć. Super sprawa.

Wypróbowałam obie i zdecydowanie stawiam na Bobovite. Dla 10 miesięcznego dziecka polecam zwłaszcza Bobovitę mleczno ryżową z chrupkami ryżowymi. Kiedy zwykłe kaszki się już opatrzyły ta, dzięki chrupkom zrobiła u mojego malucha furorę. Ma b.dobry skład, bez cukru, z mlekiem modyfikowanym. Wersja owocowa z jabłkami, gruszką i bananami jest smaczna, lekko owocowa, ale nie zbytnio intensywna. Łatwo się przyrzadza i jest korzystna cenowa. Nie znajduę żadnych minusów, mój maluch też nie.

Bobovita porcja zbóż, to strzał w dziesiątkę - zdrowa, pożywna i smaczna. Moje dzieci przepadają za nimi. Przygotowuje się je błyskawicznie. Polecam! alafik

Poczytajcie ile tam jest cukru. Nie dajmy się zwariować, ale po co pakować w tak małe dzieci cukier jeśli są lepsze, które go nie zawierają. Polecam Holle.

Ja jestem zadowolona z Bobovita. Córka chętnie ją zjada, mimo że wcześniej nie przepadała za konsystencją kaszek. Wdać, że jej smakuje, Polecam

No pewno, że jej smakuje, bo o to wam chodzi! Dzieci lubią słodkie, będą zajadać aż się uszy trzęsą, a szczęśliwa mama, poleci po następne opakowanie cukru za 8 zł co by dzidzia dalej się śmiała jak w reklamie:) A potem w przedszkolu będzie swiecic czarnymi zębami

Polecam kaszke bobivita 7 zbóż. Kaszka bezmleczna. Bardzo dobry skład kaszy. Nie ma w sobie cukru, tylko mąki i zboża. To mi się podoba! Kaszkę otrzymaliśmy w ramach akcji testowania produktu i jestem miłe zaskoczona. Kaszkę przygotowuje się szybko co ułatwia mamie bliźniaków :) zdecydowanie polecam za prosty i zdrowy skład #BoboVita #kaszka #mniam

Prosty i zdrowy skład to ma kasza z owocami.

Kaszki BoboVita najlepsze! Moja córka uwielbia je jeść. Podaje je jej od czwartego miesiąca. Ja również biorę udział w akcji testowania nowych kaszek i jestem mile zaskoczona różnorodnością smaków i konsystencji ( z ryżowymi chrupkami, płatkami kukurydzianymi). Są produktami pełnowartościowymi; dostarczają organizmowi potrzebne składniki m.in. witaminy, żelazo oraz wapń dzięki temu nie martwię się o prawidłowy rozwój córki. Polecam.

rozrzerzanie diety mojego maluszka zaczęłam od wprowadzania kaszek z Bobovity, kilka już przetestowaliśmy m.in.: kaszkę mleczną i bezmleczną po 4 miesiącu Porcja Zbóż oraz kaszkę mleczną mannę brzoskwiniowo-bananową (Porcja Zbóż po 4 miesiącu), są idealne na śniadanie, kolację czy podwieczorek, moje dziecko je uwielbia, kaszki Bobovity to smaczny i sycący posiłek, polecam

ostatnio dostałam do przetestowania kaszki bobovita. Z czystym sumieniem mogę polecić dany kleik. Moje dziecko nie miało problemu z ich wszamaniem :) z chęcią otwierało buziunie po jeszcze. Bobovitę polecam za wysoka jakość oraz rygorystyczne kontrole i co najważniejsze za urozmaicone smaki

Zdecydowanie Bobovita! Przechodzi całą masę kontroli i testów, jest produkowana z najwyższej jakości składników, bardzo łatwo się ją przygotowuje, nie skleja się i ma bardzo dużo różnorodnych smaków. Moje Dzieci ją uwielbiają!

serio? bobovita?? z cukrem, maltodeksyną, olejem palmowym, emulgatorami i kilometrową listą innych substancji pomocniczych? kobieto, porównaj sobie skład bobovity z taką np holle bananową: płatki razowe50%, banan 50%, witamina B1. i to wszystko. dalej uważasz ze twoja bobovita jest taka super?

Obie wypróbowałam, niestety bobovita chyba zawiera olej palmowy a neslte maltodekstrynę. Trochę poszukałam i znalazłam kaszki Caprima. Są na bazie pełnego mleka koziego i właśnie bez oleju palmowego i maltodekstryny :-) jeżeli tylko stosujesz kaszki mleczne to szczerze polecam :-)

Moje dziecko je obie. Ja osobiście wolę Bobovite. Podjadam małemu ;)

Synek jadł obie i obie mu smakowały. Osobiście wole bardziej bobovite bo nestle jest słodsza jeżeli chodzi o skład obie mi nie pasują (dopiero po czasie zaczęłam czytać etykiety). Już bardziej bym poleciła kaszki Holle.

bobovita - cukier, nestle - maltodekstryna. jak chcesz z dobrym składem to holle, humana, nominal, caprima, czary mamy . lepszych nie znam

Bobovita porcja zbóż bezmleczna, nie ma zbędnych składników , holle, HiPP bezmleczne , kupuje jeszcze HiPP mleczna z biszkoptem w składzie ma niestety olej palmowy, kleiki też są oki z Bobovity , caprima ma dobry skład ale jeszcze nie próbowałam , do mleka dodaje różnych kaszek żeby dziecko mniej ulewalo , w Gemini teraz są tańsze Bobovity jak ktoś lubi w wielopakach po 3 lub 9 sztuk

mi tam dziecko zwykłych kasz jeść nie chce. Jeszcze dopóki była mała (6 miesięcy) to prędzej coś mogłam dać, więc teraz czasem ratujemy się kaszkami. była bobovita i nestle. teraz kupuje holle, caprima i czasem czary mamy ale te bardziej przypominają zwykłe kasze więc z jedzeniem jest już dużo gorzej :/

Ja daję córci kaszki Holle albo Topfer.

Ja osobiście polecam kaszki zbożowe Bobovita Porcja zbóż. Kaszka łatwa w przygotowaniu i podaniu, smaczna i pożywna, moja córcia ją uwielbia, a że Bobovita ma szeroki wybór smaków i rodzajów, zmieniam co rusz opakowania, by smak jej się nie znudził i wszystkie przyjmuje z uśmiechem, więc przypuszczam, że jej smakują i zaspokajają głód, polecam.